Mój facet sie dzis ochlal...

niby pracowal z moim bratem w garazu a oni po prostu pili... byl tak najebany ze szwagier prawie go niósł... tak sie zdenerwowalam...ze uderzyłam go w twarz.. niby lekko ale zle sie z tym czuje...pewnie jutro nie bedzie tego pamietal, ale nie powinnam byla go uderzyc... jutro na sylwestrze zamiast sie bawic to bedzie chorowal....

a mój brat lezy u mnie na podlodze w pokoju i chrapie..

nie przesadzaj, do 20 wytrzeźwieje :)

pomijajac fakt ze na 6 rano ma do pracy..

jaki smiec,w garazu...pewnie kradnie samchody o ,o i obrabia je tam...a zeby sie zachlał:))

mieszkam na wsi.moj brat ma warsztat lakierniczy. jest tam czysciej niz w niejednym domu..... mieli malowac auto..

Zostaw go,badz ze mna.Nigdy nie mialem kobiety na powaznie bede cie zawsze szanowal,dbal i kochal,sprzatal dom i na niego zarabial i nigdy nie wypije ani kieliszka jesli nie pozwolisz

ihaha jak mozesz komus takk zle zyczyc

jasne... wszyscy tak mowia

Nieprawda,kazdy inny frajer sie chwali ile to juz dup nie mial,tym bardziej po necie jak jeszcze cie nie widac ^^ a ja nie.Ja jestem inny

a i czemu zle zyczyc,jak sie uchlewa matol i cie oklamuje to b dobrze ci zycze zebys go kopla w dupe i zostawila

Jak będzie miał kaca to jego problem :P Czepiacie się facetów, a potem narzekacie, ze odchodzą do innych, albo Was okłamują. Przecież pił z Twoim bratem, a nie poszedl do klubu podrywać panienki.

rzadko pije. a dzis to pewnie moj brat go namowil

no niby tak.. ale on dobrze wie ze nie lubie kiedy on pije..

i znowu mnie odrzucaja;(

jestem z nim bardzo dlugo i nie rzuce go dla takiego powodu

tylko zastanawiam sie czy byc jutro obrazona :/

straszne,a ja cale zycie jestem sam i zastanawiam sie czy kiedykolwiek bede mogl zadac sobie tak debilne pytanie

Ja też nie lubię, jak mój się upije, ale rano nie jestem obrażona. Wręcz przeciwnie, wolę podać mu szklanke wody i zrobić sniadanie. Wtedy to jemu jest glupio :P

hehehias czemu jestes sam??? nie podam mu szklanki wody bo nie mieszkamy jeszcze razem.

To chociaż się nie obrażaj. Jeśli nie ma problemów z alkoholem to nie warto robić awantury.

nie wiem wlasciwie,moze nie jestem dosc przystojny,chociaz nie bo widze mase dziwnych ludzi ktorzy sie dobieraja w pary,wiec nie wiem czemu

nie ma problemów z alkoholem. zastanawiam sie jak on jutro do pracy pojedzie samochodem...

Jest dorosłym człowiekiem, nie martw się za niego.

to ja tez nie wiem:P

fejsbooch chyba masz racje..

Przerabiałam to, nie ma co facetowi matkować. Każdego by sie wkurzył, pewnie sama byś nie chciała, aby ktoś myślał za Ciebie. Ja jestem dla mojego chłopaka, trochę jak kumpel i świetnie nam razem.

ja jestem za bardzo nerwowa chyba...