Kobieca dominacja moim okiem :) mile widziane kulturalne opinie...

Dzisiaj rano trafiłem na bardzo ciekawe zdjęcie: http://erotyzmoczamikobiet.pl/web/files/bezwstydnik/kobiecy%20erotyzm%20naraosqa.jpg Pomyślałem, że właśnie tak wygląda mój ideał życia erotycznego. Ogólnie nie lubię zwracać uwagi na facetów w takich kadrach, ale ten przypomina mi samego siebie i nawet go lubię. To uwielbienie w jego oczach, czułość i gotowość do całkowitej uległości. Urzekające. Kiedyś się za to nie lubiłem bo uważałem to za coś złego. No i jeszcze ta moja duma, a trochę się cenię... i wtedy spotkałem kogoś kogo ceniłem dużo bardziej :) Stopniowo się z tym godziłem, choć dziś to już słodka przeszłość niestety. Ostatnio całkowicie to zaakceptowałem i może nawet cieszę się, ze taki jestem ? Nie mam już dumy. No prawie. Od tego czasu mam mnóstwo energii i optymizmu, w końcu niczym się nie zamęczam, nie mam poczucia winy, nie wstydzę się tego. Ale pod warunkiem, że będzie to dowód prawdziwego uczucia. Gdy byłem ostatnio drugi raz w Luwrze, już się nie wstydziłem tego ze bardziej podoba mi się ten obraz Rembrandta: http://www.lib-art.com/imgpainting/9/7/15879-bathsheba-at-her-bath-rembrandt-harmenszoon-van-rijn.jpg niż Mona Lisa :) Może sztuka to też jakaś metoda na akceptacje własnego ja ? W sumie znam wiele podobnych malunków znanych malarzy. Jestem ciekaw co myślą o mnie takie zwyczajne dziewczyny i kobiety. Czy uważacie, że to coś złego, że chłop jest kompletnym pantoflarzem, lubi chodzić na łańcuszku i interesuje go tylko i wyłącznie sprawianie przyjemności swojej Pani, bezgraniczna wierność i skrajne oddanie ? Czy uważacie, że to niezgodne z waszą rzymskokatolicką, protestancką, judaistyczną czy tam muzłomańską wiarą ? Czy to wg was powód do wstydu ? Jak byście zareagowały gdyby wasz chłop wam wyznał, że to jest to co lubi. A może same to lubicie, ale o tym nie wiecie lub wstydzicie się przyznać ? Interesuje mnie każda Wasza myśl. Sam się nad tym ostatnio zastanawiałem i pomyślałem co by było gdyby kobieta mi wyznała, że ma dusze niewolnicy i potrzebuje swojego pana :) Pierwszą myślą było to, że w ogóle mnie to nie podnieca, ale uznałem że mogłoby być chociaż zabawne, ale krzywdy bym jej zrobić nie mógł. Przetestowałbym wszystkie zabawki na sobie :P Potraktowałbym to jak występ teatralny, moją życiową rolę :) Poszukałbym wskazówek w sieci aby być idealnym panem i pozwolić się jej zrealizować :) Zrobiłbym to dla jej przyjemności choć raczej raz na jakiś czas niż co drugi dzień bo to jednak nie byłoby dla mnie takie łatwe. Mimo wszystko ciekaw jestem Waszego podejścia i opinii. Pozdrowienia.

Jesli moze tutaj wypowiedziec sie chlop to powiem ze oprocz lancuszka na szyi fajnie by bylo gdyby mnie zlapala za wlosy i przyciagnela moja glowe do swojej cipki. Fajny obrazek dominacji by byl, przynajmniej dla mnie ;)

Jasne, że może :) Jest to nawet wskazane :P Choć oczywiście bardziej sobie cenię posty kobiet :)

poszukiwaczu:) Na pewno się odezwę, nie jestem z Poznania i do tego starsza od Ciebie(sporo:)) Ale właśnie jestem na etapie odpowiadania sobie na to pytanie, a Ty wydajesz się bardzo ciekawym mężczyzną. Choćby z tego powodu chciałabym jakiś kontakt nawiązać:)

Nie będę ukrywał, że niezmiernie mnie to cieszy. Obserwowałem ten temat cały wieczór z telefonu i od czasu kiedy zobaczyłem tego posta jestem... no nieważne :) Ale wolałem nie odpisywać bo trochę wypiłem i na pewno napisałbym jakieś bzdury. Wypiłem butelkę wina, w ogóle nie spałem, a czuję się jakbym dopiero wstał po całej nocy spania :D Zainteresowanie jednej takiej kobiety jest dla mnie cenniejsze niż zainteresowanie wszystkich kobiet na kafeterii, które nie mają takich zainteresowań. A byłoby ich trochę.

dzień dobry...jak bym tak usłyszała ...dostałbyś obróżkę ...pociągnęła bym za nią szybko ostro i zdecydowanie i dostał bys pocałunek w usta ..najsłodszy...i pewnie ...tylko juz mam Mojego Księcia ... i zdjęcie piękne uwielbienie w oczach ...tylko i Ona musi mnie wielbić tak ja ja Jego:) Przeciez nie jesteś pantoflarzem w domu ..jestes... posłuszny ...a na dworze jestes soba:) i dobrze napisałeś jedna domina jeden uległy ... ...piekny temat

Wiedziałem, że gdzieś muszą być takie kobiety o jakie mi chodzi :) Z tą świadomością wiem, że warto dawać z siebie wszystko każdego dnia. Piękną wizję przedstawiłaś. Taką jaką najbardziej lubię. Trudno sobie wyobrazić coś słodszego. No i właśnie. "Posłuszny" to dobre słowo, ale wszystko to w domu :) A poza domem udajemy egalitarny związek :D Tak właśnie sobie wyobrażałem forum erotyczne. Bo większość tutejszych użytkowników, potrzebowałaby chyba raczej forum pornograficznego :)

No i dzień dobry oczywiście :D

No i jeszcze dziękować za taką piękną wypowiedź :) "obcasy..stukot...kafelki.."

Witaj poszukiwaczu:) Jak często sprawdzasz maile? :)

Czasem sprawdzam :) A że nic nie działa tak na wyobraźnie jak fajne fotki to zamiast gadać od rzeczy, wklejam ciekawe linki aby zobrazować o co mi chodzi :) W ciągu miesiąca powinny być tutaj zobrazowane wszystkie moje fantazje. Czasem będę wklejał też coś o modzie :D Dla mnie celem w życiu jest szczęście dwojga osób złączonych w jedną, a to mogę osiągnąć tylko wtedy kiedy znajdę partnerkę, której fantazje są chociaż troszeczkę podobne do moich. W ten sposób osiągniemy permanentną rozkosz i mnóstwo energii :) http://img529.imageshack.us/img529/2122/w1xg4eyizjpb80bm0orihjz.jpg http://www.iv.pl/images/45676803680273884046.png http://img204.imageshack.us/img204/9381/012fn.jpg http://img836.imageshack.us/img836/3480/18140403.jpg http://img191.imageshack.us/img191/3396/014xf.jpg http://www.iv.pl/images/86022974238377195148.jpg Enjoy :) I żeby nie było - szukam normalnej dziewczyny. Żadnego gadania o seksie na pierwszej randce :P Idziemy normalnie do kina czy do ciekawej knajpy :)

Ale się zawziąłeś! Teraz Ty zabiłeś mi ćwieka.... bo, wszystko o czym napisałeś w pierwszym poście topiku, jest dla mnie oczywistą oczywistością i tego wymagam od mężczyzny w związku. A, co najgorsze to, jestem w tym bezwzględna. Choć.... pociąga mnie typ mężczyzny Dominującego. Dzięki Tobie muszę troszkę bardziej się zastanowić, bo teraz widzę to lepiej, że zbyt duża sprzeczność mi z tego wychodzi. Fotki, fajne, ale też wydają mi się oczywiste.

I zastanawia mnie jeszcze jedno - jak religia może tak bardzo krępować ludzi??? Rozumiem, że to jest walka o władzę, ale czemu ludzie temu tak bardzo ulegają? Pzdr.

polecam stronkę, którą ostatnio odwiedziłam, www.erotyzmoczamikobiet.pl mozna na niej przeczytać ciekawe artykuły o fantazjach kobiecych, o róznych figlarnych zabawach w sypialni czy chociażby o zabawkach jakie lubia kobiety, a jakich się boją,po oglądać ciekawae fotografie czy filmiki artystyczne. Mimo, że strona przeznaczona jest dla kobiet, to wydaje mi się, że dla mężczyzn też jest ciekawa, bo ujawnia to o czym kobiety czasami boją się rozmawiać z parterem by nie wyjść na perwersyjną. namawiam, was byście zobaczyli o czym myślą kobiety

Generalnie nie tylko Kobiety mają problem z ujawnieniem swoich fantazji i upodobań, ja na ten przykład jestem uległy i jeszcze się nikomu nie ujawniłem ( pewnie z obawy przez odrzucenie i pewnego rodzaju piętno ) i mam duży problem ze znalezieniem partnerki która mogłaby być moją "Panią", pomimo że mieszkam w takim mieście jak Poznań. Tak niestety jesteśmy manipulowani przez wpajanie nam jakichś chorych standardów postępowania i poźniej nawet jak sam człowiek chce się uwolnić, odciąć to otoczenie nie toleruje jego odmienności i ma pod górkę z każdej strony :( . Ale nic.... trzeba myśleć pozytywnie i nie przejmować się pierdołami przyziemnych ludków z klapkami na oczach, co zazdroszczą wyzwolenia innym i próbują zniżyć spowrotem do swojego poziomu świadomości. Osobiście nigdy bym nie potempił kogoś za swoje upodobania, zresztą zawsze powtarzam, że im człowiek ""dziwniejszy"" tym ciekawszą ma osobowość i tacy ludzie z regóły są bardziej uświadomieni od pozostałych konserwatystów. I jeśli kiedyś spotkam Kobietę która byłaby moją Panią , tolerowałbym i spełniał raczej każdą jej zachciankę, no poza rzeczami które np. mnie brzydzą :P, tolerancja musi jednak działać w obie strony. A co do bezpośredniej odp. na temat i opowiadania Poszukiwacza; Ja jestem np. uległy od kiedy pamiętam, ale co ciekawe tylko wobec Kobiet i jeśli moja partnerka wyznałaby że jest uległa nie miałbym oporów żeby zamienić się rolami, ale tylko jeśli otrzymałbym te poświęcenie również z drugiej strony ( zawsze można się wymieniać od czasu do czasu, a nawet może to być ciekawsze kiedy np. partnerka zemsciłaby się z nawiązką za to jak ją ukarałem - dodałoby to pikanterii do klimatu :D ). Kobiety to bardzo emocjonalne stworzonka i jeśli wyczują nasze poświęcenie dla nich, to pomimo dominującej i kapryśnej natury co u niektórych odwzajemniają otrzymane uczucia z nadwyżką. - Takie jest moje zdanie :P