jak wyglądają wasze wieczory ?

tzn. jak mieszkacie razem z partnerem/mężem... zajmujecie sie swoimi sprawami czy coś razem robicie? chodzicie razem spać o tej samej porze czy nie?

up

na razie ogladamy razem tv przytuleni ale seans zwykle konczymy w lozku :) ale to sie podobno po jakims czasie zmienia.. my jestesmy razem pol roku

ja z moją partnerką robimy wieczorami wkładki silikonowe do cycków celebrytów fajnie potem oglądać telewizję i widzieć swoje dzieło

o wieczoru oglądacie razem tv? ale tam przecież nie ma nic ciekawego do oglądania..

no ba wiadomo że to już nie to samo co było, nie ma tych lamp ani kineskopów ale ciągle jakieś tam kable i płytki są, można popatrzeć

jest czasem jakis film , kanaly z muzyka

my wspolne wieczory spedzamy spokojnie- jak jest zimno za oknem, robimy lub zamawiamy cos do jedzenia dobrego, szukamy jakiegos filmu na dvd, pijemy dobrego drinka i pzytulamy sie. seks itd. chodzimy spac raczej o tej samej godzinie :) przed snem seks i jest milo:) jestesmy razem 1,5 roku:)

TV, on chce ogladac comedy central, ja zabieram pilota i przelaczam na discovery. filmy czasem. czesto razem gotujemy. albo idziemy na winko do pobliskiego pubu, albo sprzatamy chate. jeszcze np. robimy pranie i klocimy sie kto rozwiesza. albo idziemy do znajomych razem lub osobno. w sumie to malo jest wieczorow do zagospodarowania bo mamy sporo zajec po pracy, jezyki, itd. nie ma czasu na nude moi drodzy jak sie jest ciakwa osoba :)

różnie -on zazwyczaj dłubie coś w kompie, ja oglądam tv albo czytam ksiązkę, czasem razem czytamy albo coś oglądamy, nie zawsze razem usypiamy ale zawsze razem kładziemy się do łóżka (przeważnie on wcześniej zasypia :) )

tylko nie mylcie pojęcia ze spędzaniem wspólnych wieczorów. chodzi mi o to jak to wygląda u was codziennie wieczorem jeśli mieszkacie razem.

no własnie tak jak napisałam powyżej :D

przewaznie w domu przed tv, ale codziennie chodzimy tez na spacer z psem:) czasem wyskoczymy do kina, na pizze czy do znajomych, rodziny. mieszkamy ze soba prawie 2lata