jeszcze nie przegrałem! o mojej przemianie...

jeszcze do niedawna byłem nieśmiały, nieco zakompleksiony, pikała mi żyłka w gardle jak miałem powiedzieć coś do kobiety, którą niezbyt dobrze znam... od czasu jak zacząłem obracać się w gronie kobiety będących blisko kościoła odkryłem w sobie nowe "ja", bryluję w towarzystwie i jestem dużo bardziej śmiały i wyluzowany... :) :) :)

a co ma zrobic ktos kto jest niewierzący , nie lubi kosciola i ksiezy i ich zasad?

Brylować wśród białych, szpiczastych kapturów :o

"białych, szpiczastych kapturów" co to znaczy? od razu dodam, że do dziewczyn "z zewnątrz" moja gadka również się odmieniła

białe kaptury?? http://pl.wikipedia.org/wiki/Ku_Klux_Klan