Kocham kolege z pracy :(

Nie powiem mu o tym,bo jest o rok młodszy a ja mam za sobą długi zwiazek w tle,dziecko i nie sądzę by cokolwiek to zmienilo.Nie oczekuje odpowiedzi,chciałąm jedynie wyrzucic to z siebie,On lubi piekne nieskazitelne kobiety a ja po dziecku nie jestem ideałem.Owszem odzyskałam figure ale to juz nie jest to samo ciało co bylo.Dlatego tez wiedzac,ze nic z tego nie bedzie traktuje go odpychaniem

no to sie porobiło:P

ee tam traktuje go chłodno,z dydtansem,czasem nawet omijam specjalnie zeby sie nie domyslił... moze tak bedzie lepiej,to raczej typ imprezowicza

to dlaczego nie zrobisz czegoś za swoim ciałem?

robie,cwicze,ogolnie figura jest ok,po prostu zostały mi po ciazy ślady i,sama widze,ze juz nie mam takiego ciała jak przed i to chyba normalne ale tu nie o to chodzi,po prostu gdyby cos do mnie czul,zaprosiłby na kawę...same spojrzenia w oczy mogą nic nie znaczyc,nie chce nadinterpretowac mysle,ze on raczej nic do mnie nie czuje bo facet jak czuje to cos robi w tym kierunku...

dokładnie tak jak piszesz. Przykre to ale prawdziwe - gdyby mu zależało, dawno by zrobił jakiś krok.

no wlasnie anie robi nic uciekam Skarby musze przewietrzyc myśli :(