Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona na życiowym zakręcie

JUż nie daje rady...

Polecane posty

Gość Ona na życiowym zakręcie

Mam dość!!! Mój mąż od soboty nie wrócił do domu bo pije... dziś nie pojawił się w pracy bo dzwonił do mnie jego szef. Kilka miesięcy temu też była taka sytuacja, zresztą wcześniej też się zdarzało ale przed ślubem było ok. Te kilka miesięcy temu rozstaliśmy się, po ok 1.5 miesiąca wróciliśmy do siebie bo obiecywał poparwe, płakał, prosił o wybaczenie. Uległam bo wierzyłam, a teraz żałuję bo znów to samo :( Jeszcze teraz przed Świętami.... do tego w pierwszy dzień Świąt są Chrzciny Naszego synka... Nie daje już po prostu rady... Nie wiem co robić. Mam ochotę spakować mu rzeczy i wystawić za drzwi ale są Święta... Chciałabym spędzić je w spokoju... i myślałam, żeby zrobić to po Świętach ale jeśli do Świąt nie wróci to i tak nie będą spokojne.... Co robić? Już nie daje rady... Nie wytrzymam tego nerwowo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona na życiowym zakręcie
Do tego choinka nie przyniesiona ze strychu, karp leży już dwa dni i czeka na wypatroszenie.... ehh z karpiem może jakoś dam sobie radę ale choinki nie dam rady przynieść bo jest za ciężka i do tego ciężko ją wydostać :( :( :( :( Czemu ludzie tak się zmieniają... a może nie zmieniają tylko po prostu wcześniej udają kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona na życiowym zakręcie
Wiesz dla mnie to nie jest śmieszne :O I mam co robić, a nie wymyślać głupie prowokacje! Napisałam tu bo potrzebuje wsparcia, porady a w realu nie mam się do kogo zwrócić bo wstyd mówić komuś o takich rzeczach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatethisbitch
PRZED SLUBEM UDAJĄ ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona na życiowym zakręcie
Dobrze, że Zenek - nasz sąsiad z naprzeciwka - chętnie wyręcza męża w drobnych pracach domowych typu seks. Może zniesie też choinkę? Jak myślicie? Wypada go o to poprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×