Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i jak tu dalej dyskutować

Nie wiem jak mam rozmawiać z najlepszym kumplem mojego eksa...

Polecane posty

Gość i jak tu dalej dyskutować

Nie wiem jak mam postępowac i rozmawiać z najlepszym kumplem mojego eksa. On wpada czasami do mnie i mojej kolezanki na pogaduchy.Ja chyba nie chce z nim rozmawiac o eksie, bo to od niego dostałam kosza, to on jest dupkiem, sam kumpel mowil miżebym z nim nie zaczynała bo on jest nie fair wobec kobiet, że kocha wszystkie kobiety itd. wtedy i tak było za pozno bo sie zakochałam i już często się z nim spotykałam. Teraz- po kłotni nie odzywamy sie z eksem do siebie-a jesli juz spotkam ich razem gdzies to ten kumpel podchodzi do mnie pogadać a eks nie, nawet czesc nie mowi... Niby są zupełnie inni, ale wk**wia jakoś mnie ten fakt, że jednak to jest najlepszy kumpel. To dla porównania gdybym ja była zaprzyjaźniona z puszczalską... Myśle że kumpel nie porusza tematu mojego "związku" z eks bo po pierwsze jest lojalny wobec kumpla, po drugie pewnie myśli że się może nie szanuje że zgodziłam się na taki układ... Układ- bo dopóki czułam zainteresowanie eksa moją osobą to ok, ale gdy widziałam że tylko gra to powiedziałam mu wprost-przestań grać jeśli nie jestem twoją wymarzoną-bolało, padły przykre słowa, czasem się cieszę że napisałam eksowi na koniec choc chcialam zeby wrocil "nie jestem zdesperowana"- miałam na mysli że nie bede za nim latać jak on mnie nie chce, ale on zrozumiał pewnie że jest dla mnie za stary (12 lat starszy) i na dluzszą mete i tak bym go nei chciała... Zrozumiał jak mu pewnie kompleksy podpowiedziały. Oczywiście kumpel nie zna szczegołów co było między nami, ja nie czuje się wykorzystana przez eksa, ale takie coś wisi w powietrzu jak rozmawiam z kumplem! Chyba mialam prawo sprobować nawet jak wiedziałam że może się to skończyć -że dostanę kopa w d**e... Kumpel czasami jak nigdy nic opowiada np że z moim eksem planuje sobie jechac gdzies na urlop razem... Po co mi to wiedzieć? tylko przykro mi się robi... Kumpel jest w trakcie rozwodu-on tez nie jest jakimś przykladem dla mnie, bo tez nie znal recepty na udany związek, chciałabym czasami pogadać z nim szczerze o roznych sprawach ale przez to że ja moge ucierpiec-temat eksa- boję się tego, i tak moja przyjazn z kumplem eksa pozostaje płytka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
prosze o jakieś rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsfdfdfsd
To po diabła się z nim kumplujesz? żyć bez niego nie możesz? Nie potrafisz trzymać go na dystans? nie rozumiem po co tyle produkowania się o jakimś kumplu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
bo to nie byle jaki kumpel, ale taki na ktorego moglam liczyc, ktory mi pomogl w waznej kiedys sprawie na studiach, ktory zawsze mial dla mnie dobre słowo i rade i wlasciwie znamy sie już dlugo. Nic nie poradze że kiedy sie poznalismy to on akurat sie zenil a teraz sie rozwodzi, ale ja juz bylam z jego najlepszym kumplem wiec lipa, poznalam go z innej strony, z opowiadan eksa itd. i kiedys moze mi sie podobal ale był tabu bo mial zone, a teraz to i tak minela jakas fascynacja, bo ja jesli juz wolałabym odzyskac eksa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tammmm
Ja mam taką sytuację, że z moim byłym się nie odzywam ale dlatego, że ja nie chce. Za to rozmawiam od czasu do czasu z jego najlepszym przyjacielem. Mam z nim dobry kontakt. I po rozstaniu powiedział mi, że jest po mojej stronie :) Lubie go więc czemu mam z nim nie rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
Fajnie masz że nie chcesz, widocznie nie chcesz powrotu ... Oczywiscie to, że eks się nie odzywa raczej mi pomaga oswoić się z sytuacją i zapomnieć, bo każde słowo od niego dawałoby mi nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
...może ktoś jeszcze napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
ktoś mi podpowie? Kumpel jest online na facebooku i wcale mnie nie zagaduje, chyba sie obraził... ale ja nie zagadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
i rzeczywiście kumpel nie odzywa się juz od tamtej soboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tu dalej dyskutować
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×