Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wychylytbym

Jaki najlepszy wiersz ?

Polecane posty

Gość wychylytbym

W piątek mam przedstawiać jakiś wiersz na WOK. I w tym problem, że on ma być idelnie odegrany, z emocjami, ze wszystkim. I w tym drugi problem, że nie wiem jaki wiersz, tren, czy cokolwiek wybrać. Prezentacja ma trwać z 3 minuty. Potrzebuje tytuł ładnego, wrażliwe, dotkiliwego wiersza, który będe mógł odegrać z emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podmiot liryczny ma być zakochany, cierpiący? I jakiś typowo znanych poetów? Dla mnie każdy wiersz prawie emocjami jest przesiąknięty Ale taki wiersz, żeby dobrze zadeklamować zinterpretować porządnie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
Tak z emocjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
Nooo na prawdę nie wiem. Ma być jakiś na WOK, który fajnie odegram i dostane jakąś dobrą ocene.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
hallo ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale załamałeś mnie nieco :O Może Wojaczka PRÓBA OSTATNIEGO WIERSZA Już w zgodzie ze snem nie napiszę ciebie, Wierszu, moja męko, nędzo i wielkości, Nudo, rozpaczy, głodzie i szaleństwie. Nie policzę cię na palcach żadnej zorzy. I nie wysłowię cię do wtóru gwieździe: Tak wysoko we krwi śpiewa, że aż boli. I słabej głowy szkło nareszcie pęknie, A ty mi się, wierszu, jeszcze nie położysz Łagodną dłonią na głowie bolesnej. Ani nigdy w niemej zgodzie z duchem mowy, Podług nadziei partytury jednej, Nie wygram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
kurcze, takie troche ciezkie do interperetsaacjii moze inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
dawaj dawaj licze na ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
wole coś o stracie bliskiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
ja mam dla Ciebie idealny jonasz kofta Gwóźdź tylko to kobieta mówi :P Tak bałeś się miłości mej A ja kochałam cię mniej Wystarczył mi twój uśmiech i Obecność i więcej nic Lubiłeś z kimś nagle wyjść i pójść, Jak każe męski obyczaj wasz Wystarczył mi wbity w ścianę gwóźdź, Na którym wisiał twój płaszcz Poszedłeś sobie któregoś dnia W tę stronę, gdzie los cię niósł I chociaż wziąłeś ze sobą płaszcz To w ścianie był jeszcze gwóźdź Przez lata mgła i wiatr, i deszcz Ze sobą niosę swój chłód A w moim domu gorzej niż źle Ze ściany wyjęto gwóźdź Przez lata mgła i wiatr, i chłód Nie było jeszcze najgorzej tak Bo choć ze ściany wyjęto gwóźdź Pozostał mi po nim ślad Aż wreszcie ślad bezpowrotnie znikł, Gdy przykrył go nowy tynk Została pewność, że gwoździa ślad Przedwczoraj jeszcze tam był Tak bałeś się miłości mej A ja kochałam cię mniej Wystarczył mi twój uśmiech i Obecność i więcej nic Nastawić twarz na serdeczny wiatr I słyszeć cichy gitary śpiew A co ja z tego wszystkiego mam Kochany, nie twoja rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
swietny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
dawać wiecej o podbnej tematyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przy okazji słyszałeś Lacrimosę Preisnera? Propos straty przyjaciela mi się przypomniało. Nie mam głowy teraz nic mi nie przychodzi do pustej głowy, poczytaj sam wiersze Wojaczka właśnie Ja Brodskiego jeszcze lubię, Baczyńskiego też, Nie chce mi się myśleć, ostatnie co deklamowałam to "Po balu" Norwida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
noo kurde nie wiem jaki jeszcze moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
dalej jonasz kofta Nie na długo nam starczyło Kwiatów w naszym małym sklepie Na odchodnym, moja miła Mówię ci Tak będzie lepiej Choć za bardzo polubiłem Twoich oczu płową sępię Zanim nasze żagle zwinę Mówię ci Tak będzie lepiej Pewnie większość dobrych ludzi Miłość swą, jak biedę, klepie A ja pragnę cię obudzić Mówiąc ci Tak będzie lepiej Ja nie mogę, ty nie możesz Szukać trawki w suchym stepie Chociaż wiem, że będzie gorzej Mówię ci Tak będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
Adam Asnyk - "Między nami nic nie było" Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych. Nic nas z sobą nie łączyło -- Prócz wiosennych marzeń zdradnych; Prócz tych woni, barw i blasków Unoszących się w przestrzeni, Prócz szumiących śpiewem lasków I tej świeżej łąk zieleni! Prócz tych kaskad i potoków Zraszających każdy parów, Prócz girlandy tęcz, obłoków, Prócz natury słodkich czarów; Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów, Z których serce zachwyt piło, Prócz pierwiosnków i powojów, Między nami nic nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
jeszcze jeden Kofty na dwa głosy, myslę że fajny do interpretacji i różnicowania głosu: Jonasz Kofta - "Gdzie jesteś?" Gdybym mógł to przeżyć jeszcze raz, od nowa Nie mogłam zostać, to zbyt szybko przyszło Nie powiedziała ani słowa Tak mało było czasu do namysłu Miała rację, ale tak się nie odchodzi Nie mogłam, nie mogłam inaczej Widać nigdy mnie naprawdę nie kochała Nic nie zrobił, żebym mogła wybaczyć Gdzie jesteś? Gdzie jesteś? Czy spotkam cię kiedyś? Czy droga ma przetnie się z twoją? Idziemy ku sobie Idziemy od siebie Tęsknoty się dwoją i troją Gdzie jesteś? Gdzie jesteś? Daleko odeszłaś Daleko odszedłeś ode mnie Idziemy ku sobie Idziemy od siebie Nie wiemy, czy nie nadaremnie Powinienem pobiec za nią w dół po schodach Dlaczego nie została mimo wszystko Jak mogła odejść tak bez słowa Tak mało było czasu do namysłu Przecież wie, że jest jedyną, którą kocham Czy mogłam, czy mogłam inaczej Gdyby można zacząć jeszcze raz, od nowa Gdyby można było wszystko wytłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
WEŹ TEN OSTATNI WIERSZ JEST IDEALNY DLA CIEBIE :) POWODZENIA ŻYCZĘ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, o Asnyku właśnie o tym wierszy myślałam:) ale uznałam, że interpretacyjnie wbrew pozorom może być trudny. Choć to WOK nie polski w końcu to nie musisz idealnie. No i każdy jednak rozumie po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
musisz to przedstawić jako emocjonujący dialog!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
ten ostatni jest zajbeiscie trudny, mi najabrdziej przypadł do gustu zz tymi gwoździami, co wy naa to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
to mój ulubiony, wiele godzin przy nim przeryczałam :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
Podsyłam Ci same fajne pozycje więc cokolwiek weźmiesz będzie ok masz jeszcze taki: Agnieszka Osiecka - "Muszę coś zrobić z włosami" Muszę coś zrobić z włosami muszę coś zrobić z oczami bo tak mi jakoś ciemno chociaż tak mocno czekamy czy my się kiedyś spotkamy ja z tobą, a ty ze mną. Czarna woda między nami i sokole oczy czyśmy sobie winni sami czy świat na zaskoczył. Muszę coś zrobić z listami, muszę coś zrobić z myślami bo tak mi jakoś ciemno chociaż tak mocno czekamy czy my się kiedy spotkamy ja z tobą, a ty ze mną. Żywy ogień między nami wielki pożar ziemi czyśmy sobie winni sami czyśmy wymyśleni? Muszę coś zrobić z rankami muszę coś zrobić z nocami bo tak mi jakoś ciemno chociaż tak mocno czekamy czy my się kiedy spotkamy ja z tobą, a ty ze mną? Kłamstwa w nas jest coraz więcej rzadkośmy weseli czy nam kto zawiązał ręce czyśmy nie dość chcieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
z tymi gwoźdźmi to początek jest taki wesoły, a potem staje się smutny ten wiersz, tak mam go recytować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
tak... jak czujesz i recyuj go wolno, zmieniając tempo i emocje w głosie pamiętaj że inni go nie znają, żeby go zrozumieli musi być nie za szybko mówiony i niektóre słowa wesołe inne smutne, przesiąknięte tęsknotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiszek
wiesz co dla mnie ten początek z jednej strony jest miłym wspomnieniem a z drugiej koszmarnym bólem bo o TYLKO wspomnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychylytbym
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×