Nieudane farbowanie. REKLAMACJA ?

Wczoraj byłam u fryzjerki, która zrobiła mi dekoloryzację włosów. Jestem naturalną szatynką i zachciało mi się 'odświeżania' koloru.. robiłam to u fryzjera, ale wyszedł czarny z jakimiś czerwonymi prześwitami. Jedynym ratunkiem była więc dla mnie dekoloryzacja. Fryzjerka po zabiegu ściągania koloru miała zafarbować mi włosy na brąz mieszany z jasnym brązem, żeby jak najbardziej przypominał naturalny. Dziś, przy świetle dziennym.. włosy okazały się strasznie ciemne, niemal czarne. Nie ma już czerwonych refleksów, ale nie spełniło to moich oczekiwań.. a pieniądze poszły w błoto. Czy mogę pójść dziś z reklamacją do fryzjerki ?

Możesz jej nawtykać najlepiej przy klientach:) A tak serio to idź tam i niech naprawi to co zepsuła albo niech zwróci pieniądze.

bo po dekoloryzacji włos jest wyjałowiony i mocniej chwyta kolor powinna położyć ciemny blond np.londy

ale jest szansa że kolor się spiezrze i będzie jaśniejszy,spróbuj umyć włosy czymś takim: łyczeczka sody oczyszczonej i szampon około ćwierć szklanki razem zmieszaj,po tym mocna odżywka,bo włosy będą suche wręcz szorstkie

dyrektore,z fachowcem rozmawiasz,nie wypadną na bank :)

można umyć w ten sposób kilkakrotnie albo codzienie aż do porządanego efektu

na odżywki nie warto żałować kasy zależy do gatunku włosów,na pewno taką,którą się spłukuje.nie obciążą włosów

najlepiej kupić w salonie fryzjerskim profesjonalną