Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rasteekk

W Polsce jest Gwiazdor, nie Mikolaj!!!

Polecane posty

Gość Rasteekk

I tylko warszaFskie pedały tego nie pojmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
ale dobrze, ze poznanskie pyry pojmuja i to za caly swiat, bo nawet w USA jest sw. mikolaj !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytytytytyttyy
dobrze, ze poznanskie pyry pojmuja i to za caly swiat !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile wiem to w
Republice Polskiej jest Dziadek Mróz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndrzejMily
Nie no, mylicie całkiem różne pojęcia. Święty Mikołaj to postać historyczna, biskup Miry, który żył kilkanaście wieków temu, po kryjomu rozdawał prezenty ubogim. Jego wspomnienie świętujemy 6 grudnia. Gwiazdor zaś jest postacią fikcyjną, ofiarującą prezenty w wigilię Bożego Narodzenia, tj. w nocy z 24 na 25 grudnia. Pokrótce: św. Mikołaj rozdaje 6-go, a Gwiazdor - 24-go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoka łoka łoka....
św. mikołaj jest chudy i z taką długą laską chodzi , a gwiazdor grubas mieszka na Antarktydzie i ma renifery, skrzaty i rózgę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka z Rovaniemi
na Antarktydzie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoka łoka łoka....
oj przepraszam na wyspach Galapagos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoka łoka łoka....
Finowie twierdzą, ze mieszka w Japonii. Amerykanie wytropili go na Alasce. Holendrzy są pewni, ze św. Mikołaj przybywa z Hiszpanii. Duńczycy mówią, ze mieszka u nich, tzn. na Grenlandii. Kto ma rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoka łoka łoka....
W mazowieckim 24 grudnia po raz drugi w Grudniu przychodzi tzw.Mikołaj. Ja urodziłam sie na pomorzu i do mnie zawsze przychodził Gwiazdor. Mikołaj zas przychodzil 6 Grudnia. Wtedy to w rogu przedpokoju ustawione byly ladnie wyglansowane buty-kozaki, w ktorych to znajdowało sie słodycze i pomarańcze czesto wystane przez rodzicow w dlugich ogonkach.Bo jk widomo w PRLu ogonki ustawialy sie po wszystko. A słodycze i cytrusy to byly rarytasy. 24 Grudnia , zaraz po wieczerzy a wlasciwie pod koniec wieczerzy nagle ktores z rodzicow znikalo, ja i moj brat zajeci bylismy konczeniem jedzenia wiec wlasciwie nie zwracalismy na to uwagi. Rozlegal sie dzwonek do drzwi, my wbybiegalismy z pokoju na korytarz i w tym czasie najczesciej byla to mama zamykala drzwi i mowila ze wlasnie byl Gwiazdor , ale sei spieszyl i szybko cos zostawil pod choinka.:)) My oczywiscie nie czekajac na nic bieglismy do drugiego popkoju , gdzie stala choinka, duza, ladnie przybrana, w lancuchy robione w przedszkolu, wydmuszki, ale i bombki i swieczki. Po obejrzeniu prezentow , dorosli robili kawe i zajadalismy sie pysznym ciastem, aby o polnocy isc na pasterke. Wyczytalam własnie ze Gwiazdor tak naprawde pochodzi z Wielkopolski, a to tlumaczyloby skad wzial sie u nas , moja babcia pochodzila z Wielkopolski a wiec i Gwiazdor przybyl wraz znia do Torunia. " W Wielkopolsce mówi się, że prezenty przynosi Gwiazdor lub Gwiazdka - opowiada Witold Przewoźny, etnograf z poznańskiego Muzeum Etnograficznego. Trudno uzasadnić, dlaczego tak się nazywał: - Prawdopodobnie nazwa wywodzi się z grup kolędników, które w XIX wieku opisywał Oskar Kolberg. Nazywali się Wigliarze, Wigiliorze - twierdzi Przewoźny - Przebrani chłopcy w wigilię chodzili po domach, śpiewali, w zamian dostawali różne dary.Na czele takiego orszaku szła postać z wywiniętym na druga stronę kożuchem, czapką oraz batem lub kijem: - To był tzw. "wysłannik gwiazd". Często towarzyszyli mu chłopcy przebrani za gwiazdy - wyjaśnia Przewoźny. Drobne prezenty (orzechy, słodycze) roznosiła w Wielkopolsce jego pomocnica - Gwiazda. - Świeży jest zwyczaj rozdawania prezentów przez Gwiazdora. Datujemy go na ok. połowę XIX wieku. W Polsce był to import z Niemiec i to raczej wśród mieszczan, ziemiaństwa - dodaje Witold Przewoźny.Nazwa Gwiazdor w XX wieku przeciekła do gwarowego określenia Świętego Mikołaja. Do dziś zresztą mówi się tu: co dostałeś od Gwiazdora, co na Gwiazdkę?" ALE SIE ROZPISAŁ EM/AM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×