BARDZO PROSZE LUDZI O DOBRYM SERCU potrzebuje pieniedzy, jedzenia, ubrania

Mam mala coreczke. Ma na imie Marika i ma dopero 3 miesiace. Jest bardzo grzecznym dzieciatkiem i nie mam z nia problemow. Natomiast mam Problem z jej ojcem, ktory nie placi na nia grosza. Ja nie mam z czego zyc, nie mam jej z kim zostawic. zalegam z woda nie mam na rachunek za internet nie mam na nic. Marike karmie piersia ale wiadomo ze potrzebuje jedzenia dla siebie zeby miec jako taki ten pokarm. Nie mam zlamanego grosza... zostaly mi 2 zlote i nie mam pojecia kiedy dostane jakes pieniadze. Dzisiaj jem makaron z koncentratem pomidorowym i popijam woda z kranu. Nie mam pieniedzy na ubranka dla siebie i dla Mariki. Prosze ludzi o dobrym sercu o wplate drobnej sumy na moje konto, o jedzenie, ubrania, zabawki, bardzo prosze, jesli macie zbedne. Bog wam wszystkim wynagrodzi

Biedna mamo nikt ci juz nie uwierzy nikt i nie zakladaj nowych topikow

rodzice ojca dziecka twierdza, ze to nie jego. mam tylko mame i pomaga nam ale sama ma nie za ciekawie wiec te 100-200 zlotych miesiecznie nas nie ratuja.

nie jestem oszustka, jestem w krytycznej sytuacji i jesli nie masz mi co oddac to rozumiem nie kazdy ma. zwracam sie do ludzi, ktorzy posiadaja dobra materialne jak i dobre serce.

przyjme kazda kwote zaczynajaca sie od 450 zlotych. przyjmuje rowniez kupony do macdonalda bo tylko tam se stoluje. dziekuje BOG WAM WYNAGORDZI

powiedz gdzie mieszkasz,miasto, może przyjadę do ciebie

mialam oszczednosci, mieszkal z nami ojciec dziecka i to on przewaznie za wszystko placil. Teraz po urodzeniu malej pobyl z nami poltorej miesiaca i uciekl. Zalozylam sprawe ale na to sie czeka nikt po paru tygodniach mi przeciez nie da zawrotnej sumy. Mi sie skonczyly oszczednosci - nie mialam ich az tak duzo i teraz jest bardzo ciezko :(

a aliksandra cały czas sledzi mame od bucików - sens twojego zycia czy co????????????????

jestem ze Slaska

no dawaj gdzie mieszkasz może ktoraś z nas mieszka nie daleko i mogła by ci pomoc bo na odleglośc to chyba nikt nie zaufa.

Przyjmiesz kwote ZACZYNAJACA SIE OD 450 zl????????????Kobieto,gdybys naprawde pieniedzy nie maila,to bys nie wybrzydzala w kwotach!!!!Nawet 5ozl by cie pocieszylo!! Niewiem co za idiota zalozyl ten temat,ale uwazaj,zebys naprawde w zyciu nie byl glodny i biedny-tak jak teraz piszesz!!!!!!!!!!!!!!!

Jak ktoś da mi 5000 zł, to się za niego pomodlę.

z jakiego miasta jesteś ?

nie siedzę tam juz od dawna, paranoiku chcę pomnóc kobiecie pod warunkiem że sie z nią zobaczę to źle ? może dziecko na prawde nie ma jedzenia

to na smietnik bachora i problem z głowy

ty chyba jaja sobgie robisz jesli myslisz ze trafilas na naiwniakow...przeciez nikt o zdrowych zmyslach w ciemno nie wysle ci pieniedzy. zgadzam sie z kims tam powyzej-napisz adres, moze ktos mieszka niedaleko-przyjdzie, zobaczy co i jak i wtedy mzona mowic o pomocy, z tym ze sadze ze nikt inteligentny gotowki ci nie da jesli juz to konkretne rzeczy jak ubrania, zarcie

Ja tez jestem ze śląska. Skad dokładnie jesteś? Mogłabym ci pomoc w postaci ubranek dla córki pod warunkiem ze przekonam sie ze to prawda

mieszkam w katowicach

popieram aliksandrę,lepiej jechać osobiście sprawdzić czy nie oszustwo i zawieźć jedzenie,na odległość nikt nie zaufa obcej osobie która prosi o pieniądze

mieszkasz sama, czy masz męża ?

jasne zajedziesz a tam burdel

W takim razie mam do ciebie bardzo blisko. Zgadzasz się na spotkanie?

mieszkam sama i te wszystkie posty odnosnie kwot i z przeklenstwami to podszywy

Ja też mieszkam w Katowicach. Jeżeli chcecie, mogę sprawdzić czy ta Pani jest wiarygodna ;)

jak ktoś ma niedaleko to może jechać kilka osób,będzie bezpieczniej autorko,idź do opieki społecznej,niech matka ci popilnuje dziecka,powiedz jaką masz sytuację i napisz wniosek o paczki żywnościowe dostałaś becikowe?co zrobiłaś z pieniędzmi?

Przestańcie się wczuwać w sytuację, w którejś jakaś idiotka robi was w wała i testuje, ile naiwniaczek jeszcze się tu wklepie

zgadzam se na spotkanie ale kochana... za spotkanie to juz sobie musze policzyc. powiedzmy ze 200 zloty to podstawa jaka powinni wplacac ludzie dobrej woli (nie jestem tak wymagajaca jak podszywacze) ale za spotkanie to policze tak: moj cenny czas, poznanie mnie na zywo, mozliwosc rozmowy ze mna i corka, pobyt u mnie w domu + przekaska w postaci krakersow i kawa herbata do wyboru za okazyjna cene 750 zlotych (mozliwosc przyprowadzenia pratnera w okazyjnej cenie 1200 zlotych. czyli dla ciebie 750 plus 200 dla ciebie i partnera 1200 plus 200 daj mi znac ktora opcje wybralas. dziekuje ci rowniez z calego serca

Andariellka to mozemy ewentualnie razem sprawdzic, jak ktos napisał, tak bezpieczniej

autorko zaczernij sobie nick bo jak widac imbecyli na tym forum nie brakuje:O zalosni ludzie... a co jesli ktos naprawde potrzebuje pomocy??? co???? tępe kurze łebki????

Autorko jak się na to zapatrujesz? Przynajmniej dziewczyny z forum będą mogły Ci pomóc, jeżeli faktycznie jesteś w potrzebie, ale zapewne każda z nich chciałaby mieć potwierdzenie tego, że mówisz/piszesz prawdę.