Samotna dziewczyna z wyboru. Czy cos z nia nie tak?

Co byscie pomysleli o 23 letniej dziewczynie, ktora jest samotna z wyboru i jest jej z tym bardzo dobrze? Watek jest o mnie, od 4 lat jestem sama, wczesniej bylam z kims kogo bardzo kochalam, ale wszystko sie skonczylo. Nie szukam nikogo, uchodze na osobe ladna, mezczyzni zwracaja na mnie uwage, ale nie mam ochoty teraz ani w najblizszej przyszlosci pakowac sie w zwiazki. Nie mam potrzeb seksualnych, nie potrzebuje bliskosci, odtracam mezczyzn, bo nie sa mi do niczego potrzebni.Wiekszosc dziewczyn z mojego otoczenia ma facetow, te ktore nie maja, to intensywnie szukaja, bo maja parcie na zwiazek i te osoby nie rozumieja mojego postepowania. Niektorzy zaczeli posadzac mnie o inna orientacje seksualna. Rodzina takze sie dopytuje, szczegolnie babcie:) Ludzie mnie nie potrafia zostawic w spokoju, kolezanki z uczelni chca mnie swatac. A co Wy o tym myslicie? Czy to normalne w tym wieku?

Ponieważ sam jestem ponad 7 lat sam, nie widzę w tym nic dziwnego, ale normalne to chyba nie jest. ;)

Oelnka pierdolisz....chciala bys miec facety:D

No i git. Każdy żyje jak chce

coś ci się oleńka zacięło...moze to tamten związek wpłynął? wkręciłaś coś sobie i zrdedukowałaś czy skasowałaś chęć na coś co jest normalne i potrzebne każdemu człowiekowi w każdym wieku. Radzę się wybrać do specjalisty, który potwierdzi moja opinię albo stwierdzi, że jest to twój wybór niezależny i nic nie miało na to wpływu

wiesz co, ja myślę, że po prsotu jeszcze nie czujesz takiej potrzeby:) może to kwetsia kilku lub nawet kilkunastu lat aż to się zmieni.:) uwierz mi:) może sparzyłąś się [poprzednim związkiem i boisz się przykrej powtórki z przeszłości??