Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewnie wiekszosci sie taki

kiedy wiedzieliscie jaki zawod chcecie wykonywac w przyszlosci? test pref. zawod

Polecane posty

Gość pewnie wiekszosci sie taki

czesc , mam 23 lata i w sumie moim problemem jest to ze nie wiem co chce robic w przyszlosci- zawodowo, bylam na studiach biznesowych i wzielam urlop dziekanski,w sumie jestem komunikatywna , latwo nawiazuje kontakt z ludzmi, ludzie mi ufaja lubia sie zwierzac no i ja zawsze lubie doradzic i wysluchac, tez mam nieraz jakies artystyczne wizje itd. chcialabym wybrac jeden jakis fajny kierunek studiow i go skonczyc a tak naprawde jestem ze tak powiem umiarkowana/ogolna ze nie moge zdecydowac - caly czas tylko rozmyslam co by mnie cieszylo i nic nie moge wymyslic, psychologia chodzila mi po glowie, albo fotografika , wiem ze nikt mi nie powie co by tu wybrac ale tak sie zastanawiam kiedy - w jakim wieku, wy wiedzieliscie ze chcecie pracowac w tym wlasnie zawodzie , i dlaczego , i moze jeszcze ktos zna darmowe strony z testem preferencji zawodowych , jak tu patrze to wiekszosc platnych ah nie wiem chyba za duzo mysle , poradzcie cos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to dziwne, żeby w wieku 23 lat nie wiedzieć co się chce robić w życiu. Ale tak to jest jak człowiek dziecka nie ma żadnych mega pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wiekszosci sie taki
mialam pasje ale jakos po prostu to za duzo kasy pochlanialo i niestety nie rozwijalam tego dalej , bo neistety z bogatej rodziny nie pochodze ale wiele rzeczy znow jeszcze nie sprobowalam, i jakos za systemem tez nie jestem zeby pracowac 9-5 albo cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam pasje od dziecka, dwie i na pewno nie tanie, ale zawsze byłam w stanie sobie na nie zapracować żeby tylko nie musiec z nich rezygnowac i wyszło mi to na dobre, bo studiuje co kocham i lubię swoja pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wiekszosci sie taki
a jakie masz pasje i co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tańczę od dziecka, poza tym zawsze kochałam muzykę i film. Skończyłam animację kultury o spec. taniec, teraz jestem na studiach związanych z filmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wiekszosci sie taki
zazdroszcze naprawde, chcialabym wiedziec czego chce , moze ja stracilam zapal na hobby juz, nie wiem sama, teraz z racji tego ze wszystko robie sama, utrzymac mieszkanie trzeba itd. to jest trudniej mi dzialac, ale co nie zmienia faktu ze ciezko sie na cos zdecydowac .... mam problem z wybraniem zawodu bo musze miec sie z czego tez utrzymac w przyszlosci no i teraz, a teraz jak pracuje to naprawde mi sie nie chce wstawac wcale , gdybym nie potrzebowala kasy to bym to olala... / mama mnie kiedys na taniec chciala zapisac ale nie chcialam a teraz sobie mysle ze glupia bylam bo mi sie teraz podoba no ale coz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wiekszosci sie taki
apropo jeszcze zamilowania do filmu - to moja jedna z wielu pasji kiedys - film , nawet rodzice mysleli ze kiedys bede rezyserowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczkzaaaaaa
nie martw się ja mam to samo a już 25lat. Kończę w tym roku już drugi kierunek ale dalej nie wiem co chciałabym robić. Masakra jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taniec to ciężki kawałek chleba, trzeba się strasznie namęczyć, ale teraz przynajmniej mogę sobie dorobić na własne przyjemności. Plus jeśli sie studiuje cos co sprawia przyjemność, zawsze jest duza szansa, że wpadną pieniądze za stypendium naukowe. Teraz tak naprawdę żadne studia nie gwarantuja dobrej pracy, trzeba sobie jakos radzić. Ale fakt, że jak się nie chodzi na uczelnie albo do pracy z przymusu, to człowiek sie zupełnie inaczej czuje i ma większa motywację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wiekszosci sie taki
kuleczkaaa jak mam sie nie martwic wlasnie zaczynam bo to jest dziwne..., chce sie ustatkowac skonczyc studia bo powinnam je zaczac od razu po maturze i juz miec licencjat conajmniej, chce robic cos co mi sprawia przyjemnosc , a nie z bolem wstawac do pracy jak to robie teraz i caly dzien pracuje , pozniej juz mi sie nic nie chce, wlasnie nie mam tej motywacji, i mi leci tydzien za tygodniem, tragedia, nie chce tak zyc , ale jakto zmienic.. ? kanciastoporta naprawde pozazdroscic tylko takiego zdecydowania i utrzymania pasji, to chyba tez duzo zalezy od myslenia , aja do tanca to bym sie chyba nie nadawala hihi , ale masz dobrze ze tak sobie mozesz dorobic, ja nieznosze mojej pracy - co prawda teraz rzucam prace- pracuje tylko do konca roku, ale musze szukac nowej i wiadomo ze najwieksze zainteresowanie mam na to samo stanowisko co walsnie teraz rzucam... to jest jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja po prostu od zawsze lubiłam mieć dużo zajęć, robic cos kreatywnego, wysyałam zgloszenia jako wolontariusz na rózne festiwale muzyczne, filmowe, udzielałam się w radiu studenckim, gazecie studenckiej, generalnie robiłam wszystko żeby mieć jak największa praktykę. Nigdy sobie nie wyobrażałam pracy za biurkiem w sztywnie określonych godzinach, od zawsze wiedziałam, że chce uprawiać wolny zawód i usilnie do tego dążyłam. Więc jesli jest coś co Cię kręci to ostatnia chwila, żeby sie za to zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaZsiedlec
resocjalizacja (moj kierunek studiow) zainteresowalam sie gdzies tak na poczatku szkoly sredniej- wtedy zaczely wciagac mnie ksiazki i filmy o narkomanii, poprawczakach, wiezieniach itp, i tak mi zostalo do dzisiaj :) wiem, ze praca ciezka, ogolnie w malych miejscowosciach (tak jak moja) trudno dostepna, ale czuje, ze to moje powolanie :) a jesli chodzi o Ciebie to wydaje mi sie, ze powinnas poprobowac roznych opcji, zobaczyc co Cie najbardziej interesuje, w jakiej pracy dobrze sie czujesz- napewno cos na tyle przyciagnie Twoja uwage, ze bedziesz chciala sie w tym realizowac w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×