Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Jesli chodzi o ta stronke haczewski ... to mi sie sprawdzila w mojej pierwszej ciazy i teraz tez tez sie sprawdza, z usg mam roznice 2 dni tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama8327 nie zrozumiałaś mnie. I nie napisałam nic takiego, że Ty dodajesz sobie jakieś tygodnie. Powtarzam znów , że ile bab tyle teorii tak samo lekarzy. Ja byłam wczoraj na wizycie 17 tydz i 6 dzien ciąży a wpisał mi i tak 17 i tak na każdej wizycie. Więc nie ma reguły. Każdy ma swój sposób na tą ciążową matematyke ;-)) Księżycowe, kalendarzowe, tygodnie skończone , zaczęte, trwające. Chodzicie prywatnie, że tak często słuchacie serducha??? Bo ja chodzę a i tak nie słucham, nie wiem po co mi to było. Płacę a nie słucham serducha, nie mam usg a do tego stercze w kolejce. Pierwszy i ostatni raz dałam się tak nabrać:) Bo już połowa więc chyba wytrzymam do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikusiaaa, ja chodzę prywatnie. Niestety nie mam porównania co do wizyt z NFZ. Niedługo posypią się u nas USG "połówkowe", drugie genetyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:)
..No ja korzystam z tego prawa , ze jako kobieta w ciąży tak jak i dzieci do lat 18 mogą korzystać z bezpłatnej usługi zdrowotnej..:)Dlatego też chodzę państwowo...mam tez dosyc dobrego ginekologa...tylko czekam dość długo na wizyty..co 4 tygodnie..a teraz nawet 5 już czekam.BYłam 9lutego na wizycie a następną mam 16marca....takze troche to jest czekania... A co do serducha...też nie słucham...Mam nadzieję , ze teraz będę miała usg i się dowiem jaka płeć pod moim serduszkiem zamieszkała..:) Ja już jestem po obiadku..także trzeba chyba się położyć..;p moze przesapć..;p A co do spacerów..ja ostatnio zaczęłam chodzić na kijkach.Także 6 km ponad spacerku zrobiłam..bo narazei tylko raz na taki spacer wyszliśmy z moim M..:P:) Ale to będzie się coraz częściej powtarzać..;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko słuchałam, że teraz nie ma różnicy w prywatnie a na NFZ a porównując mój przypadek jest nawet lepiej.... Ja mialam tylko jedno USG ( już pisałam o tym) w 9 tyg, wczoraj chciałam marudziłam żeby mi zrobił ale nie dał się namówić. Na szczęście 31 marca się dowiem czy wszystko ok i poznam płeć!!:) Nie mogę się doczekać, odliczam dni i godziny hehe. Gdybym wiedziała, że tak będzie poszłabym do kogoś innego:( Ale odbije sobie jak pojade na 4d:)) tylko nie wiem kiedy najlepiej, żeby najwięcej się dowiedzieć i zobaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happy i ja żałuję, że nie zrobiłam tak jak Ty!!! po co to tyle płacić mogłabym tyle rzeczy dzidzi kupić za te wizyty nie wspominając o wszystkich badaniach za które muszę płacić. Ale jak zwykle jestem mądra po fakcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikusiaaa - ja robilam 3d w poprzedniej ciazy w 24 tyg i wiedzialam o dzidzi doslownie wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:)
Mikusiaaa- wiesz...Zawsze możesz jeszcze zapisać się na nfz..a najlepiej poczytać opinie na necie na temat danych lekarzy...W danym mieście... Ja w Szczcinie poszłam do dr Kozika...Naczytałam się samych pochwał na jego temat...i w sumie sprawdziło się..Nie jest to jakiś nadzwyczajny ginekolog....ale o co nie spytam to mi wytłumaczy...Wszystko odbywa się tak jak powinno byc..na USG mój M też chce bywać, to zawsze tak żartobliwie Mówi- to idę po sprawdze..;p No ja ogólnie uczęszczałam prywatnie do ginekologa,zanim zaszłam w ciąże.. przepisała mi jedne tabletki anty..były dość mocne, po 4, czy pięciu opakowaniach stwierdziłam ,ze muszę przerzucić sie najakieś lżejsze...bo i ból glowy , i większy apetyt..;/ Przepisała mi niejakie Sylvie...pytałam się czy tak samo mam te brac jak poprzednie...ona stwierdzila ze wszystko tak samo...zapomniała mi wspomnieć o tym, ze przerwy 7dniowej przy zmianie tabletek się nie robi....no i wtej przerwie począł się bejbuś..;)...I Dopiero ten Kozik mnie uświadomił o tym , ze przerwy przy zmianie nie powinno sie robić itp... Także..nie zawsze prywatny oznacza lepszy.... to tak nawiasem...:p Aczkolwiek z faktu fasolki jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem...Ale wiadomo, ze mogło to trafić na jakąś dziewczyną , który przykładowo nie chciała mieć dzieci, a tu zonk...ech..się rozpisałam bez sensu..;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny pączusia już zjadlyście? Do mnie wpadła sąsiadka z pączkami i zjadlam jednego, byl przepyszny. Ja chodze prywatnie, a to dlatego że wcześniej tez chodziłam do tej ginekolog i bardzo mi odpowiada jej sposób opieki nad pacjętką. Ale serduszka jeszcze też nie słyszałam, tylko widziałam jak bije. W poniedziałek mam wizyte i już niemoge się doczekać. przez tą grypę znowu mi waga spadła, ale nadrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy:) - hej to faktycznie miałaś przygode z tymi tabletkami. jest takie mądre przyslowie "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" i teraz tylko się cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja juz po wizycie, polozna powiedziala ze na uslyszenie serducha jest za wczesnie ( 17 tyg i 2 dni ) ale dla pewnosci sprawdzila i po kilku minutkach uslyszelimy malutkie serduszko :) az sie wzruszylam :) Wracajac kupilismy paczki do tego wypilismy cappuccino, zjadlam ich tyle ze ledwo sie ruszam:) moj synek poprobowal kazdego po troche :) Teraz pozostaje mi juz tylko odliczac do 15 marca na usg i modlic sie zeby bylo plec widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam fajną stronke na której jest opisane Jak sprawdzić czy jesteś w ciąży Nudności Kalkulator ciąży Kalendarz ciąży Ciąża Ciąża tydzień po tygodniu Ciąża tydzień po tygodniu zdjęcia Ciąża - miesiąc po miesiącu Przebieg ciąży Karta ciąży Ruchy płodów Seks w ciąży, bezpieczne pozycje Badania w ciąży Przyjmowanie leków w czasie ciąży Czynniki ryzyka ciąży Gimnastyka w czasie ciąży Babymoon Podróż z brzuszkiem Ciąża mnoga Dolegliwości w czasie ciąży Ciąża bliźniacza Szkoła rodzenia Przygotowanie do porodu 9 rad przed porodem Poród PołógJak dojść do siebie po porodzie i wiele innych ciekawostek, ktore mi czasami pomagają. www.ebrzuszek.pl Ewelina29 - cieszę się że wszystko oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikusiaaa sorki ale ja rzeczywiście zrozumiałam, że z tymi dodanymi tyg pijesz do mnie... Sorki ale ja się nie obraziłam czy coś w tym stylu tylko jeszcze raz chciałam wytłumaczyć. Mikusiaaa ja byłam na wizytach na fundusz ale one kosztowały mnie tyle nerwów, że wspólnie z rodziną stwierdziliśmy, że będziemy chodzić prywatnie i nie żałuję tej decyzji. W prawdzie wizyty kosztują od 100-150zł ale jestem zadowolona :). Gin przemiła, dokładna z b dużym doświadczeniem i ma zawsze dla pacjentek dużo czasu. A na nfz to były kłótnie bab w poczekalni, do gabinetu co chwilę ktoś wchodził, nie było miejsca do przebrania się ani podmycia i jak się kobitka umówiła przykładowo na 10 rano to wcześniej niż o 11:30 nie była przyjęta. A jeszcze wcześniej umówiłam się do gin w innej przychodni na nfz a tam się okazało, że gabinet gin jest sąsiadujący z gabinetem internisty i lek rodzinnego a na korytarzu sami pacjenci z infekcjami. To wyszłam żeby się nie zarazić... Ale teraz mam super gin i się z tego cieszę :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mum to come sukienka maxi to dla ciebie taka długa np do kostek? Jeśli tak to ja o takiej marzę... Najlepiej żeby była w kwiaty i z zwiewnego materiału, na ramiączkach bo myślę o takiej już na lato. Nie mam pojęcia czy będzie odstawać ale wydaje mi się, że taka zwiewna (nie prosta tuba) nie powinna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a mnie od wczoraj boli brzuch tak jak bym miała zakwasy,jak się schylam jak ziewam i nie wiem co to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8327- tak, taka mega dluga do stop. juz patrze na jedna w kolekcji H&M b.ciekawa, ala dzinsowa na ramiaczkach i bardzo rozkloszowana. tu jest za 14.95euro, wiec jeszcze ujdzie i tyle dam. przymierzalam dzis po spacerku i nawet z moim obecnym brzuszkiem super wyglada. nie skraca wcale przodu, a ramaiczka sa regulowane wiec zawsze mozna podciagnac troche ;) w ogole maja teraz fajne w kolekcji dlugie kiecki, zobacz sama. i sliczne krotkie kwiatowe zawiazywane za szyja w kolano i w tej samej cenie. reszta drozsza to juz nie patrze ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł baby! Kij tam z tymi tygodniami, przecież to nie licytacja która wyżej czy niżej w ciąży. Ja mam termin liczony z usg i na pierwszych dwóch wyszedł 16-25.08, a na genetycznym już 17.08, jak policzyłam kalkulatorem z dnia zapłodnienia bo jedynie taką datę znam to wyszło 15sierpnia, i ja o dopiero nie wiem który tydzień liczyć. Myśle, ze to przełom 16/17 teraz i jutro na wizycie kumpela podpatrzy co tam siedzi we mnie. Nie mogę doczekać się jutra! a jak nie bedzie umiała to pojde prywatnie na usg do dr, do któego chodziłam w ciąży nr 2 a on w 17tyg bez wahania ze 100%pewnością podał płeć, z resztą sama siurka widziałam takze wątpliwosci nie miałam. Trzymajcie kciuki co by młode pokazało co tam ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh gdybym w Polsce była tylko pod opieką NFZ to raczej moich grzdylów bym nie miała. Zreszta jak to dziwnie brzmi bezpłatna opieka, to dlaczego za recepty sie płacić a jakiekolwiek inne specjalistyczne badania nawet z kwi są płatne? NFZ bezpłatne to ściema.Tak samo jak z porodem, dziewczyny znieczulenie już jest wpisane w koszt porodu w Polsce, nie dają znieczulenia jesli chce się za nie zapłacić, radziłabym wam wydrukowac nowe przepisy i z tym do porodu, jak pamiętam tamte porodu, przecież rzeczywiscie oni mnie nie informowali jakie zastrzyki mi daja, odgórnie ja to tylko byłam jescze jednym kawałkiem mięsa z dzieckiem w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays a dlaczego byś nie miała swoich brzdąców?? Przepraszam jeśli o tym już wspominałaś, mam skleroze choć jestem od początku na forum:) Mama to ja przepraszam bo może coś nie jasno napisałam i dlatego mnie źle zrozumiałaś:) Ewelinko gratuluję i zazdroszczę, że słyszałaś już serduszko swojego maleństwa A mnie cały dzień strasznie brzuch boli:((( I pod koniec dnia myślalam, że nie wytrzymam i wziełam 2 nospy i zaraz zobaczyłam, że to nospa forte. Przestraszyłam się, że to strasznie duża i mocna dawka, więc poszłam do wc... Lekarz przepisał mi 2x1 do końca ciąży, a właśnie przeczytałam w necie, że to może zaszkodzić dzidzi, coś z mieśniami, póżniej siada, staje, chodzi. Czy ktoś zna kobietę lub dziecko której akurat nospa zaszkodziła. W necie jest opisana własnie taka historia i ,że niby lekarze po roku stwierdzili, że to własnie przez nospę, nie wiem czy w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happy widzę, że miałaś przeboje z tabletkami, ale napewno nie żałujesz, że tak się stało i bardzo się cieszysz. Ja też robiłam przerwę przy zmianie na lżejsze, i gdyby się trafiła ciąża myślałabym, że to to wina tabletek a nie moja... (w sumie to chyba gin)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mania: gdzie konkretnie boli ten brzuch? i czy jest to brzuch czy moze jakies miesnie? zastanow sie i daj troszke precyzyjniejszy opis. Ja na przyklad zle sie czulam non stop wymiotowalam i teraz tez mnie boli brzuch a konkretniej przepona, miesien po prawej stronie na wysokosci zeber, i faktycznie boli mnie jak ziewam kaszle, ogolnie przy poruszaniu sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikusiaa w pierwszej ciąży tylko chodziłam do lekarza na NFZ, kiedy byłam 18 tyg choc nie bolał brzuch to jednak było więcej śluzu i od czasu do czasu kłuło mnie coś przy szyjce, choć termin badania przypadał jakoś za nastepny tydzień uparłam się i poszłam do swojego ginekologa, on mnie zbadał i powiedział szyjka podręcznikowo nic sie nie dzieje, uspokoiło mnie to na chwile, to było rano ale popołodniu znowu ten sam lęk skłonił mnie do pójścia prywatnie i poszłam tego samego dnia wieczorem co rano byłam u ginekologa na NFZ, ten mi mów szyjka skrócona, 2 cm rozwarcia pęcherz płodowy się wstawia, od razu szpital, antybiotyk i w 22 tyg załozono mi szew na szyjkę, przeleżałam do końca ciązy, ale uratowali mi moje maleństwo, zaś w drugiej ciąży od poczatku chodziłam do tego samego lekarza co uratował mi pierwszą ciążę, cały czas szyjka sie trzymała, i w 29 tyg nagle znowu rozwarcie i skrócenie, i znowu szpital, tylko że byłam już wyżej w ciązy. Kiedy trafiłam do szpitala ze skierowaniem od mojego lekarza, który owszem miał dyżury ale to był sierpień i na odziale miał być za dwa tyg, zaczał badać mnie inny lekarz i on, że dadzą mi zastrzyki na przyśpieszony rozwój płuc, że może szyjka wytrzyma i on by nie założył szwu tylko leżenie w szpitalu z nogami uniesionymi do góry, specjalnie na czczo przyjechałam do szpitala a on odwołał zabieg. Gdy mój lekarz wrócił z urlopu zbadał mnie na drugi dzień choć to już był 31 tydzień byłam już po zabiegu, i powiedział mi potem że to były ostatnie dni, już mógł przez szyjkę maleńswo dotykać tak się rozwarła i zgładziła, gdyby nie wrócił wtedy z urlopu, nie wiem co by było urodziłabym pewnie w tym 31 a tak to po założeniu szwu szyjka wydłużyła mi sie do prawie 2 cm, zamknęła, wypuścili mnie do domu i przechodziłam do 41 tyg:) Brałam w tatych ciążach i nospa, ale od 12 tyg, i fenoterol i Isoptin, Aspargin, a moje dzieci sa zdrowe i genialne:) Mówisz o powikłaniach po nospa, pisałam na forum że drotaweryna(nospa)jest wpisana na listę węgierska leków nie powodujących wad, a dawka bezpieczną jest nawet 4xnospa forte , więc nie martw się, to jest pierwszy lek jaki podaje się w szpitalu, jesli trafisz do niego, z bólami brzucha czy skurczami przed 36 tyg. Np w porównaniu Nospa a duphaston nospa jest bezpieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ja miałam wczoraj straszne te kłucia, bóle os strony przepony, żeber, pod piersiami, nie mogłam uleżeć a co dopiero spać, pomogła mi nospa forte i dopiero po niej zasnęłam, dzisiaj juz nie kłuje ale brzuch jest wyżej, to sa typowe bóle rozciągające macicę, ale w tamtych ciążach nie były tak dotkliwe jak w tej. Zawsze kiedy sa kłucia, nalezy sprawdzić podbrzusze czy robi sie twarde, jesli miękkie choć spokojna, że to nie szkurcze, biorę nospę, bo kłucia sa nie do wyrobienia, nie mogę nic zjeść a nawet siusiu sprawia mi kłopot, jakby szpili ktoś w góre brzucha wbijał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olin_ka - Fajnie masz ze kolezanka ci usg robi :) Daj znac jak juz wrocisz, i zycze Ci zeby to dziewuszka byla :) trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikusiaaa naprawdę nie ma już o czym gadać/piać, spoko :D. Słuchaj ty się tak nie zadręczaj tą no-spą bo ją każdy lekarz ciężarnym w razie jakichkolwiek bólów brzucha zaleca, na pewno nic się nie stało, w końcu nie wzięłaś całego op tylko 2 tabl... Ja 2 tyg temu miałam napad migreny i lekarz pozwolił mi jednorazowo wziąć paracetamol1000mg i jakby nie przeszło to eferalgan z codeiną 500mg-1000mg. Bo tę wszystkie leki są bezpieczne dla dzidziusia nie uszkadzają tarczy płodu. Tak samo jak od czasu do czasu przez tę zimę i mrozy boli mnie kolano wtedy wcieram żel Dip Rilif a zawiera ibuprofen, którego w ciąży doustnie nie można przyjmować ale na skórę miejscowo gin pozwolił (lepsze to niż łykanie tabletek). Także nic się nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy:) znam dziewczyny, które latami starają się o dziecko a tu proszę jaka płodność. Swoją drogą zastanawiam się co na to gin od tej zmiany pigułek gdyby się oczywiście dowiedział. Na forum jest też dziewczyna, która zaszła w ciążę ze spiralą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, chciałam się Was poradzić, otóż wybieram się na usg 3d i nie wiem w którym tygodniu najlepiej, tak żeby wszystko było ładnie widać. Na necie naczytałam się różności na ten temat, i lekarze, też każdy inaczej mówi, jedni że między 21-25 tyg inni że między 24-27 a jeszcze inni że między 28-32. Co Wy o tym myślicie, jakie macie doświadczenia? No i jaka jest dokładnie różnica między 3d a 4d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×