wy też macie tak, że jak widzicie obrączkę to zrobicie wszystko

żeby tego faceta zdobyć? Ja zawsze tak miałam, już jak miałam 17-18 lat, świadomość że facet jest zajęty działała na mnie jak najlepsza przynęta. Po prostu uwielbiam to uczucie gdy wiem, że jestem lepsza od żony, od innej kobiety. Najlepsi są faceci nie typu "zdradzacza", ale właśnie wiernego, pewnego, który nigdy żony nie zdradził i - teoretycznie - nie ma zamiaru. Zdobyć takiego, to dopiero wyzwanie. Czasami trzeba naprawdę długo pracować, ale nie zdarzyło mi się żeby mi się nie udało. Z dumą przyznam, że doprowadziłam do dwóch rozwodów, a romanse miałam z ok. 10 żonatymi facetami, a mam dopiero 24 lata. :) W tej chwili pracuję nad kolejnym facetem - jest to ojciec mojej koleżanki ze studiów. Odwiedzam ją w domu dość często i jej ojciec strasznie mi się podoba. Przystojny, ale taki poczciwy, któremu nie w głowie romanse. Na razie. :) Powoli kuję żelazo i widzę już pierwsze efekty... Tylko darujcie sobie jakieś psychologiczne wynurzenia że np. ojciec mnie nie kochał. :O Albo żeby też mnie to spotkało. Ja i tak nie planuję szukać sobie męża, przynajmniej przez kolejne 10 lat. Ciekawa jestem czy są tu takie dziewczyny jak ja? :)

A dlaczego bierzesz sie za staruszka?Kreca cie pomrszczone fiuty czy co??

Żal mi Ciebie

42 lata to nie jest staruch.

zajmij sie gejem - tez nie do zdobycia

nie jesteśmy dziwkami :) i sukami nawyższej kategorii :)

a jak ty to robisz? mi sie bardzo podoba asystent ze studiow, jest ode mnie starszy tylko 2 lata, ozenil sie poltora roku temu i ma male dziecko i ma ta obraczke, ale ja bym nie umiala rozbic tej rodziny ani zadnej innej, on jest wlasnie taki poczciwy , dobry , bardzo madry i bardzo przystojny i jestem pewna, ze cokolwiek bym nie zrobila nie zostawi dla mnie rodziny

kolejna panna z wybujala wyobraznia.

"Z dumą przyznam, że doprowadziłam do dwóch rozwodów" jestes z tego dumna? tobie jest potrzebny psychiatra, nie jestes przystosowana do zycia w społeczenstwie wiedźmo! jesli to maja byc kobiece trofea to ja pluje od dzisiaj w twarz wszystkiemu co ma próżnie w kroczu i we łbie.

ja mam bardzo podobnie, chociaż nie mam takich wyników na konice jak ty.... jak na razie mialam rozmanse z dwoma żonatymi, ciągnie mnie do kolejnego... w ogole nie jestem zainteresowana facetami wolnymi....

Najważniejsza jest pewność siebie, erotyzm. I uroda oczywiście. Tak, jestem dumna. Lubię walczyć, lubię rywalizację. Dlaczego miałabym nie być dumna z tego, że z kimś wygrałam?

ale to chyba jest tak, ze im facet dluzej ma zone, to latwiej mu zdradzic, a jak jest swiezo po slubie to jest w tej zonie zakochany...

raczej takiej skłonności nie mam

może to i dobry sport, ale ze mną by ci się nie udało. Z powodu wrodzonego lenistwa, nie chciałoby mi się zaczynać z jakąś nieznajomą dziewczyną, i chyba byłbym głupi gdybym interesował się chlebem, jak mam w domu cieplutkie bułeczki......

aha, do rozwodu nie doprowadziłam, ale mój ostatni facet odszedł od zony..... mieszka teraz osobno, są w separacji.... od kiedy był sam, przestał mnie interesować.... bo zdobyłam już wygraną.... szukam teraz kolejnego łupu

wygralas? moim zdaniem to przegralas ale swoje zycie i zemsci sie to na tobie oj zemsci...kiedyc kiedy sie naprawde zakochasz i bedziesz miala poczucie stabilizacji taka zdzira jaka sama jesres dzisiaj zrobi ci to samo - czego tu i teraz z calego serca ci zycze :)

Dziewczyny to jest prowokacja, nie strzębcie sobie nerwów. Nawet jesli niektóre laski maja takie jak to nazwać "hobby" to nie będą o tym pisać przecież. Nie odpisujcie :-)

Rozpierdoliłbym ci łeb młotkiem

fajnie :O

Ja mam 25-tez mnie kreca zajeci,ale jeszcze nikomu rodziny nie rozbilam,podoba mi sie taki jeden.Myslisz ,ze moge dzialac?Naucz mnie jak,chetnie poczytam:-)

to nie tyle wina tych dziewczyn, co tych facetów, którzy najwyraźniej zon swoich nie kochaja, kto kocha ten nie zdradzi

to jest prowo na 100% autorke pale razem z tym chujowym tematem

Jeśli przykładowo jestem w nowym towarzystwie i przedstawiają mi różnych nowych facetów, to zwracam uwagę na dłonie. Obrączka powoduje że już zarzucam sieci na tego faceta. To jak afrodyzjak. Nie da się opisać satysfakcji gdy niezłomny facet, wierny swoim zasadom, wierny swojej żonie, ulega, roztapia się, pragnie mnie i nie liczą się dla niego konsekwencje! To jest cudowne uczucie, jak narkotyk.

opisz dokładnie jak się za takiego zabierasz,że on się tak łamie, co konkretnie robisz?bo to ciekawe swoją drogą

sproboj poderwac mojego meza wiem nawet jakby sie to skonczylo, wysmianiem cie i zwyzywaniem od... jedna juz probowala :) moj ukochany jest nie do zdobycia przez jakas niedojrzala emocjonalnie dupodaje (pewnie z hivem) no to by bylo na tyle, a ty badz siebie nadal taka pewna :):):) i jeszcze jedno nigdy nie bedziesz lepsza od tych biednych zon, nigdy, NIGDY, jestes nikim przy nich, i ci faceci takze, ssij

biedna jestes dziewczyno( chyba , zechcesz nas sprowokowac ! Smutna i zalosna.To co wyprawiasz jest z pogranicza hazardu i sie moja panno leczy. Jestes chora .Psychiatra i psycholog sie klania. To sie nazywa MODLISZKA!!! Co do urody -pilnuj jej( o ile ja masz?) , bo moze sie okazac, ze rozsierdzona malzonka ,ktorej rozwalilas malzenstwo , badz zonkos , ktoremu posypalo sie zycie ,obleje Ci piekna buzie kasem solnym. Juz takie przypadki sie zdarzaly. Jak lubisz rywalizacje, walke to moze zmierz sie w sporcie , lubisz ryzyko- sa sporty ekstremalne. Radze nie igrac z ogniem, bo mozesz sie bardzo popalic. .

wiecie co, w jednym autorkę poprę - nie ma wiernych mężczyzn. Nie ma. Wiem to, mimo że sama nigdy nie byłam zdradzona. Tylko jakieś naiwne kobiety mogą myśleć że mąż jest 100% pewny. Jak tylko zjawi się odpowiednia sucz, z olśniewającą urodą, ponadprzeciętnym intelektem (by wiedziała z jakiej strony "ugryźć" takiego faceta), do tego mega sexy - każdy jest ugotowany.

Popieram autorkę, robię to samo.. i jest mi z tym dobrze :)

hazardzista np.grajacy na gieldzie tez wierzy w swoja szczesliwa gwiazde . No i ta adrenalina, te emocje , perspektywa wygranej. A na koncu -bum!!!! Drogie Panie -jestescie chore. Do doktora -marsz!!!!!

Z DUMĄ RŻNĄŁBYM CIE TĘPYM NOŻEM ŚWIŃSKI POMIOCIE