Bezczelny typ chce mnie poniżyć, ale nie dam się!!!!!!!!!!!

Burak, cham, prosty człowiek. Tyle lat razem, a ten pajac zdradzał mnie, wybaczałam, traktował jak przynieś i podaj, ale miarka się przebrała. Nie dla psa kiełbasa. Mam masę zajęć, pracuję, biegam, ćwiczę do upadłego, aż uchodzi ze mnie powietrze i wreszcie zabiję w sobie te wspomnienia. Won na księżyc z takimi przegrańcami!!!!!!!!

nie daj sie, won z wiesniakami ,baranami

jak na razie, to on się dobrze bawi, a Ciebie serce boli. Kto jest przegrańcem?

On jest przegrańcem - on przegrał z czymś prawdziwym na rzecz zabawy, a teraz skamle jak pies. Boli mnie serce, ale nie chciał porządnej, normalnej dziewczyny to niech teraz się bawi ile wlezie. Wąłśnie, że ja wygram i nie jest inaczej.

kibicuję:)

Dzieki ;) Nie wiem, podobno w miłości honor się nie liczy, miłość nie walczy i nie pamięta złego, Gówno prawda. sam to spieprzył i jeszcze mi wmawia, że to wspólna wina... HAHAHA. Nie wiem, będę na pewno żałowaći tęsknić, ale tak nie zachowuje się ktoś godny miana FACETA! Już mi lepiej :)

no są jednak granice...Jesli się kocha to nie upadla drugiej strony ani nie wykorzystuje czyjejś miłości, bo wiadomo, że człowiek zakochany jest miękki. Jak spieprzył to goń dziada

autorko- nie uciekaj bo to nie ma sensu skoro nikt nie goni...Jeśli cokolwiek robisz, rób to DLA SIEBIE a będzie dobrze:-) i pamiętaj, że najszlachetniejszą zemstą jest zapomnienie.

Bardzo, bardzo mocno przekroczył granice i tego mu nie wybaczę i pogoniłam dziada, tylko, że ten dziad z twardego cwaniaka zamienił się w miękką kupę waty, a mi go i żal, i jakis smutek ogarnia, ale wypracował też wielką niechęć wobec swojej osoby. Ile człowiek jest w stanie znieść, to sam nie wie, ja Wam powiem...