Ząb, dentysta - kto wie?? WAŻNE!

Zaje**scie mnie boli ząb, dolna piątka, została jego jedna ściana (reszta wypadła) i jest brązowo-czarna. Ide do dentysty, bo nie wytrzymam z bolu, ale moje PYTANIE BRZMI: czy moge poprosic dentyste, zeby mi go wyrwał zamiast leczyć kanałowo? Na kanałowe leczenie mnie aktualnie nie stać i to jest jedyny powód. Ktoś wie????

wolisz wyrwac zab niz leczyc?:O

Pewnie wyrwie.

Możesz powiedzieć, że wolisz wyrywanie, ale lekarz woli leczyć, bo więcej kasy za to ma dla siebie.

pewnie ze mozesz poprosic zeby wyrwal. Chociaz pewnie naleczenie za pozno. Przygotuj sie na bo wyrywanie z dolu bol jak cholera;p

jeśli został tylko kawałek zęba, i wyglada tak jak mówisz czyli jest już "chory" to nadaje się tylko do wyrwania.

Może da się zrobić koronke ? Oczywiście to wszystko duży koszt, ale jak będziesz wyglądać bez zęba ? Potem wyrwiesz kolejnego i kolejnego, bo szkoda kasy ???

Ja zrobilam korona a mialam jedna sciane zeba ale blagalam,zeby mi zeba uratowala

Nie, nie "wolę" wyrwać. Po prostu NIE MAM teraz pieniędzy na wyleczenie kanałowe. A to musi byc teraz, bo jak ból mnie znow dopadnie, np. w czasie zajec, to sie chyba zesram. Aktualnie tego zeba przy mowieniu czy smianiu sie mi nie widac, wiec jak go nie bedzie, to o wyglad sie nie martwie. Tylko: czy bez dolnej piatki da sie jesc, gryzc normalnie?!

da sie gryzc. co prawda mam wszystkie piatki, ale za to szostek nie mam ;) kiedys woleli wyrywac niz leczyc widocznie i tak sie ich pozbylam. i nie wierz tym, co mowia, ze to zajebiscie boli. kanalowe jest duzo bardziej bolesne. wyrywanie zeba to akurat malo bolesny zabieg. nieprzyjemny, bo jak masz ukruszonego zeba, to czasami podczas wyrywania sie lamie i slychac w glowie nieprzyjemne chrupanie, ale to nie boli.

Boje sie tylko tego, że powiem dentyscie, ze prosze o wyrwanie zeba, bo nie mam aktualnie pieniędzy, a on sie nie zgodzi. Jest to mozliwe?

nie. to twoje zeby i jemu nic do tego co chcesz z nimi zrobic. idziesz do fachowca, placisz za usluge, on ma ci zrobic to, o co go prosisz. no, chyba, ze beda jakies powazne przeciwwskazania zdrowotne.

"nie. to twoje zeby i jemu nic do tego co chcesz z nimi zrobic." Na szczęście jeszcze nie ma zakazu wyrywania zębów .. Ale lepiej spróbuj pogadać o leczeniu. Niektórzy godzą się na raty.

pół pieńka zostało i chce leczyć? żart teraz może co najwyżej poprosić o wyrwanie :D

Idź państwowo od razu na wyrwanie.

No własnie ide panstwowo, jutro. Boje sie tak strasznie, ze serce mi ledwo bije. Chyba go o tym poinformuje, coby się ze mna delikatniej obchodzil.

w państwowym dają znieczulenie ? ;)

no bez przesady, przy wyrwaniu to chyba dają?

chyba tak :) to gorsze co drętwieje pół ryja.

Trudno. Wazne zeby nie bolało

nie wiem co to musiałby być za lekarz żeby wyrywał bez znieczulenia. Ja też miałam pół zęba i myślałam że mi go wyrwie ,ale nie zrobiła mi go bardzo ładnie i chociaż był już martwy do dała znieczulenie .Powiedziała że szkoda wyrywać może jeszcze przez jakiś czas mi posłuży. I cieszę się, że tak się stało, bo bez zębów to raczej bieda, a na sztuczne mnie nie stać. Robiłam go prywatnie i zapłaciłam 120 zł Może jak pogadasz jak człowiek z człowiekiem to dojdziecie do jakiegoś porozumienia.

Ja wyrywałam i państwowo i prywatnie. Państwowo było wręcz super. A prywatnie :o Lekarz nie potrafił wyrwać zęba :o Męczył mnie prawie pół godziny :o I dostałam za słabe znieczulenie :o Bolało już w trakcie wyrywania i nie mówię już co się działo potem :o I zabuliłam 200zł :o Nigdy więcej nie będę wyrywać zęba prywatnie :(

Moj 12 letni syn wyrwal 4 "piatki" na raz

a moze na kase chorych da sie wyleczyc tego zeba.

"Nigdy więcej nie będę wyrywać zęba prywatnie .." Źle trafiłaś. Pewnie poszłaś do pierwszego lepszego dentysty.

Podobno na kasę też trzeba dopłacać . Może to jednak przypadek ,że nie będzie trzeba dopłacać ,ale trzeba na pewno pójść i zapytać.

i cos mi ucielo:)I wcale nie marudzil:) Jak sie da to lecz zeba,kanalowe leczenia potrwa troche ,ale warto. Na pewno kasa chorych pokryje koszta.Jest taka specjalna wata ,ktora "rozpulchnia" sie imituje miazge,ale pewnie potrzebne jest cztery scianki zeba.

Niestety, wyleczenie tego zeba kosztowaloby ze 150 zl, na co akurat TERAZ (a trzeba to zrobic teraz, bo boli) mnie nie stac. Czy ktos wie, czy dostane panstwowo dobre znieczuelnie, czy za jakies mocniejsze musze doplacic???

Zeba kanalowo nie robi sie "od reki",najpierw trzeba zeba zatruc,pochodzic z tydzien z lekarstwem ,oczyscic zeba,znowu "cos" .Ja robila zeba ok.miesiac. Oczywiscie,ze dostaniesz znieczulenie;)

Jesli wyrwiesz tego zeba, to musisz za jakis czas postarac sie o sztucznego, wiec i tak i tak bedziesz musiala miec kase na dentyste. Jesli zostawisz pusta dziure w szczece po zebie, to zeby zaczna sie przesuwac, rozchodzic i zabulisz jeszcze wiecej. Ja jestem za ratowaniem zeba, jestes mloda, szkoda chodzic bez zeba, jesli ma korzen zdrowy i zawsze go mozna odbudowac. Mozesz poprosic dentyste o spilowanie tej resztki, zeby jakos przechodzic pare tygodni, ale pozniej musisz cos z tym zdecydowac: albo wyrwanie i sztuczny zab, albo koronka.