kto ogladal chlopca w pasiastej pizamie?

jw. co sadzicie o tym filmie?

końcówka porażająca

przerażający, wzruszający i wciągający. taki prawdziwy, chociaż sama historia poznania się chłopców mało prawdopodobna. i mały Jack Scanlon przeuroczy

ja i książkę czytałam.

dla mnie był to niesamowity film, bardzo go przeżyłam ogólnie rzecz biorąc nie wydaje mi si,ę prawdopodobny taki przebieg wydarzeń, ale nie przeszkadza mi to zachwycać się tym filmem i płakałam...

. a o czym ten film?

za filmweb'em: Lata 40-te, czas wojny. Bruno ma 8 lat mieszka w Berlinie razem z siostrą i rodzicami. Jednak pewnego dnia rodzina przenosi się na wieś, aby towarzyszyć ojcu niemieckiemu oficerowi - w jego nowej pracy. Bruno łamie zakaz opuszczania nowego domu i poznaje okolicę. W ten sposób zaprzyjaźnia się ze Szmulem chłopcem, który mieszka w innym, nieznanym świecie za kolczastym ogrodzeniem...

Dobry, końcówka maskaryczna.

Ja oglądałam, bardzo mi się podobał. Zakonczenie faktycznie porażające, ale nie płakałam.

Jeśli chodzi o fabułę, to straszna bajka, ale jeśli ogląda się z przymrużeniem oka pod względem historycznym, to ciekawy film z dobrym zakończeniem (co coraz częściej jest rzadkością w filmach).

jeden z moich nr jeden :) oczywiście płakałam i to często:P

ja jak ogladalam peirwszy raz (nawet nie wiedzialam do konca o czym bedzie film) ryczalam jak bobr na koncu.

ja nie płakałam, mnie zmroziło za to ryczałam na jeńcu

mi bylo najbardziej szkoda tego sluzacego ogolnie film fajny ale koniec mnie nie wzruszyl