Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja bym chciala wiedziec

co potrafią dzieci w wieku 12-15 m-cy i jak spędzają dzień?

Polecane posty

Gość a ja bym chciala wiedziec

co potrafią wasze dzieci w wieku 12-15 miesięcy i jak wygląda wasz dzień z nimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja roczna córcia: mówi kilka słów: mama, tata, baba, papa. am , bam , be, lala, i próbuje naśladować też inne slowa ale nie sposób tego napisać :p , stawia pierwsze samodzielne kroki, załatwia się do nocnika jak ją posadzę w dobrym momencie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co pamiętam to chodziła, próbowała jeść sama, mówiła mama, tata, ba ba, da da. Oczywiście rozrabiała jak zając w kapuście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 2 14-miesieczniaki :-D Dzien mamy dosc regularny, wstajemy okolo 7, ja ogarniam chatke, one zaczynaja zabawe, doslownie znikaja w zabawkach. Tak z pol godziny sie zajmuja soba, ganiaja sie, wyglupiaja, bawia... Potem jedza sniadanie. Bawimy sie troche razem, gramy w pilke, w chowanego, ukladam z nimi klocki, ogladamy ksiazeczki. Potem szykujemy sie na dwor i tak miedzy 9-10 wychodzimy. CZasami zachodzimy do dziadkow. Badz na bazarek ;-) Wracamy, jedza drugie sniadanie i okolo 12-13 klade je spac. Spia jakies 2-3 godzinki. OBIAD. Po obiedzie znowu zabawa, wraca tata, czasami jak pogoda dopisuje to na dworek, podwieczorek, kapiel, kolacja i po 20 spia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnhbhbgvgvf
podziwniam, sama i 2 14 miesięczne bąble:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
Karolina,bardzo mnie zainteresowal twoj plan dnia,widac ze swietnie sobie radzisz,czy moze mi napisac co dajesz dzieciom do jedzenia w ciągu dnia?dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano: kaszka, ewentulanie serek, w kazdym razie posilek mleczny Drugie sniadanie: albo dobra wedlina (szukam bez konserwantow lub pieczona domowa) z maselkiem, chlebkiem i ogorkiem kwaszonym - uwielbiaja, albo zoltka na miekko, zjadaja po 2 z chlebkiem, co 2 dzien dostaja, ewentualnie deser owocowy: banan z jablkiem i kasza manna na wodzie Obiad: zupa z roznej masci warzywami i mieskiem lub klopsiki z kasza jeczmienna na przyklad i warzywami, maluchy lubia zupy, wiec z reguly to, z tym ze kazdego dnia inne smaki, zupy domowej roboty podwieczorek: jak rano nie bylo owocu, to cos owocowego, jakis jogurt z owocami na przyklad.. Wieczor: kaszka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
a te kanapki to im kroisz na male kawaleczki? czy potrafią same sobie gryzc dużą kanapke??? ja mam dziecko 15miesięczne ale musze ciągle kroic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
a no to dobrze,juz myslalam ze tyylko ja musze to robic :D:D ale ty masz podwójnie hihi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
Karolino,czyli twoje maluchy w sumie jedzą kaszke 2 razy dziennie?? a piją mleko? moze to dobry pomysl jest z kanapką na 2 sniadanie bo na kolacje moje dziecko chce raczej cos mlecznego wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje od jakichs 3 miesiecy nie pija mleka :-O odrzucily :-( dlatego 2 posilki co najmniej maja mleczne, z reguly 3, akurat dzisiaj na drugie dostaly jogurt ze sloiczka z jabkiem i jagodami i biszkopty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
wiesz co,bo ja poprostu sie martwie ze przesadze z kaszką.różne opinie na temat kaszek krążą.dziękuje ci za wszystko co napisalas.nie chce cie męczyc,mam jeszcze tylko jedno pytanie.jakie jeszcze posilki białkowe podajesz swoim maluszkom?? kaszka,serek,jogurt,cos jeszcze?? jeszcze raz dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
aha dodam ze moje dziecko mogloby tylko jesc kaszke i pic mleczko-a ja chcialabym to czyms zastąpic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daje jogurty i serki. patrze, by bylo naturalne, bez zbednych dodatkow itd... wiesz, moj starszy synek z kolei bardzo mleko lubi. On potrafil 4 butle z kasza manna wypic w ciagu doby :-D zdrowy i rozrabia jak pijany zając :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciala wiedziec
czyli jesli dziecko bedzie mialo 5 posilkow z czego 3 mleczne (mleko,kaszka,jogurt),owoce i warzywa z mięsem to ok tak? kurcze to ja na sile dawalam kanapki,bo bylam pewna ze w tym wieku juz dziecko powinno jest ''bardziej dorosle'' posilki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja tam dietetykiem nie jestem, ale wydaje mi sie, ze jest okey, wazne, by oprocz mleka dostawaly warzywa, owoce, jajka, mieso... ja chce dodawac jeszcze ryby, wstrzymalam sie z tym do tej pory ze wzgledu na alergie, zwlaszcza u corki, czasami cos tam jej wyskakuje, wprawdzie coraz mniej, ale jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latoroslka
Karolina M ---> a nie myślałaś o innej kaszy np jaglanej, bądź gryczanej niepalonej bądź kleiku ryżowym z brązowego ryżu? Kasza manna nie ma nic w sobie z wartości odżywczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 15 miesiecznego synka
Nasz dzien wyglada tak: -wstajemy ok.8.30-9.00, ubieramy sie, schodzimy na dol, jemy sniadanko (kanapka i kubek jogurtu do picia), bawimy sie (rzucamy pileczke, ukladamy puzzle, ganiamy sie, rysujemy, czytamy). O ok. 10.30 synek dostaje owoce (kawalek banana, jablko, gruszke,. ananasa, co tam w domu mam, zazwyczaj mieszam 3 rodzaje plus biszkopt) i idziemy na spacer w wozku, bo przy okazji robimy jakies zakupy. O ok. 12.30 jemy lunch (kubeczek jogurtu di picia lub mleka oraz 2 kanapki z wedlina, serem, dzemem, maslem orzechowym, roznymi serkami topionymi - tu roznie, lub parowka i kanapka z jakims serkiem lub jajko smazone i kanapka z wedlinka) i synus idzie spac. Spi tak do ok. 15.00 (ja w tym czasie przygotowuje sobie obiad i robie inne rzeczy). Gdy wstanie zjada jakiegos owoca, pare chrupkow, biszkopta, paluszka, czegos tam sie napije i idziemy na spacer bez wozka. Synek sobie wtedy chodzi z lopatka (bez niej w zyciu nie wyjdzie) i bawi sie, grzebie w piasku, w trawie, zjezdza ze zjezdzalni, ganiamy sie, karmimy kaczki i tak dalej. Ok 16.30-16.45 wracamy do domu, on sie bawi, ja koncze obiad, przychodzi maz z pracy i wszyscy jemy obiad (to samo) tak ok. 17.15-17.30, potem deser (budyn, kisiel, jogurt, Danio...roznie, zalezy co mam w domu), nastepnie bawimy sie we trojke: rzucamy pilke, ukladamy klocki, czytamy ksiazeczki, rysujemy, bawimy sie zabawkami itd.). Synek idzie sie kapac tak o ok. 18.30-19.00 (zazwyczaj fika albo ze mna albo z mezem w wannie :) ), pozniej zjada danonka lub cos podobnego, myjemy zabki, zanosze go do lozeczka i tak ok. 19.30-20.00 sobie zasypia. Tak wyglada nasz dzien w dni, ktore nie pracuje (pracuje 3 dni w tygodniu, wtedy wychodze zanim on sie obudzi, maz sie nim zajmuje i zawozi do niani, a ja go o ok.17.00 odbieram) Co potrafi: biegac, chodzic do tylu, wyglupiac sie (np. schyla sie z rozstawionymi nozkami i miedzy nozkami patrzac na nas pokazuje nam jezyk i glosno sie smieje, je owoce w kawalkach - sam sobie gryzie, pokazuje "tu kokosia dziobala", jaki jest duzy, pokazuje jezyk jak mowie "pokaz jezyk" ;), robi sobie brawo jak cos ladnie zrobi, lapie i rzuca pileczke, uklada klocki jeden na drugim (tak do czterech klockow), bierze jakas ksiazeczke, sadowi nam sie na kolanach i kaze sobie czytac, pije z normalnego kubka, mowi sporo, ale po polsku zna narazie o wiele mniej wyrazow (jest wychowywany dwujezycznie, a ja mowie do niego wylacznie po polsku) i tak dalej. Sorki, ze tak sie rozpisalam...ale jak kazda chyba mama na temat swojeg dziecka moglabym napisac dziesieciotomowa powiesc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
a jakie macie klocki i czy dzieci je razem z Wami układają ? czy tylko się przyglądają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×