Na co nie pozwala tobie twój partner/ka?

Moja lista zakazów: - żadna dyskoteka bez niego - nie moge chodzic na basen z kolezankami tylko z nim - nie mogę chodzic ze znajomymi na piwo (nawet na soczek) - nie moge ladnie wygladac jesli juz to tylko dla niego - nie moge chodzic w szpilkach - nie moge chodzic w sukienkach, spodnicach - za zdrade uwaza pisanie sms z kolegami (od 2 lat nie mam juz kolegow) - nie moge gadac z chlopakami Pewnie jest tego sto razy wiecej ale sobie nie przypominam wiec jak mi sie przypomni to napisze. Kurwaaa ;/ mam 19 lat czuje ze marnuje zycie

Masz faceta idiotę. Mój nie pozwala mi tylko łykac tabletek na odchudzanie:)

zostaw go, nie pozwól żeby ci mówił co masz robić :o

chcialabym byc krolewna Ile on ma lat?

fajnie masz :)

Ma on lat 20.... wiem ze zachowuje sie jak gowniarz ;/ nie wiem ile jeszcze wytrzymam. Chce bawic sie! Korzystac z zycia! A on po prostu chce mnie zamknac w klatce

Mój mi niczego nie zabrania. Po to mam rozum, żebym sama wiedziała co moge a czego nie.

jedynie co to kręci nosem jak mam sama iśc na dyskotekę ale jak chcę to i tak pójdę:D

A jestes z Nim bo...?

czyli generalnie masz tyle do gadania co żyd za okupacji :O

on ma 18 lat

ja pier........ jak w wiezieniu

Moj mi pozwala na wszystko na co Tobie Twoj nie pozwala...Współczuje, uciekaj od niego bo bedzie coraz gorzej

masz przejebane... ze tak powiem

ktos sie podszyl bo on ma 20 a nie 18 no jak w wiezieniu ;(((((( i tak od 2 lat nawet nie wiem czy go jeszcze kocham co mnie trzyma chyba przywiazanie tylko sylwestra razem spedzamy w dwojke ;/ teraz sie niby zmienil i caly czas tylko jak mnie kocha i jaka to wazna dla niego nie jestem ;/ jakos drazni mnie wszystko w nim juz