Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

hej dziewczyny, dzieki za slowa otuchy!! ja od wieczora sama w pokoju,kolezanke wypisano. na bole plecow przepisano jej masaze. ja ok, nudno troche. dzis tu w ogole dzien wolny,wiec spokoj i cisza. mala w brzuchu przy badaniu tetna juz drugi dzien idzie na wojne.. dzis tak sie wiercila chwilami,ze wartosci dohodzily do 200! pomyslalam sobie o meeg24 co mowila, ze ma taka wartosc 190 i ze ponoc to nie tak jest. jak spytalam poloznej,to mowi, ze jest ok,bo sa tez wartosci 140-150 kiedy jest spokojna a i 160-180 noi pare ok200 kiedy aparat rejestruje ruchliwosc dziecka. tak tez powiedziala, ze to dobre parametry i nie ma niepokoju. co dokladnie Ci stwierdzono meeg? zreszta te wartosci sa odnoszone jeszcze to jednego parametru na tym urzadzeniu i oni biora z tego tez odchylenia pod uwage. tu padalo wczoraj, dzis chlodno,ale ma sie juz ocieplac po poludniu. burzy na szczescie nie bylo. na kursie bylo dosyc nudno, pokazano nam jak masowac nasz odcinek L4 przy bolach i film z porodu 5 babek, ktore rodzily bez znieczulenia-wiec sie niby da... wykorzystywano drabinke, pilke,rozne pozycje, pomoc partnera,wode. ciekawe jak to bedzie w realu ;) pozdrowionka i dobrego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombastyczna dopiero jak się będzie kończył urlop macierzyński. Przecież ;) nie wiesz czy lekarz da Ci L-4 do końca ciąży. No i nie wiadomo kiedy urodzimy, więc nie będziesz wiedziała jaki podać termin. Najlepiej jak po urodzeniu dziecka skontaktujesz się z kadrową, ona dokładnie powie Ci kiedy kończy Ci się urlop macierzyński, czy musisz zrobić badania okresowe, szczegóły dotyczące tego dodatkowo urlopu macierzyńskiego itp. L-4 jest płatne 100 % ( średnia liczona z ostatniego roku) , więc raczej niczego nie stracisz, chyba że jakieś świadczenia socjalne typu dofinansowanie do wczasów. A zdarza się że za zaległy urlop pracodawca woli wypłacić ekwiwalent, więc jeśli Cię interesuje taka możliwość też o nią dopytaj kadrową. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety muszę jeszcze te pare dni popracować, chociaż dzisiaj usypiam a do tego po pracy mam jeszcze szkołę rodzenia, narazie jestem po dwóch zajęciach teorii więc się wynudziłam, pierwsze były o ciąży, drugie o połogu i karmieniu piersią, usypiałam ze zmęczenia więc niewiele pamiętam... a dziś mam kąpiel noworodka, mam nadzieję, że w końcu coś pokażą a nie tylko teoria na zwolnienie chyba pójdę za niecałe dwa tygodnie bo już naprawdę nie daję rady, chciałam popracować do lipca, ale chyba jednak nie wyrobię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łazanka kupiliśmy meble w sklepie meblowym w Gdańsku, a że rozwożą je do klientów raz w tyg dopiero wczoraj je dostaliśmy. To link do ich strony - jednak oferta w sklepie jest dużo większa i naszych mebli na ich stronie nie ma :( : http://www.bostol-meble.pl/ Mum to come to się serduszka nasłuchasz :). Cieszę się, że z wami jest ok.Ale ja to bym wyszła z takich zajęć (oglądanie cudzych porodów w ogóle mnie nie interesuje). Aga - to do samolotu cię wpuścili, całe szczęście; chciałabym ci napisać żebyś odpoczywała ale wiem, że ty nadal do pracy chodzisz... Burze -> w Gdańsku od wczoraj ochłodzenie (jedynie 20') więc burze nas ominęły, moja stacja pogodowa przewiduje słońce :). Wszystkim mamusiom cierpiącym z powodu zmian pogody przesyłam pozytywne wibracje i ❤️ dla otuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ mum to come - męczysz się Biedactwo, ale chociaż ciągle Cię monitorują i możesz być spokojna, a to najważniejsze :) aga15510 - DZIĘKUJĘ Ci baaardzo 🌼 🌼 🌼 Rozjaśniłaś mi sytuację. Jak pójdę z nast. zwolnieniem to o wszystko dopytam :) aga_jabi - podziwiam Cię.. jesteś naprawdę dzielna, że jeszcze dajesz radę, ale uważaj i bdaj o siebie - Ty i Maleństwo jesteście teraz najważniejsze :) mama8327 - szkoda, że nie ma Waszych mebelków - uwielbiam oglądać wszystko, co dziecięce :D ale może jak urządzicie pokoik wrzucisz nam jakąś fotkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki bombastyczna :) ale już i ja wymiękam powoli a mój synek jak jestem zmęczona też jest mało aktywny, wczoraj tak fajnie mnie kopał a dziś jest mało aktywny.. :( w przyszłym tygodniu zadzwonię o mojej pani doktor żeby mi dała zwolnienie, bo wizytę mam dopiero 21.czerwca a chyba do tego czasu nie dam rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga_jabi - pewnie, powinnaś.. tym bardziej, że teraz i pogoda raczej nie będzie nam sprzyjała. A lenistwem Maleństwa się nie martw - moja ma takie dni, że w ogóle prawie jej nie czuję, lekarz powiedział, że dużo też zależy od ułożenia.. a może faktycznie Twój Malec daje Ci sygnały, żebyś przystopawała ;) Dbaj o siebie i nie zastanawiaj się nawet nad zwolnieniem. Ściskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czasami mam wrażenie jakby mnie tak delikatnie tylko, że tak to nazwę "smyrał", co do pogody to podobno ma być upalne lato, jak patrzyłam na długoterminową to cały czas przez najbliższe 2.tyg ma być w granicach 30.st... więc już pewnie żadnej z nas łatwo nie będzie... też mam takie dni, że maluch w ogóle nie kopie, albo kopnie raz czy dwa na cały dzień, wtedy się denerwuję, ale to chyba normalne... jak będę na wizycie to muszę się zapytać czy już mam pilnować i liczyć ruchy, bo narazie nic mi nie mówiła jeszcze na ten temat... Buźka :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie masakra pogodowa burza przeszła bokiem ale zaduch pozostał- miałam krótką wyprawę do sklepu i wróciłam mokra cała się lepię dosłownie już sto razy lepiej wolę upały . dziadek jacek auto podczas burzy jest podobno najbezpieczniejsze a co do idiotów za kierownicą to mi (mimo że zawsze jestem pasażerem) podnoszą ciśnienie lepiej niz kawa.obowiązkowo na testach powinien byc test z wyobrazni:-))) czy uzywałyscie spiworków do łóżeczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i mam problem ze spaniem- staram się na plecach ale moja ulubiona pozycja to na boku i w nocy się przekręcam a potem budzę się z wyrzutami sumienia że gniotę młodego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka julia - z tego co wiem nie wolno spac na plecach w tak zaawansowanej ciąży! Macica uciska przeponę i dzidziuś może być niedotleniony. Najlepiej podobno spać na lewym boku. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tu macie fragment odpowiedzi położnej na pytanie czy można spać na plecach: "Po przekroczeniu piątego miesiąca ciąży (po 20. tygodniu) należy unikać leżenia płasko, na plecach (na wznak). W tej pozycji ciężka macica uciska żyłę główną, którą krew wraca do serca, co z kolei zmniejsza ilość krwi dopływającej do płodu. Jednak niech się pani nie przeraża (po przebudzeniu) tym, że w czasie snu się pani obróciła na plecy - po prostu każdy się wierci w czasie snu. Należy wtedy ułożyć się inaczej i starać się wyrobić w sobie nawyk przyjmowania właściwej pozycji. Jeśli leży pani na boku, wtedy macica znajduje się w bezpiecznej odległości od żyły głównej. Można lekko ugiąć kolana - między kolana włożyć poduszkę , dla wygody poduszkę też można dać pod brzuch i ostatnią umieścić za plecami. Jeśli bardzo chce pani poleżeć na plecach, to należy podeprzeć poduszkami tułów, a dodatkowo jedną poduszką podeprzeć prawy pośladek - aby spać przechylonym na lewy bok . Nie wolno całkiem płasko - na wznak."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka Julka nie można spać ani nawet leżeć na plecach, bo uciskane są jakieś żyły i maluszek nie dostaje wystarczającej ilości tlenu!!! Najlepiej spać na boku a szczególnie na lewym.Zapytaj lekarza jak nie wierzysz...pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście tyle razy tu pisałyscie o tym lewym boku a ja z uporem maniaka próbuję na płasko!!! spróbuję dzisiaj obłozyć się poduszkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agajabi- no bez przesady, poleżeć to chyba wolno, nie popadajmy w skrajności:) bombastyczna, ja też nosze kaganiec oświaty i za każdym razem sama sekretarka czy księgowa pisały pismo do mnie ,o ile przedłuża mi się urlop macierzyński. Babki w szkole wiedzą co i jak, ja nie pisałam żadnych podań o przedłużenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mum to come korzystaj z ciszy i spokoju bo już niedługo będzie Ci jej bardzo brakować. wez sobie jakas książkę i czytaj chociaż czas Ci szybciej zleci. aga_jabi gdyby mnie mieli płacić za zwolnienie L-4 to już bym była dawno na zwolnieniu, a niestety ja nie mam za zwolnienie praktycznie nic więc trzeba będzie jakoś dociągnąć do sierpnia, jeszcze nie wiem jak ale będzie trzeba. mama8327 - do samolotu oczywiście mnie wpuścili, mam mały brzuszek więc spytali tylko który to tydzień, powiem szczerze że gorzej zniosłam podróż metrem niż tym samolotem bo tam było strasznieeeeeeeee duszno. A ja tego nie nawidzę, wolę upał ale mieć czym oddychać niż zaduch. Mam niskie ciśnienie i przy takiej pogodzie zawsze mi słabo. dzięki wszystkim że powiedziałyście mi że nie wolno spać na plecach co ja często robiłam. Tak podsumowując możemy spać tylko na lewym boku??? co z prawym? też słyszałam żeby unikać leżenia na prawym, porażka nie nawidzę lewego boku :( :( Dziewczyny czy twardnieje Wam brzuch czasami? pisałyście że czasem nie czujecie dzidzi dłuższy czas i się martwicie, u mnie na szczęście jest bardzo aktywna więc odkąd ją poczułam pierwszy raz nie miałam dłuższych przerw, dziś na przykład czułam jak się przekreciła o 6 rano a 13 już panikowałam dlaczego jej nie czuje i muszę się przyznać że ją obudziłam :D postukałam jej troszke w daszek i odezwała się do mnie, mnie od razu lepiej. Ale jestem wyrodna co? nie dam jej nawet pospać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!! Piszecie dużo i ciężko nadążyć:-) Po pierwsze chciałam Wam powiedzieć, że w sklepie dladziecka.abc24.pl pojawiły się nowe pieluchoceratki, pieluszki z nadrukami i ciuszki i za kilka dni pojawią się następne, są śliczne i bodziaki mają nieżle zwariowane napisy:-). Po drugie:-) Byłam dziś na glukozie. Pielęgniarka prosila zebym wyciągnęla reke a ja nie dosłyszałam, więc powtórzyła i zapytala, czy się boję czy też się zamyślilam, a ja na to, że miłe to to nie jest:-(. A ona na to, uwaga: " W porównaniu z tym, co panią niedługo czeka (czytaj poród)- to jest miłe". I spytała się jeszcze, czy to moja pierwsza ciąża i jak przytaknęłam, pokiwała dziwnie głową... A tak już byłam nastawiona pozytywnie do porodu i teraz znowu się boje. Eh, jakoś kobiety rodzą to i ja urodzę ale muszę się znowu przestawić z myślami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym spaniem na plecach to prawda.. u mnie od 4 m-ca nie wchodzi w grę bo po prostu robi mi się słabo i poty mnie biorą. Na prawym też można spać, ale lewy najkorzystniejszy :) olin_ka - w jakiej profesji zajmujesz się gnębieniem? Ja językowiec jestem (ang), chociaż mam nadzieję, że po macierzyńskim uda mi się ewakuować i znależć coś innego.. Ale napisz mi - nawet o przedłużenie (przesunięcie urlopu) nie pisałaś podania??? _aga_ - mi twardnieje czasem brzuch, i skurcze też miewam.. oczywiście pytałam lekarza, i jeśli szyjka się nie skraca i to twardnienie nie zdarza się często to nie ma czym się martwić - macica po prostu przygotowuje się do porodu. Dziewczyny mam taką jazdę.. jednego dnia budzę się i jestem pozytywnie nastawiona.. do porodu i w ogóle. A innym razem.. o zgrozo! Chce mi się wyć, boję się wszystkiego.. To normalne??? :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczkowa - nie słuchaj :P Ja to w ogóle się wyłączyłam na wszelkie komentarze na temat porodu. Jedne mają tak, inne inaczej.. Ty może akurat będziesz miała bardzo lekki poród. Dziwi mnie tylko, że pielęgniarka mówi coś takiego :o W ogóle irytuje mnie to gadanie.. ile ja się nasłucham i w rodzinie, i od dziewuch na studiach.. ale nie daję się - teraz to już mówię po prostu, że nie chcę tego słuchać albo wychodzę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
hej wszystkim..Cały dzień na nogach- dopiero co wróciłam dod omu i usiadłąm na 4 literachxd... Dziewczyny, chciałam wam przypomnieć, jeśłi o wyprawkę do spzitala chodiz- o podpaskach poporodowych....po porodzie taki wulkan pewnie chlapnie, ze bez tego ani rusz;p;p.. Co do porodu..przebiegu, strachu..Dajcie spokój wszytkie co się boicie..JA o tym anwet nie myślę, a jak juz to w pozytywny sposó..ze po tych parciach itp..zobaczę w końcu kruszynę..i kazda kobieta powie, ze o bólu nawet się nie pamieta...nie ma sie co przejmować.a. wiadomo, ze kazdy poród przebiega inaczej..jedna bedzie rodzic 2 dni..druga 20min:)...ale to wszystko jest do przeżycia..w końcu nie bez przyczyny to kobiety rodzą dzieci ...jestesmy bardziej wytrwałe:).. Ja osobiscie porodu nie mogę sie doczekać...nie myślę o nacinaniu krocza, o wszelkich bólach...wychodze z założenia ze bedize wszystko dobrze...i tyle- grunt to dobre nastawienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczne, Aga15510__dlatego własnie zalecam:P dopytanie kadrowej, bo ja i moje koleżanki z pracy pisałyśmy podanie o urlop macierzyński. Prawdopodobnie zależy od pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, lepiej się dopytać. W każdej firmie inne są regulaminy pracy, dużo zależy tez od dobrej woli kadrowej. Jedna sama za Ciebie wypełni potrzebne druczki, inna jeśli się nie będziesz domagać nawet Ci nie podpowie co należy zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczna a pytałaś się ginekologa dokładnie o te skurcze przepowiadające? co powinno mnie niepokoić? jakby co czy można coś zrobić aby to przeszło? wiem że na pewno nie wolno wtedy dotykać brzuszka ale chciałabym wiedzieć jak to jest z tą no-spą? mnie ginekolog powiedziała że skurcze takie to poważna sprawa i powinnam się konsultować z lekarzem od razu a nie brać sobie leki na własną rękę. Ja wiem że tak byłoby najlepiej ale tu (anglia) często nie mam takiej okazji, więc chciałabym wiedzieć czego nie robić na przykład aby nie pogorszyć sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombastyczna- ja dokładnie ten sam przedmiot co ty, w gimnazjum, bardzo podłym z resztą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a mój maluszek jest od wczoraj leniem :(. Troszkę dziś się dzidzia poruszała na dzieńdoberek; o 16 czułam, że ma czkawkę a teraz ani Boże mój żeby się choć minimalnie poruszyła. Tatuś nawet bajeczkę do brzuszka czytał i dawał głośne cmoki a maluszek nawet nie drgnął... Mamy nadzieję, że wszystko jest ok choć zaczynam już schizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie kurier dostarczył moje zakupy z netu; pościel + wypełnienie, ochraniacz na szczebelki, materacyk gryczano-kokosowy, rożek-becik, karuzelkę z pozytywką, przewijak + ochraniacz -> ze sklepu MUZPONY - Polecam!!! Ja kupiłam kolekcję LOVE różową bo będę mamą dziewczynki [mam nadzieję,że siusiak już nie zdąży wyrosnąć hihi ;) ]: http://www.muzpony.pl/sklep,kategorie,kat,36-love.html A to linka do strony głównej sklepu: http://www.muzpony.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję, że żyję ;) Lecę nadrabiać co naskrobałyście :) Tyle już wiem, że mum to come jest w szpiatalu, trzymaj się babo!!! U mnie ok, mała się rusza bez ustanku, mam wrażenie, że w ogóle nie sypia;) Śpię na prawym boku, bo na lewym mi nie za wygodnie. Za to zawsze po nocy budzę się leżąc na plecach :o Nie czuję tego, jak się obracam. Dzisiaj się zważyłam i tak: wzrost-172 waga-74 kg (aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!) Choć nadal nie czuję się takim pulpetem na jakiego ważę, wszyscy się zachwycają, jak do dobrze wyglądam, wchodzę we wszystkie ciuchy ciążowe, jakie noszę i nie mam pojęcie gdzie te kg idą. Nie żrę, zażywam sporo ruchu i tyję :o I dzisiaj dostałam pierwszej wstrętnej zgagi :o Oby ostatniej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś się wcześniej przestawiło w linku do kolekcji - może teraz się uda: http://www.muzpony.pl/sklep,kategorie,kat,36-love.html I jednak nie kupiłam baldachimu, może i to ładnie wygląda ale się kurzy (choć bym go prała) a poza tym to byłby dodatkowy wydatek. A i tak muszę kupić jeszcze kilka bawełnianych śpioszków. Od jakich rozmiarów kupujecie ciuszki? Ja mam głównie od 56 a może kupić kilka mniejszych - czy nie ma sensu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pisałam Wam, że na ostatnim usg widzialam jak Franek ziewał?❤️ Co do porodu...:Ofakt..położna to ostatnia osoba, która powinna straszyć kobietę w ciąży...dziwne podejście...Oczywiście, że każda rodzi inaczej, oczywiście, że I TAK dziecko jakoś trzeba urodzić i nie ma co panikować, bo zaciskanie nóg:P nic nie da...ale z drugiej strony ja strasznie żałowałam ,że oddalałam od siebie informacje dotyczące tego co się zdarza na porodówkach, bo jak się okazało np lekarze rzucający się na brzuch bez ostrzeżenia NADAL SIĘ ZDARZAJĄ w tych zakichanych szpitalach...i że boli jak diabli też wolałabym widzieć, a nie jak kretynka z uśmiechem na ustach znosić pierwsze kilka skurczy:D:D:D Straszenie kobiet porodem to totalne draństwo...ale też klepanie po plecach i pobłażliwe uśmiechy typu "jakoś to będzie...zobaczysz" to też bez sensu. Trzeba o tym mówić, ale konkretnie. Nie ma się czego bać babeczki moje🌻 Lekko nie jest, ale jak większość w życiu da się przeżyć... olinka__jak tam Franek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ja mam tą poduszkę motherhood i bez problemu śpię na lewym boku a przed ciążą sypiałam tylko na brzuchu albo półbrzuch-półbok prawy. A wiecie co wczoraj jedna sąsiadka powiedziała mi "Dorotka jaki ty masz ładny brzuszek taka piłeczka do przodu" a dziś facet powiedział, że wyglądam bardzo ładnie. Nic tylko do końca życia będę chodzić w ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×