Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ania hsdbckhebcvvvtt

ksiądz mnie zbeształ przy spowiedzi

Polecane posty

Gość ania hsdbckhebcvvvtt

wiec wczoraj byłam u spowiedzi, chodzę zwykla na święta "obmyć sie "-jak określił ksiądz,ale tak naprawde chce w pełni uczestniczyc w świętach, grzechy raczej pospolite, nie za ciężkie, ksiądz podczas spowiedzi podniósł głos na mnie, nie krzyczał ale osoby stojące za mną słyszały, miałam wstac ale przetrzymałam, wyszłam z kościoła jak burak, tak naprawde nie wim o co mu chodziło, przez niego mam uraz do spowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania hsdbckhebcvvvtt
mój mąż też nie chodzi do kościciła, oboje pochodzimy z rodzin katolickich, pozatym mamy dziecko które w przyszłym roku idzie do komuni, chce dac jej jakis przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kre.dka
Jak wyżej. Ja u spowiedzi nie byłam już chyba z 10 lat i jakoś nie mam potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja u spowiedzi byłam ostatni raz przy Komunii :) A jak chcesz dać dobry przykład dziecku, to powiedz, że idziesz do spowiedzi, a naprawdę nie idź :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedź to perwersja
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×