Jak z tym zyc ? Porno uzaleznienie

Hey...pisze tu na forum bo chcialam was zapytac czy Wasi faceci tez ogladaja non stop filmy porno....pomimo ze macie pozycie miedzy soba. U mnie tak wlasnie jest .... niewiem ai nawet nie umie z tym zyc. Mamy sex a on za moimi plecami i tak musi ogladac pornusy...czy wy tez macie podobne problemy w tej kwesti?

Up...up...Wypowie sie ktos ? :-(

ale jak to non stop? masz na mysli raz dziennie czy faktycznie nic nie robi tylko oglada porno?

Jeśli jest w wieku 13-18 lat to normalne. Powyżej dwudziestki powinien zgłosić się do seksuologa.

no - moze nie pare razy dziennie ale co drugi dzien napewno tak :-( oprocz tego mamy jeszcze seks i to mnie wlasnie martwi ze on poprstu nie umie z tego zrezygnowac i sam mi sie do tego przyznal

Lookrecja - on ma 26 lat...proponowalam mu pojsci do lekarza ale niechce sie zgodzic. Ludzie powiedzcie mi co robic? Czy takie problemy sa na porzadku dziennym? Czy moze ja przesadzam

nie martw się tym, oni podobno tak już mają... mnie już to dawno przestało obchodzić czy mój coś ogląda czy nie (a wątpię żeby nie oglądał)

Dla mnie to jest upokarzajace i bardzo przykre :-( .... czuje sie nie dowartosciowana przez to wszystko- bo czasem mysle ze on woli pogladac sobie inne niz miec seks ze mna

takie czasy, niestety jest dostęp więc ogladają, kiedyś mogli tylko playboya poogladać a to nie porno ja byłabym wściekła i tyle, czułabym że mu nie wystarczam, jeśli on to już musi to powinien być dyskretny

Wlasnie jest dyskretny- kasuje hisotir w przegladarce i juz wiem co sie dzieje... po za tym zapytalam go wprost o to i sie przyznal i bylo mu glupio...ale ten problem juz u nas trwa ponad pol roku..czy to sie kiedys skonczy?

kumpel powiedział mi kiedyś że każdy zdrowy facet, niezależnie od tego czy ma partnerkę, ogląda pornosy, tylko że jakieś 10% potrafi się do tego przyznać, a reszta nie

świnie i tyle, potem chcą tego co obejrzeli, wydaje im się, że anal powinien być dla nas super bo jakaś laska w filmie tak jęczała z rozkoszy, obłęd i totalne zepsucie ja założyłabym blokadę stron z seksem i bym mu powiedziała, żeby się zdecydował

tak sobie myślę, że lepsze oglądanie pornoli niż zdrada z realną kobietą

http://infobot.pl/r/1Sns

no wlasnie, z jednej strony to jest normalne, facet po prostu lubi patrzec na gole baby. poki nie robi tego kilka razy dziennie to chyba nie jest to jakis problem. tyle ze to jest naprawde wkurzajace ze te pornosy wypaczaja obraz seksu. potem facet sie dziwi czemu nie jeczysz i nie krzyczysz,,o maj gad" itd, bo na pornosach ledwo facet wlozy qtasa a laska prawie omdlewa z rozkoszy:O

hmm "piękne" kobiety pozostawmy mężczyznom bez wyobraźni:P

ciezkie jest zycie z facetem, ktory poprostu nie umie bez tego zyc....nie chce tego zaakceptowac...ale z drugiej strony co moge zrobic. Ktos tu madrze napisal ze lepsze to niz zdradzac mnie z kims w realu

chyba nie ma takich co potrafią bez tego żyć, po prostu nie ma, taki lajf

Wiem aborygeni nie oglądają porno

Hehehe :-)

Tuaregowie też nie, więc jeśli lubisz skromne życie z darów pustyni bądź sawanny Australii ...

ej no jak się podszywacie to chociaż róbcie to zabawnie, też chcę mieć jakąś rozrywkę na forum

To był podszyw racjonalny

mam dosyć racjonalizmu w życiu, chcę więcej abstrakcji:P