wyobrazacie sobie swieta bez kosciola???

moj chlopak mi zapowiedzial ze nie zamierza isc na pasterke ani wogole do kosciola bo swieta to dla niego czas totalnego lenistwa....jak tak mozna??? jak mozna w swieta nie isc do kosciola??? Powiedzial ze nie wyobraza sobie swiąt bez prezentów ale bez kosciola moze je sobie wyobrazic!!!! jestem na niego zla...robi mi przykrośc

tez nie pójde do koscioła a świeta lubie

A ja będę świętować w rodziną, pójdę do spowiedzi i do kościoła również :)

święta to dla mnie synonim spotkania z rodziną przy kolacji o konkretnym menu, ale które nie ma dla mnie żadnego religijnego podtekstu, podobnie jak całe święta. Nie idę do żadnego kościoła, nie jest mi to potrzebne.

to powiedz mi co chcesz siwetowac skoro nie idziesz do koscilola???? to są świeta katolickie. chrzescijanskie a nie dla ateistów czy innych wyznaniowcow !!!!!

swoją miarką. To, że dla ciebie coś jest ważne nie oznacza, że dla kogos innego też. Swięta są dla wszystkich. Również dla tych, którzy do kościoła chodza raz na jakiś czas albo w ogóle

co kto lubi trzeba to uszanowac

a ja pie­rdole kościół

do "oczywiście że tak" to zrob sobie takie spotania w maju....czerwcu albo innym dniua nie akurat w wigilię bozego narodzenia!!!!! obrazasz nas wierzących i praktykujących!!

To widzę, że dla niektórych to jest tylko wolne od pracy i czas wielkiej wyżerki

23 latav zyje i nigdy na pasterce nie bylam i nigdy tam mnie nie zobacza strata czasu

jak twoj chlopak. Ma racje

w takim razie nie rozumiem, co ci, którzy nie chodzą do kościoła świętują? Na co wam wigilia, i 25,26 grudnia?

że czy jesteś katolikiem czy nie, Boże Narodzienie musisz obejść tak czy inaczej, choćby poprzez wolny dzień od pracy. A chłopaka do tego nie zmusisz i musisz po prostu zastanowić się, czy konflikt na tel wyznania przeszkodzi Wam w tworzeniu związku czy nie.

No problem;)

ja juz nie pamietam kiedy w kosciele bylam, teraz tez nie zamierzam isc

droga autorko, w maju robie grilla a w grudniu kolację z pierogami , kapusta i grzybami i całą reszta taka jak robiła moja babcia bo traktuję to jako rodzinna tradycję i tyle - chyba mi wolno :p

czy wy wiece co to są wogóel za święta??? BOŻEGO NARODZENIA....dzien narodzin Jezusa i to się powinno świetowac ...nie wazne sa prezenty i inne pierdoly swiecidelka w oknach kto ma chalupe najlpiej wystrojoną jak mozna nie isc do kosciola no jak???????????????????

Popieram go. Po co ma tam iść i słuchać jakichś bredni. A Ty jesli jestes taki ciemnogród to zachowaj to dla siebie. Kup sobie gazetę Fakty i Mity i trochę czsu poświęc na edukację, może w Swięta właśnie? Każdy przeżywa święta jak chce i na swój sposób. Nie masz prwaw nikogo do niczego zmuszać. Sama natomiast pobiegaj w święta na wszystkie msze, może kupisz sobie zbawienie?

a co ja takiego napisałam, że cię "obraziłam"? Napisałam tylko, że nie wszyscy myślą tak jak ty. Ty nie wyobrażasz sobie świąt bez pójścia na pasterkę i inne msze, a ja, tak jak twój chłopak wyobrażam sobie. To że mam inne wartości niż ty obraża kogokolwiek? A Wigilię i Boże Narodzenie obchodzę bardzo uroczyście i rodzinnie, więc nie opowiadaj mi, że bez pójścia do kościoła mogę je sobie kiedy indziej obchodzić. Widzę, że z tolarancją u ciebie kiepściutko. Wesołych świąt życze

w pierwsza wigilie jaka spedzalam u chlopaka wyjechalismy z domu na "pasterke" tak zeby tesciowa byla zadowolona a wyladowalismy lesie na tylnym siedzeniu ;)

teraz dopiero doczytałam - obraża cię to, że 24 grudnia zjem na kolacje z rodzina grzybową i pierogi? Bo nie rozumiem...

a kto ku­rwa mowi ze cos świętuję, najem sie i wszystko mam w dupie

bo ten twoj chlopak o totalny leń, uwazaj na niego, mógłby to dla ciebie zrobic

ci, którzy nie chodzą do kościoła nie powinni obchodzić świąt. Bo zdaje się, ze w kalendarzu jest zapisane: Wigilia Bożego Narodzenia, Boże Narodzenie... a nie: Wyżerka, Dzień Prezentów, Imprezka z rodzinką.

no i tu się mylisz. 25 grudnia to umowna data narodzin Chrystusa. Bo badacze Biblii uznali, że dzień narodzin Jezusa był w marcu :)

W Piśmie Świętym jest napisane: "Nie potrzebne są nam domy z kamienia- Bóg jest wszędzie", dlatego uważam Kościół za zbędną instytucję. A Święta BN spędzam oczywiście w modlitwie i radości, ale bez Kościoła!

a wogole mnie rozwala te zamerykanizowanie swiąt!!!! czy ten zachodni sposob ich obchodzenia....od kąd pamiętam Mikolaj zawsze przychodzil 6 grudnia a w wigilię dzieciątko Boze kladlo prezenty pod choinką....ale od paru lat zauwazylam ze mikolaj przychodzi 6 grudnia a w wigile znowu no jak tak mozna???????????????????

nie wszyscy sa tacy nawiedzeni jak Ty, zeby w kosciele siedziec, ja nawet ksiedza nie przyjmuje na koledzie i zyje, jestem wierzaca ale do kosciola chodzic nie musze, bo jak mam isc i godz sie nudzic to wole co innego w tym czasie porobic

a jak spotkam sie z rodzina w ten dzień i zjem z rodzina flaczki i golonkę to bedzie lepiej?