Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co więcej mogę zrobic

Chyba zdecyduję się na prostytutke

Polecane posty

Gość co więcej mogę zrobic

Jestem w zwiazku od 5 lat i już nie wyrabiam, moja laska jest tak zakompleksiona w łóżku że faja mi więdnie na samą mysl o seksie z nią. Jest masakrycznie o wszystko zazdrosna, do tego ma jakąs dziwną depresje, mówie jej zeby poszła do psychologa ale ona mówi że nie ma problemu. Jak chce się z nią rozstać to zaczyna się płacz, błaganie o jeszcze jedną szansę, obiecywanie że się poprawi itp, oczywiście po 2 dniach wszystko wraca do porządku dziennego. Starałem sie z nią jakoś dogadać, poszukać w czym tkwi jej problem ale ona nie chce gadać, zamyka się w sobie, odwraca, idzie do innego pokoju jak tylko poruszę temat mizerności naszego związku. Jak już pisałem dymać mi się z nią nie chce bo seks nasz wygląda tak że ona mocno napalona zaczyna się dobierać i w od ego momentu cokolwiek bym nie robił jej podniecenie spada a po jakichś 10 minutach zadaje głupie pytanie w stylu gdzie się nauczyłem tej nowej techniki lizania, czy gdzies przeczytałem, czy moze w pornolu. Resztki mojego podniecenia opadają a w środku narasta gniew. Od 2 miesiecy wcale sie nie kochamy. Powiedziałem jej że dopóki nie zacznie traktować związku na poważnie to nie będziemy tego robić. I nie robimy. Patrząc na nią wydaje mi się jakby się już z tym pogodziła że do końca życia nie będzie seksu. A ja mam swoje potrzeby, walenie konia już przestaje wystarczać. Chyba wybiore się na dzi**i. Co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwka to ostateczność z ostateczności :classic_cool: Na Twoim miejscu znalazłbym sobie nową dziewuchę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co więcej mogę zrobic
nowa dziewucha na stałe nie wchodzi w gre, wpier musiałbym zerwać a to jest niemożliwe, obecna mnie nie puści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz problem facet ;p nie zazdroszcze..... kurde najdz sobie jakas dupe nie koniecznie na sex, byc moze stworzycie lepszy zwiazek niz miales dotychczas bo cienko to widze z jej strony, skoro ma jakas depreche a nie chce o tym pogadac z psychologiem a tymbardziej z Toba to co to ma znaczyc, ze Ci nie ufa, nie potrafi sie zwierzyc... do bani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicha i nic więcej
zmienic dziewczynę, proste! jesli juz teraz nie dogadujecie się w tych kwestiach to kicha, sex jest wazny,jesli ktos twierdzi inaczej to zwyczajnie kłamie,a twoja laska jest jakas nawiedzona,zamiast cieszyc sie twoich inwencji łóżkowych,czerpac radość z sexu zadaje ci pytania z kąd znasz tę technikę? chara jakaś i tyle! nie zazdroszczę, kiedys miałam faceta którego strasznie interesowało ilu było przed nim i nie chodzi o zwykłą ciekawośc ale jakies chorobliwe podejście, wydaje mi sie że nic z waszego związku nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie wchodziw gre? nie bedziesz umial od niej odejsc czy jak? jestescie malzenstwem? az tak bardzo ja kochasz? bo nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy nie puści?? :D:D:D:D:D Albo jesteś facet albo jesteś ciota :D Jeśli to drugie to faktycznie nowa dziewucha nie wchodzi w grę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co Kuźwa
Na łańcuchu cię trzyma??? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralina111
zakończ to ostatecznie.. po co sie męczyć.. prostytutka nie rozwiąze twojego problemu.. albo znajdź sobie kochankę.... jak sie troche odstresujesz to bedzie Ci łatwiej zostawić obecną kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co więcej mogę zrobic
jak tylko chce zerwać to zaczyna się płacz, panika, obeicanki, to wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rajce
hahaha jasne, dziewczyna ma jakis problem, depresje, to najlepiej kopnac w dupe bo przeciez dymanko jest najwazniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralina111
to z Tobą jest coś nie tak jak nie potrafisz sobie poradzić z kobietą i zakończyć tej męczarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co więcej mogę zrobic
to nie chodzi o dymanko tylko o to że ten związek jest do dupy a dymanko swoją drogą, ascetą nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rajce
o ale widac bardzo ci na niej kurwa zalezy :O po co sie wiazac z kims kogo sie nie kocha? bo gdybyscie sie kochali to te problemy by byly do rozwiazania...ehh ta gownazeria..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak coś jest do dupy,to trzeba w nią kopnąć i po kłopocie,a dziewucha niech sobie nawet w łeb strzeli :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do masz racje- czlowieku na jakim Ty swiecie zyjesz? moze i nie jest sex najwazniejszy ale do jasnej anielki - wazny jest!! nie mow ze nie bo kurwa grzeszysz ;p oj grzeszysz... skoro za kazdym razem gdy dochodzi miedzy nimo do stosunku , jest wspaniale, klimat - super, on zaczyna dzialac, robi swoje, chce zeby bylo zajebiscie jak w niebie a ona nagle tekst : ooo a skad Ty sie tego nauczyles? niedlugo padnie nastepne pytanie : moze na jakiejs innej lasce toego probowales... przeciez to wkuriwa takie cos, facet ma dosyc ewidentnie, nie dziwie mu sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co więcej mogę zrobic
zależy mi na dobrym związku ale widze ze to chyba niewykonalne, no cóż będzie trzeba zacząć stawiać sobie inne priorytety w życiu a miłość moze sama kiedyś przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dziewczyna ma problem i najlepiej ja kopnac w dupe i zostawic bo sex najwazniejszy" przeciez koles napisal ze probowal z nia nie raz rozmawiac na ten temat a ona nagle zamyka sie w sobie, to co ma jeszzce zrobic? na powiekach stanąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rajce
dam ci jedna dobra zyciowa rade, nie przychodz na kafe i nie sluchaj sie 22 letnich madrali ktore mysla ze pozjadaly wszystkie rozumy :) pozdrawiam i zycze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje - rozumiem ze to bylo do mnie, najwidoczniej Ty jestes stara dewotą albo starym prykiem w zgorzknialym malzenstwie ze dajesz takie rady ;p gratki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rajce
ak bo dla 22 letniej smarkuli 30 latka to stara dewota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i nie ale nie mow ze jestem smarkula skoro nawet mnie nie znasz i twierdzisz ze jestem niedojrzala... uwazasz ze Twoje rady sa znakomite? moze i Ty masz taki problem, a nie wiesz jak sie do tego zabrac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa jestem jakbys Ty do czegos takiego podeszla... uwazalabys ze wszystko jest wporzadku gdyby Twoj facet taki byl? nie wydaje mi sie wiec patrz na to realnie... i postaw sie w jego sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralina111
wy sie kłócicie a facet nadal nie wie co ma zrobić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczesliwa 22
Inteligencją to ty nie grzeszych. Poziom twoich wypowiedzi jest równie żałosny jak cała ty. Jesteś jeszcze młoda i głupia, ale może życie porządnie da ci kopa w dupę czego ci z całego serca zyczę. Enjoy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rajce
wnioskuje tylko po twoich pseudo radach typu zostaw to bo ci kutas odpadnie 🖐️ na pewno nie byloby ok, ale ja dojrzalam juz do prawdziwego zwiazku opartego na milosci i wiem ze gdyby taki problem byl i nie chcial odejsc to moze i bysmy to skonczyli ale nie szukalabym zaraz nowego fagasa tylko po to zeby zaspokoic swoje fizyczne potrzeby :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nastepny idota lub idiotka sie odezwala... heheh blagam was nie rozsmieszajcie mnie bo pieprzne na zawal ;] wiec slucham waszych rad. No? wypowiedzcie sie na temat tego jakbyscie wy zachowaly sie w takiej sytuacji... przekalkulujmy to jeszcze raz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rajce
idiota? a siebie nie uwazasz za idiotke? kiedy w tym krotkim zyciu zdazylas tyle rozumow nazjadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje- autor pisał,że rozmawiał z autorką, prosił,żeby poszła do psychologa..no,ale skoro ona zachowuje się nienormalnie i nie chce sobie pomóc to chyba logiczne,że nie ma sensu tworzyć 'związku' z kimś takim. Postaw się w jego sytuacji...potrafiłabyś być z kimś takim? Sam napisał,że nie tylko o seks tu chodzi,więc nie pisz,że z tego względu chce ją kopnąć w tyłek. Małżeństwem nie są, więc nie ma wobec niej zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×