Żaden facet mnie nie chce...

Hej. Mam wielki problem i nie potrafię sobie z nim sama poradzić. Obecnie jestem sama, miałam kilku chłopaków ale każdy z nich po jakimś czasie mnie zostawiał. Jeszcze żeby któryś powiedział np "sorry nie pasujemy do siebie" albo "poznałem kogoś innego" albo byle jakie słowo wytłumaczenia to byloby inaczej. Ale każdy z nich po pewnym czasie po prostu przestawał się do mnie odzywać, odpisywać na sms-y, nie dawał żadnego znaku życia. Teraz jak poznaję jakiegoś kolesia to zaraz boję się że załatwi mnie tak jak tamci. I boję się jeszcze że nie będę potrafiła stworzyć prawdziwego związku.. Co mam zrobić.

nie panikować nie poddawać się

zaryzykuję w ciemno

Czy wszyscy faceci tacy są? Czy ja tylko przyciagam takich... takich... nawet nie wiem jak ich nazwać... Standardowy tekst mojej przyjaciółki "on nie był ciebie wart". Słyszałam to od niej juz 4 razy...

pobawia sie i ida szukac powaznego zwiazku

mozliwe bejbe

widać słabo robisz lodzika, musisz poćwiczyć i wszystko będzie OK

Może przyciągasz takich.. kurczę to ile trwały twoje związki, że faceci po prostu przestawali się z tobą kontaktować bez słowa wyjaśnienia? Chyba bardzo krótko?

bardzo przykro mi to mowic, ale oni by chcieli ciało Pameli A. wnikliwy umysł ksiązke kucharską w małym paluszku i mile widziana dziwka w sypialni nie przejmuj sie, zorganizuj sobie zycie samotne. Mozesz na przykład wykorzystac zycie podrozując... ja kiedys byłam pasztetem i tez sie mną nudzili, dzis jestem sexy i zadzieram nosa. Mam ich w d.

A może to jakieś niedojrzałe szczeniaki były?

acha teraz byli chca wracac, tewierdzac ze w sumie dobrą dziewczyną byłam, ale wiem, ze chodzi o to, ze miła jestem i juz nie wstyd sie ze mną pokazac. A nowopoznani, to sie narzucają.

Mój ostatni związek trwał pół roku i on był najdłuższy, chociaż poprzednie też trwały po kilka miesięcy. Każdy z nich był starszy ode mnie, jeden o 2 lata a reszta o rok. Każdy zapewniał że rzuci mi do stóp cały świat... Nie mogę powiedzieć że wygladam jak modelka ale jestem szczupła i wydaje mi się że mam ładna buzię. Z tego co się orientuje to podobam się chłopakom.

Emilia potraktuj ich tak jak oni ciebie i kopnij ich w doopę :) chociaż pewnie tak właśnie robisz :D niech żałują i w brodę sobie plują

No to nic już nie rozumiem..po pół roku związku nagle przestać się kontaktować bez słowa wyjaśnienia:/ chyba naprawdę trafiasz na skończonych idiotów :/

Daj spokoj, przynajmniej kogos zauroczylas i przez krotka chwile byl z toba. Mnie nigdy nikt nie chcial, na randce nie bylam i swoje latka mam. Acha i nie jestem samotniczka, mam mnostwo znajomych ale dla facetow bede tylko i wylacznie "swietna kumpela" i "wspaniala przyjaciolka"

Kiedy mój pierwszy mogę zostawił to właśnie tak pomyslalam, że przynajmniej się podobałam. Krótko go żałowałam. Po drugim już długo płakałam, tym bardziej że tydzień po rozstaniu kumpela wyciągnęła mnie na dyskotekę na poprawe humoru i spotkałam tam mojego eks... Z inna laska... Obściskiwali się i całowali i w ogóle jakby mogli to zaczęliby się kochać na środku parkietu. Myślałam wtedy że mi serce pęknie. Mojego ostatniego chłopaka darka poznali moi rodzice, bardzo go polubili. Śmiałam się że moja mama wręcz się w nim zakochała. Powoli zaczynaliśmy myśleć o wspólnej przyszłości...

znam twoją sytuacje ze mną jest podobnie, tylko ze mi zależy w związku jeszcze na seksie, jak będziesz w stanie mi to zapewnić to chętnie cię pokocham

Skro nie raczyli nawet odpisać na smsa to znaczy ze im bokiem wyszłaś lub/i mocno wkurwiłaś. A skoro nie wiesz dlaczego, to znaczy, że masz poważny problem z samą sobą.

jednego jestem pewnien: tylko ci sie wydaje, to byly po prostu naturalne koleje rzeczy, tzn zwiazki bez milosci i tyle, jak ktorys cie pokocha to bedzie ok i nie chodzi o wyglad bo nawet bedac atrakcyjna moglabys miec to samo, chodzi o znalejzienie swojego faceta, swojej dziewczyny, a czesc ludzi robi to na 2 sposoby (szczegolnie faceci) - w miedzyczasie spotykaja sie z kobietami nie kochajac ich dla seksu dla potrzeby bycia z kims dla bliskosci dla przyjazni dla zabawy itd kobiety robia podobnie wiec coz znalazl inna zauroczyl sie i natychmiastowo skonczyl, ty tez bys tak zrobila gdybys znalazla swoja milosc...

Nie byli Ciebie warci. Najwazniejsze, to sie nei poddawac. Zaloz konto na jakims portalu typu Sympatia.pl, a zobaczysz jak zaczna sie o Ciebie bic

Przede wszystkim- ile masz lat? Jak (powiedzmy) mniej niż 22 to całkiem normalne. Faceci to gówniarze gdzieś do 27- 27 roku życia, a część nigdy nie dorasta. Rozejrzyj się za facetem, a nie za chłopcem.

KSW- dzięki za radę, być moze sproboje i założę konto na sympatia.pl i zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja mam 20 lat, mój ostatni chłopak miał 22lata, skończył szkołę, pracował i wieczorowo studiował, chciał żebym wprowadzila się do niego i znalazła pracę w tym samym mieście. Wyglądał na odpowiedzialnego człowieka. I to co mi zrobił naprawdę bardzo mi do niego nie pasuje...

Płakać mi się chce... moze to byc nietypowa rada ale uwazaj na facetow mieszkajacych samotnie w dosc mlodym wieku i bedacych w dalszej odleglosci od Ciebie jak sasiednie miasto i oczekujacych zebys przyjezdzala do niego!!! dlaczego to pisze? gdyz najwiekszy procent tych ludzi to tzw. single lubiacy miec tymczasowe kobiety na sex

pisze to ze swojego doswiadczenia i doswiadczenia znajomych moi znajomi mieszkajacy samemy kiedy jak trafia sie kobieta to probuja cos z nia zrobic nawet jesli do konca im nie odpowiada - a robia to bo chce im sie zaruchac a majac mieszkanie jest to latwe i bez wydatkow - pozniej sprowadza sobie taka podupczyc i rezygnuje ja tez lubie kobiety i gdyby nie to ze nie mieszkam sam to przyznaje sie ze napewno bym mial ich wiecej bo tez dla seksu bym sobie zdobyl od czasu do czasu I DALEJ SZUKAL TEJ SWOJEJ KOBIETY wiec wyciagnij wnioski i bedziesz wiedziala co jest grane

Nie pomyslalabym o tym nawet. Nie wydaje mi się żeby jemu tylko o to chodziło. Chociaż w sumie nie jestem pewna na 100%... Ale dzięki, będę o tym pamiętała.

Nie ma to jak ukladac wlasne zycie na podstawie doswiadczen znajomych ... osoby, ktora udziela sie w Twoim temacie ;)

moze jestes dla nich za dojrzala? sporo facetow w tym wieku lubi takie trzpiotki A moze ich przytlaczasz w jakis sposob? swoja nadgorliwa miloscia? zaborczoscia? masz jakies zycie poza facetami, zainteresowania, wlasne grono znajomych?

Autorko...Coś nie tak z doborem faceta...Tylko na żywo mozna ocenic dlaczego tak jest. Trzeba byłoby zmienic podejście i sposób doboru gosci

http://seksoownie.y0.pl/index.php?ap=430 Zapraszam Panie i Panowie

zacznij sie tez sexi ubierac np. obcisle skórzane spodnie i nie zapomnij ze faceta trzeba czesto zadowlac ale zarazem na niezbyt wiele mu pozwalac - czyli pełen seks na pierwsza rocznice najwczesniej :)