jak mozna mowic ze 175 cm facet jest niski???

Ja mieszkam we Wroclawiu i jakoś na codzien nie widze na ulicy tych" kobiet o srednim wzroscie 175 cm" chowaja się po kanalach czy co?

Wytlumaczcie mi jedno dlaczego widuje się czesciej piekne dziewczyny z facetami niskiego/sredniego wzrostu niż z tymi wysokimi? Tylko mi nie wciskajcie teraz że jest inaczej bo mam swoje oczy i widze

175 to nie taki niski ale 170 to juz jednak tak..

to 160 u faceta = średni też mnie rozwaliło dokumentnie... Czy ktoś widział kiedyś faceta (pełnoletniego) o wzroście 160? Jak często takich widujecie? Bo skoro to wzrost średni, przeciętny, to powinno ich być na ulicach bardzo wielu. A 175 to dla faceta wzrost średni. Tak jak i cały przedział 170-180. Wg danych z 2004 wzrost przeciętnego Polaka to 177,5. Między 1968 a 2004 ten przeciętny wzrost podniósł się o 7 cm. Od czasu tamtych badań minęło już 6 lat, więc należy się spodziewać, że ten przeciętny wzrost jeszcze trochę podskoczył. Także ten 175 u mężczyzn obecnie do wysokich na pewno nie należy, łapie się zapewne w przedziale średnim. Aha, i jeszcze jedno. Wzrostu mężczyzny nie klasyfikuje się jako niskiego/średniego/wysokiego na podstawie wzrostu kobiet (to jakiś bezsens), ale robi się to przyrównując go do wzrostu innych mężczyzn z danej populacji. Kłaniają się podstawy statystyki z podstawówki i niestety... KOMPLEKSY.

"...bo jakbyśmy wyglądały z facetem - 165? No sorry, a jeszcze do tego buty na obcasie czy coś." No hello, ja cię psiapsióła doskonale rozumiem! Ludzie, kubeł zimnej wody na łeb ! Czy wzrost ma jakiekolwiek znaczenie? Mam 175 18 lat i nigdy nie miałem z tego powodu kompleksów. Powiem więcej, chodziłem z większa ilością panien niż kumple 180-190 cm. Wszystkie miały koło 170. Czytam większość wypowiedzi i kobiety narzekają, że obcasów nie mogą sobie nosić przy niskich panach. Ile razy tak naprawdę założysz te obcasy? Teatr, wigilia i ewentualnie kolacja biznesowa. To są raptem 3, 4 razy? xD

Niski facet to facet mierzący 170, 175 - średni. Moim zdaniem. Sama mam jakieś 168 wzrostu.

eh, kobiety. W necie każda chciałaby ch*j wie co, a w rzeczywistości pójdą z pierwszym lepszym, który na nią spojrzy:). Głowa do góry niscy panowie. Grunt to znaleźć sobie pasję. Ja odnalazłem się na siłowni. Warto spróbować żeby potem żadna 2 metrowa sekwoja nie mówiła ci, żeś niski :D !

" Czytam większość wypowiedzi i kobiety narzekają, że obcasów nie mogą sobie nosić przy niskich panach. Ile razy tak naprawdę założysz te obcasy? Teatr, wigilia i ewentualnie kolacja biznesowa. To są raptem 3, 4 razy? xD " Jakbys nie wiedzial, niektore kobiety codziennie nosza obcasy.

Wiem, że takowe są. Niestety ... . Boże widzisz i nie grzmisz. Wątpię, że jakikolwiek facet z klasą zwróci uwagę na lafiryndę w 10 centymetrowych szpilach. Przecież to wygląda wręcz komicznie :D. Tzn. dla jasności - pewnie i zwróci uwagę, ale tak jak na pannę na jeden wieczór.

Z tym co napisal gary w ostatnim poscie godze się w stu procentach. W necie chuj wie co a w realu wystarczy że na jakas zwrocisz uwage ale z pewnoscia siebie podejdziesz i jest twoja, nawet te ladniejsze. I nie pitolcie że jest inaczej net swoje zycie swoje. Tutaj pisza że za niski za wysoki za gruby za chudy a pozniej w realu o tym samym mowia że "ciacho"

ja mam 166 a mój 176 te 10 cm to jest pryszcz i w ogóle nie uważam, że to niski wzrost. Niski to 150 jak dla mnie.

180cm i uważam że jestem średni

To nie chodzi o to drogie Panie żeby was w jakikolwiek sposób obrażać, ale jak się czyta komentarze niektórych panien i ich wymagania to aż się na śmiech zbiera. Facet ma być wysoki, umięśniony, wysportowany,bogaty, czuły, wyrozumiały, pojawiały się głosy, że z kaloryferem na brzuchu... dobrze mieć marzenia! Po to one są. Rzeczywistość wygląda jednak zupełnie inaczej. Ja też chciałbym żeby moja partnerka była śliczna, wysportowana, mądra. Mądrość niestety rzadko idzie w parze z urodą na co wskazuje chociażby przykład modelek z "top model". Przecież te pannice nawet zdania po angielsku sklecić nie umiały. Mało tego, bo z polskim też czasem był problem. Poszperałem trochę w necie. Ciekawe dlaczego tak niscy (według waszych kryteriów) panowie, jak Tom Cruise (170cm), Borys Szyc (178cm) itd. cieszą się u was takim powodzeniem ? Jako ciekawostkę podam jeszcze, że Tom był/flirtował z Mimi Rogers (173cm), Nicole Kidman (179cm), Penlope Cruz (168cm).Teraz jest z Katie Holmes, która ma 175. Jak widać wzrost nie ma nic do rzeczy.

Mój facet ma 170cm i bardzo mi się podoba ;)

a wg mnie to zalezy.. np moja kolezanka ma 150 i dla niej 160 to juz wysoki facet a 170 to dla niej koszykarz jakiś :P.. ja mam 170 i dla mnie wystarczy zeby byl ode mnie wyzszy chociaz o 5 cm i looz :)

"Wątpię, że jakikolwiek facet z klasą zwróci uwagę na lafiryndę w 10 centymetrowych szpilach. Przecież to wygląda wręcz komicznie . Tzn. dla jasności - pewnie i zwróci uwagę, ale tak jak na pannę na jeden wieczór. " z Twojego wywodu wynikaloby ze na spotkania rodzinne tudziez do teatru wypada włożyc wyuzdane buty kojarzace sie z kobieta lekkich obyczajów...oj dzieci dzieci No tu to już przesadziles...osobiscie nie chodze na codzien w butach na obcasach ale bynajmniej nie sadze aby bylo to znakiem rozpoznawczym "lafiryndy" jak twierdzisz wiele eleganckich dojrzalych kobiet chodzi w tego rodzaju butach niekoniecznie cienkich szpileczkach moga byc i stabilne slupki.... 175 - to wzrost średni,powszechnie znana rzecza jest ze dla wiekszosci kobiet wysoki (ponad 180) wzrost mezczyzny jest atutem i sie podoba ale faktem nie budzacym watpliwosci jest chyba to ze gdy w gre wchodza uczucia kryterium wzrostu ma na ogol znaczenie (no chyba ze mowa tu o 150 w kapeluszu) drugorzedne zeby nie powiedziec marginalne dlatego nie pojmuje tego wybuchu emocji u dyskutantow chyba ze... kompleksy kompleksy

Z tym wzrostem u faceta :o poszlabys w tango zjakims brzydkim źle zbudowanym facetem tylko dlatego że od podeszwy do czubka glowy jego zalozmy na to blado czerwone flakowate cialo ma 180 cm???? No sorry o czym my tu mowimy wogole:o te gadki o centymetrach maja sens tylko tutaj na kafeterii bo w prawdziwym zyciu wyglad ma decydujace znaczenie a nie jakies gole dane w centymetrach przepraszam ale pojdziesz do lozka z facetem podobnym do brada pitta o wzroscie 175 czy z wielkim bladym oblesnym panem tadkiem o wzroscie 185 cm z kotlowni osiedlowej???? halo?

moim zdaniem u faceta 175cm to średni wzrost, na pewno nie niski :P mimo że sama mam tyle na pewno bym nie skreśliła takiego z powodu wzrostu :) zresztą, głupotą jest ocenianie po nim - przeciez to zadna zasługa że ktoś ma tyle centymetrów...

jak dla mnie 175 cm to średni wzrost , wolę wyższych ale w życiu róznie bywa , więc jak sie nie ma co się lubi...:P (sama ma 170 cm )

mam 178cm i dzis po przeczytaniu tego topicku dowiedzialem sie ze jestem kurduplem -heh---jakos tego nie widze na ulicy czy tez w autobusie:) 175cm to zdecydowanie sredni wzrost .

ja mam 178 więc taki chłopak jest dla mnie za niski ogolnie to jest sredni wzrost ;p;p

ja mam 160 i dla mnie prawie kazdy jest wysoki ;) moj chlopak ma 173 i jestem szczesliwa, po co szukac sobie problemow na sile? i co mnie jakas srednia krajowa obchodzi... jestem z pojedynczym egzemplarzem, a nie z polowa spoleczenstwa :o

ale chyba azjata, albo arab. 5cm to dosc duzo, a wysoki to ma przynajmniej 185 cm.

A mój facio ma wlasnie dokladnie 175 i tex szczerze jak gdzies idziemy na party albo ulica to nie widze żeby byl niski. Czasami wrecz przeciwnie jak stoimy w jakiejs grupie chlopakow i dziewczyn jest jednym z wyzszych

seksowny ubiera sie jak beckham ja mam 169 moj brat ma 14 lat ma 182, moj tata ma 192 cm, taty brat lekarz tez okolo 196 moj byly mial 196 wszystkie laski za nim w szkole szalaly.. nie mowcie mi, ze 175 to facet o odpowiednim wzroscie chyba dla cichopek albo herbus ktore maja po 155 cm

Szczerze czesciej widuje sexownych lub jak kto woli przystojnych facetow kolo 175 niż 195. Ci drudzy sa baaardzo źle zbudowani maja cos z cialem nie tak albo nieciekawa twarz. Rzadka zdarza się taki wysoki do tego faktycznie przystojny i z fajnym cialem. Bo jeśli twoim zdaniem sam wzrost wystarczy facetowi by być ciachem to znaczy że odbieramy na troche innycch falach :P ;)

Bhehe no to serio jest się czym chwalic, rodzina Addamsow

HAHA:D Facet zaczyna się powyżej 195, a poniżej 185 to już jakiś kurdupel. Sama mam 187cm a jak założe szpilki to prawie dwa metry:D

Ja mam 1,69m wzrostu i facet dla mnie musi mieć minimum 1,85m. Niższy odpada na wstępie :]

gdy kobieta ma 175 cm...jest wysoka, a facet o tym samym wzroście jest dość niski..