Przepieprzyłam mnóstwo kasy nie wiem na co. jak zacząć oszczędzać?

Kurwa tyle razy zabierałam się za spisywanie tego co kupuje itd ale mi sie nie chciało i uznałam to za niepotrzebne, bo przeciez kupuje potrzebne rzeczy. taa jasne i to na jedną uczącą się osobę, utrzymują mnie rodzice, gdyby się dowiedzieli to by mnie odstrzelili (nie wiedzą bo miałam oszczędności na koncie) A wydawalo mi się że myślę jak robię zakupy Jakie Wy macie sposoby na oszczędzanie? nie wiem głupie, zakupy dziś robiłam, spożywka sama zwykła najprzeciętniejsza i już 40 zl, i to wcale żadne zapasy i płaszcz musze kupić, rękawiczki, szalik, buty też :O duzo winy w tym że ja sie nie orientuje w zakupach, robię wszystko byleby szybciej, bo ich nie znoszę. nawet nie wiem jaka jest normalna cena płaszcza czy butów (krotkich kozaczków), no pewnie nieraz zdarzy mi się przepłacić