Czy Bóg istnieje? W co wierzycie?

a z tym mozgiem profesora to zenada :O (poza tym moglby byc dowod w postaci np. EEG albo MRI :P) to nie jest zaden argument na istnienie Boga rownie dobrze moznaby powiedziec malym latajacym ufo musisz przyjac na wiare, jak mozg profesora p.s. zaden profesor nie dalby sie tak glupio zagiac

minimadzia - a wiesz, co mówią Wedy?

nala-ci ktorych zwiesz"klechami"do niczego sie nie wtracaja.Podobnie jak nie mamy -a szkoda -panstwa opartego na 10 przykazan.To co piszesz wynika jedynie z twoich uprzedzen. Ksieza sa osobami wielce wyroznionymi przez Boga.To wlasnie oni udzielaja nam sakramentow swietych. Nie znam lepszego prawa niz 10 przykazan.Ktos zna?

zgadzam sie ze nie wiem nic o Bogu, tak jak i Ty i reszta samozwanczych religijnych autorytetow :) boga nie mozna poznac naszymi ziemskimi zmyslami ani pojac naszym ograniczonym umyslem. co nie zmienia faktu ze rzekomo wg. biblii do piekla wysyla sie ludzi zbaczajacych z wyznaczonego przez 'boga' traktu. samobojcow na przyklad. co tacy do cholery komu zrobili?

;], nala007 co do bogów róznych religi, wszyscy wierzymy w JEDNEGO BOGA, tylko różnie Go nazywają:) a co do wierzenia i przestania. to wiara też jest łaską. trzeba się o nią modlić. możliwe też że przeżywasz teraz czas tzw. Pustyni:) Matka TERESA nie odczuwała obecności Boga przez ponad 25 lat!!

tak jest- w czasach gdy einstein byl studentem-"a z tym mozgiem profesora to zenada (poza tym moglby byc dowod w postaci np. EEG albo MRI )"" ---to jest wlasnie zenada.W tamtych czasach mogl to byc smialo dowod. Sa tez inne dowody.Wystarczy poczytac odpowiednie ksiazki.

prawnuk- troche mnie przekonałeś Ale własnie co z tym koncem swiata- sądem ostatecznym. Niby czekamy aż Jezus przybedzie na ziemie. Własnie jak go zobacze to uwierze. A może to co cie dzieje to są takie jakby czasy próby? Chciałabym żeby istniał, nie chce umrzeć i poprostu zniknąć:(

Ten Bóg "Adonai Elohim" musi być bardzo przewrotny. Objawił się małemu pustynnemu plemieniu, jakby nie mógł wybrać Chińczyków.

nie wiem co mówią Wedy

aha i drugi slaby punkt tej powiesci na ewolucje tez sa dowody - tylko nie kazdemu chce ie je studiowac nawet Kosciol w osobie naszego Papieza przyznal, ze ewolucja to cos wiecej niz teoria.... Kosciol!

maliboo ale są dowody na istnienie Boga:)

Nie-minimadzia-nie jest tak ze wszyscy wierzymy w jednego Boga roznie Go nazywajac.Buddyzm jest np.sekta nie majaca niczego wspolnego z Kosciolem religia czy Bogiem.

Wierzę przede wszystkim w siebie :) I w drugiego człowieka.

tak, Jehowi juz dobrych pare razy zapowiadali koniec swiata. jakos sie nie dokonalo. a wiecie, jaka byla panika przed koncem swiata pod koniec XIX wieku przed 1900 rokiem? wszyscy sie zaczeli na gwalt nawcacac.

ja wierze w los, moze i podlatuje to pod przeznaczenie ale sama nie wiem w koncu sami kreujemy swoje zycie , ... ciezko w cokolwiek wierzyc , mam mieszane uczucia co do tego :P

'boga nie ma bo jesli by istnial to by nie pozwalal na te wszystkie okropne/tragiczne rzeczy dziejace sie na swiecie.' mnie w ogóle śmieszy powszechny pogląd jakoby bóg miał być dobry albo kochać ludzi. przecież to śmieszne. równie dobrze może mieć nas gdzieś albo się nami brzydzić. to tylko ludzkie 'chciejstwo' żeby bóg był dobrotliwym panem z siwą brodą nie trzeba szukac daleko- bóg ze starego testamentu, to nie jest sympatyczna postać- pamiętliwy, próżny, mściwy, zazdrosny, złośliwy

"minimadzia nie wiem co mówią Wedy" To na jakiej podstawie twierdzisz, że Rama to ten sam bóg co Elohim?

minimadzia - czsy pustyni powiadasz, bardzo ciekawe wierzyłam gorąco w Boga i czułam go, a teraz czuje pustke właśnie, dziwna sprawa

maliboo kościół NIE ZAPRZECZA TEORI REWOLUCJI! Naukowcy widzą świat tak: Wielki chaos->materia nieożywiona->materia ożywiona-> człowiek potrafią wytłumaczyć wszystko oprócz tego w jaki sposób powstał wielki wybuch, materia nieożywiona, w jaki sposób przerodziła się w ożywioną i jak z ożywionej powstał człowiek:) a jest wyjaśnienie. nad wszystkim była ingerencja BOGA!

.'W tamtych czasach mogl to byc smialo dowod.' ze profesor mowi i mysli bez mozgu, to mialby byc dowod? :D dlatego Richard Dawkins przestal dyskutowac z nawiedzonymi wierzacymi, strata czasu Jakakolwiek debate z nim ogladalam, ci wzyscy 'wierzacy' przegrywali sromotnie brakiem logiki i rozsadnego myslenia

Sisters Faustyna twierdzi, że piekło istnieje: http://www.niebowsieci.pl/index.php?page=25

kto ci prawnuku dal kompetencje do nazywania buddyzmu sekta?? ludzie zyjacy zgodnie z jego zaleceniami sa o wiele szczesliwsi od chrzescijan. ciekawe czym bylo chrzescijantwo na poczatku swego istnienia w Rzymie...? jedna z wielu obecnych wowczas odlamowych ugrupowan religijnych kontestujacych stara religie oparta na rzymskiej mitologii, czyli SEKTA. :)

mad girl-kazdy z nas tuz po smierci w momencie gdy osoby nam bliskie zgromadzone wokol nas mysla ze juz odeszlismy-kazdy z nas ma ten dany nam przez Milosierdzie Boze moment.W tej krotkiej chwili kazdy z nas widzi przez moment twarz Jezusa.Poznaje jego swietosc i majestat.Porownuje swoje zycie do Niego i sam odchodzi w przypadku wierzacego-ale zmarlego w grzechach-do czyscca.W przypadku niewierzacego-po taka dusze przychodza dusze potepionych.Polecam tutaj lekture do ktorej link zaraz podam.Naprawde warto przeczytac bo dotyczy to wlasnie tego tutaj tematu. Chodzi o nawrocenie ateisty po tym jak przezywajac smierc kliniczna zetknal sie z potepionymi.Opisuje dokladnie co po kolei sie z nim dzialo. Zarza poszukam i podam wam link.

i jest nia do dzisiaj, tyle ze rozroslo sie przez wieki przelewajac krew ludzi na calym swiecie. dlatego jest teraz tak dobrze znane.

jeśli nie poznali Jezusa-Boga to wierzą w SWOJEGO BOGA-którego nazywają inaczej. natomiast jesli poznałeś i świadomie wybierasz inną to już Twoja sprawa.

minimadzia - dlaczego "pradziwy Bóg" objawił się tylko Hebrajczykom? Wytumacz mi, bo dla mnie to dziwne.

'w przypadku niewierzacego udaje sie do piekla, a grzesznego wierzacego do czyscca' - aha, czyli wierzacy seryjny morderca wedruje do czysca, a milujacy swiat i ludzi hinduista do piekla?

Oto link: http://jezusm.republika.pl/ty6.htm

aa teraz doczytalam, ze to byl Einstein po pierwsze to nie wiadomo ile w tej powiastce jet prawdy poza tym Einstein nigdy nie wierzyl w takiego boga jaka kreuje jakakolwiek religia ewentualnie mogl wierzyc, ze w wyzza energie wszechwiata, nikt mi nie wmowi ze wierzyl w pieklo i niebo Znajdzcie mi jakis dowod na to, ze Einstein wierzyl w boga

Czy ten link to dowód na istnienie boga? A może to jakiś wirus?