Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julietm

w zasadzie to do mężczyzn- czy to ja mogę się oświadczyć?

Polecane posty

Gość julietm

jestem z chłopakiem od 3 lat, nie śpieszy mi się do zaręczyn, do ślubu i innych takich, ale ostatnio poczułam w sobie coś takiego, że chciałabym oświadczyć moejmu chłopaki, że jestem na takim etapie życia, że już mam 100% pewności, że chcę być z nim do końca życia, ale tak inaczej niż do tej pory to sobie mówiliśmy- coś jakby damskie oświadczyny ;) chcę sprezentować mu coś niezwykłego i powiedzieć, że już nie mam żadnych wątpliwości, ale w taki sposób, zeby nie poczuł się przymuszony do takiego samego kroku z jego strony- kompletnie nie o to mi chodzi. myślicie, że to dobry pomysł i macie jakieś pomysły na "męski pierścionek"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
miało być " mojemu chłopakowi" oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobry pomysl
a jego mina... bezcenna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rób mu loda i jak już będzie blisko końca to przerwij i powiedz, że po oświadczynach będziesz ciągnąć do końca i z połykiem. Oświadczy się w ciągu 16 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
niby tak, ale jak sobie myślę o moim chłopaku to jakoś nie sądzę, żeby mogło go w jakiś sposób urazić czy uderzyć w męską dumę. poza tym my się praktycznie nigdy nie kłócimy i nie obrażamy. gdyby miał inny charakter to pewnie sama bym stwierdziła, że kiepski pomysł, ale on jest taki ciepły i spokojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
Rubense pomijając Twoje mentalne ograniczenie, radzę najpierw czytać posty zanim odpowiesz. nigdzie nie napisałam, że chcę sprowokować jego oświadczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań ściemniac i powiedz od razu , że o niczym innym nie marzysz jak o kawałku tej blachy na palcu i ze nie mozesz byc ostatnią spośród swoich koleżanek , która wyjdzie za mąz! a skoro Twój men nie łapie o co chodzi , to musisz wziąc sprawy w swoje ręce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
Trollica może przestaniesz mierzyć ludzi własną miarą i przyjąć, że ktoś może mieć inny punkt widzenia w kwestii takich spraw niż parcie na pierścionki i inne bzdety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha wymyśl cos mądrzejszego-zarówno co do mnie jak i co do kwestii szybkiego zamązpojscia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
nie mam takiej potrzeby Trolico, bo nie jestem tu po to, aby kogokolwiek przekonywać. inteligentni ludzie zrozumieli problem. widocznie za dużo przesiadujesz na kafe i uznajesz tylko schematy. ale to już nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cale kaffe
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
co miał oznaczać ten komentarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zwracaj na niego uwagi
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
więc może macie chociaż pomysł na jakiś spersonalizowany prezent "na dłużej" dla mężczyzny, który móglby nosić ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowieku
załuż mu pierścień na kutasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
a coś bardziej na poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny wymiar
oryginalne i podoba mi się...Obroża na pewno odpada:) kurcze...zaskoczony jestem, bo nie przychodzi mi nic do łba jeśli chodzi o prezent:( Może potem cos wymyślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
:) myślałam nad jakimś zegarkiem albo bransoletą z napisem wygrawerowanym z tyłu. i wcale mi nie chodzi o to, żeby zapytać "czy ożenisz się ze mną?", ale o jakiś taki symbol, że ja już zdania nie zmienię co do niego, jakoś ostatnio to po prostu bardziej poczułam i myślę, żeby takim akcentem zamknąć ten rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny wymiar
pomysły są ok. zegarek nawet lepszy(byle markowy), bo w dowcipny sposób przypomina, że czas leci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Maria...
Kochana , Ty oświadczyć to się musisz, bo teraz mamy takich facetów, że jak tego nie zrobisz, to bedzie się plątał wokół Ciebie wieki nie wiadomo w jakim celu.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
no właśnie - mam zamiar kupić jakiś lepszy, chociaż nigdy nie przerabiałam tego tematu i nawet nie wiem ile taki "lepszy" miałby kosztować i jakiej marki ;) ale wiem, że z zegarka by się na pewno ucieszył. Anna Maria... hehe ;) może się plątać, mi się tam do ślubu szczególnie nie spieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Maria...
W sumie racja, ale gdy już czas nadejdzie należy przejąć inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za idiotka
z Ciebie nie chrzań głupot o jakis symbolach ! Twój facio nie ma ochoty na zadne sluby a tobie zapala sie czerwona lampka ze cos jest nie halo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
chyba nigdy nie będę w stanie nikogo uszczęśliwiać na siłę ;) bywało między nami tak, że on czuł, że ja nie jestem pewna tego związku, dlatego to ma być taki symbol, że podjęłam pewną decyzję. jak będzie chciał ON to możemy pobrać się nawet za 2 tygodnie, ale tak jak pisałam, nie mam parcia na nic i na nic nie czekam. nie lubię robić aluzji, raczej o wszystkim rozmawiamy wprost, więc to nie ma być żadna sugestia - po prostu czuję, że chciałabym coś takiego dla niego zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
"co za idiotka z Ciebie " daj sobie spokój, już ktoś przed Tobą próbował wmówić mi nie moje myśli. kolejna, która wpadła w schemat. idź powyżywaj się na innych wątkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za idiotka
no dobrze, wiec wytłumacz po co ? jak sama napisałas chcesz sie oswiadczyc, a oswiadczyny sa po to , zeby wziąc ślub? wiec ? jezli ktos tu wpada w jakikoliwek schemat to chyba tylko Ty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julietm
no logiczne myślenie u Ciebie szwankuje, ale to nic. może oświadczyny to nieodpowiednie słowo, bo jak już pisałam nie mam zamiaru pytać czy chce się ze mną ożenić. za oświadczyny uznaję zdarzenie, kiedy to facet o to pyta kobietę, a więc moje nie mają prowadzić do żadnego ślubu. być może zatrzymałeś się jedynie na pierwszym poście z tego wątku, ale jak widzisz dyskusja trwa i tam wiele rzeczy wyjaśniłam. m.in to, że były między nami chwile, kiedy wyraźnie twierdziłam, że nie jestem pewna tego związku. teraz chcę, żeby on wiedział, że decyzję już podjęłam i jej nie zmienię, a co on z tym dalej zrobi to już mnie nie interesuje, bo nie robię tego, aby uzyskać jakąś reakcję, ale żeby on poczuł się bezpiecznie, że ja już się nie waham tak jak wcześniej. i chciałabym, żeby to było coś bardziej niezwykłego od codziennych słów i oczywiście bez okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×