Najbardziej badziewne kierunki!!

Archeologia , Bibioteko-zawstwo i informacja naukowo-techniczna Dziennikarstwo i komunikacja społeczna Etnologia,Filologia polska oraz filologie obce,Filozofia Historia Historia sztuki Kulturoznawstwo Muzykologia Pedagogika Politologia Psychologia Socjologia Teologia Wychowanie muzyczne Wychowanie plastyczne Aktorstwo Architektura wnętrz Ceramika i szkoła Fotografia Grafika Instrumentalistyka Jazz i Muzyka rozrywkowa Kompozycja i teoria muzyki Konserwacja restauracji i dzieł sztuki Malarstwo,Muzykoterapia,Ochrona dóbr kultury Organizacja produkcji filmowej i telewizyjnej Realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i fotogria Reżyseria Rytmika Rzeźba,Tkanina i ubior,Wzornictwo przemysłowe

ha ha ha . akurat fiologie obce są dobrymi keirunkami

Ginekologia

te związane z filemm też ,w końcu ktos to musi robić a mało osób chce to studiować, żeś głupoty napisał

hatsumomo ja skonczylam pedagogike opiekuncza i pracy socjalnej i uwierz nie pracuje w zawodzie i nie zanosi sie na to ze bede wszedzie znajomosci :(

to badziewny kierunek bo jest malo chetnych i latwo sie dostac. ale to studia jak kazde inne. nauczyciele tez sa potrzebni

kaciaa- moglas wybrac inna specjalnosc.. np ped. specjalna, albo wczesnoszkolna.

Myślę, że filologie obce to dobre kierunki.

Kierunki po których są pieniądze to: ARCHITEKTURA I URBANISTYKA AUTOMATYKA I ROBOTYKA BUDOWNICTWO ELEKTRONIKA I TELEKOMUNIKACJA ELEKTROTECHNIKA FIZYKA TECHNICZNA GEODEZJA I KARTOGRAFIA GÓRNICTWO I GEOLOGIA INŻYNIERIA CHEMICZNA I PROCESOWA INŻYNIERIA MATERIAŁOWA INŻYNIERIA ŚRODOWISKA MECHANIKA I BUDOWA MASZYN MECHATRONIKA METALURGIA NAWIGACJA OCEANOTECHNIKA TECHNOLOGIA CHEMICZNA TRANSPORT WŁÓKIENNICTWO WYCHOWANIE TECHNICZNE ZARZĄDZANIE I INŻYNIERIA PRODUKCJI ASTRONOMIA BIOLOGIA BIOTECHNOLOGIA CHEMIA FIZYKA GEOGRAFIA GEOLOGIA INFORMATYKA MATEMATYKA MIĘDZYWYDZIAŁOWE INDYWIDUALNE STUDIA MATEMATYCZNO - PRZYRODNICZE OCEANOGRAFIA OCHRONA ŚRODOWISKA STUDIA MATEMATYCZNO-PRZYRODNICZE (interdyscyplinarne) ANALITYKA MEDYCZNA FARMACJA FIZJOTERAPIA KOSMETOLOGIA LEKARSKI PIELĘGNIARSTWO POŁOŻNICTWO STOMATOLOGIA ZDROWIE PUBLICZNE ADMINISTRACJA EKONOMIA FINANSE I BANKOWOŚĆ GOSPODARKA PRZESTRZENNA INFORMATYKA I EKONOMETRIA PRAWO STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE TOWAROZNAWSTWO ZARZĄDZANIE I MARKETING

no niezupelnie tak zle po swoim kierunku moge pracowac wszedzie poza wiezieniem :D ale tak czy siak w mojej miescinie szans na to nie ma a w obecnej pracy umowa mi sie w marcu konczy jak w ciagu roku czegos nie znajde emigracja :)

hehe mojego kierunku tu nie ma. i nie prawda jak ktos pisze ze filologie to dobry kierunek. nie prawda. teraz jezyk obcy mozna umiec po skonczeniu paru kursów. jak sie pzyjmujesz do pracy po skonczeniu np. filologii ang to jaki kto?? moze jako tłumacz ale taka prace ciezko dostac. teraz w wiekszosci ludzie maja jakies zawody i dodatkowo po kursach umieja jezyki. wiec mysle ze sudiowanie filologi to strata czasu.

ale mój kierunek jest w dziale "Kierunki po których są pieniądze to:" :):):)

bioinformatyka, co powiecie

mój kierunek tez jest w dziale "Kierunki po których są pieniądze to:" ale jednak jakos tych pieniedzy ni maaaaaaaaaaaaaaaaaaa..................................... ;-(

Hatsumomo a co studiujesz?

po moim powiem wam ze sa pieniadze, ani ja ani znajomi nie narzekaja.

A ja skończyłam "badziewny" kierunek, jakim jest filologia polska, później zrobiłam podyplomówkę, dzięki której mogę założyć własną działalność, pracować nawet w domu i zawsze jakiś chętny się znajdzie. Jestem bardzo zadowolona z mojej polonistyki i nigdy nie poszłabym na nic innego:)

tylko chory i niedoksztalcony czlowiek, ktory zadnych studiow nie skonczyl mogl tak napisać. kazdy zawód jest potrzebny! to, ze teraz w polsce jest przesyt tych absolwentó, nie oznacza, ze nie jest ich niedosyt np za granica.. no i byc moze mniejsza ilosc, ale tez sa potrzebni. wyobrazasz sobie coby było jakby kazdy cie posluchal i rzucil swoj "badziewny" kierunek?

nie dla mnie :( dla mnie predmioty scisle to czarna magia :D do dzis pamietam swoje przezycia na logice :D doprowadzalam faceta do szewskiej pasji o statystyce nie wspominajm juz bo wstyd :D :D :D

ja studiowałam geodezje i kartografie. na moim wydziale było wiele specjalizacji m.in: Miernictwo Geoikonometria Geofizyka Geoinformatyka (geomatyka) Kataster Kartografia Fotogrametria Nawigacja Planowanie przestrzenne Wycena nieruchomości i inne... i wiele innych. ja zajmuje się wyceną i kartografią i GISem. nie narzekam:)

sci z autorem! to prawda! mamy mase bezrobotnych magistrów humanistow, tepakow, co poszli na te studia bo bali sie matmy i nauki. a kraju budowac nie ma komu

ja skonczylam chemie. bylo tak malo chetnych i co roku jest.. ze no nie wiem. po pierwszym roku rezygnuje ponad polowa. ludzie sa jacys dziwni.. ja bedac na 4 roku i majac przecietne oceny dostalam chyba z 5 ofert.. podpisałam umowe, ze poczawszy od zaraz do konca studiow placa mi miesiecznie 3 tys zł, w zamian za to, ze zaraz po studiach pojde do nich pracowac. no i poszłam i zarabiam 8tys msc.

O, przepraszam - jeśli jakiś cioł sądzi, że poszłam na polonistykę, bo bałam się matmy, to jest jeszcze większym ciołem niż mogłoby się wydawać:D

a ja sie nie bede wzpierac pryedmiotz scisle to moja ymora do tej porz ye ygroya wspominam nawet matme y podstawowz kula sfera funkcje trzgonometrzcyne do tej porz nie wiem co to licyba pi i jak sie nia posluguje o fiyzcje juy nawet nie wspominam :( w ty, temacie matolek ze mnie chemia jakos mi szla ale matma i fiza a brrrrrr :D

oj przepraszam cos mi sie z klawiatura stalo nawet nie zauwalam juz poprawiam :D

Oblubienico i jak po tej pedagogice? ile zarabiasz?

Nie skończyłam pedagogiki:)

to po polonistyce, przepraszam. ile masz?

Z tym budownictwem to bym nie przesadzał. Fakt brakuje robotników wyspecjalizowanych (np. zbrojarzy, betoniarzy) i wbrew pozorom mogą oni dostać naprawdę dobre pieniądze, ale te zawody zanikają bo wszyscy chcą mieć 'wyższe'. Inżynierów budownictwa brakuje ale z uprawnieniami, na 'młodego' krzywo patrzą. Ciekaw jestem jak to będzie za 2-3 lata jak skończą studia sztucznie naganiani na uczelnie techniczne przez Tuska młode osoby (tzw. kierunki zamawiane), zobaczycie, że obudzą się z ręką w nocniku. Skończy się po EURO2012 boom budowlany (co więcej już teraz widać cięcia w GDDKiA - wiem z doświadczenia). Inżynierów być może będzie brakować ale po informatyce, elektrotechnice, mechatronice itp. te branże dość szybko się rozwijają. Jeszcze parę słów o 'kierunkach zamawianych'. Uczelnie wyższe mają NAKAZ (z MEN) przyjąć w danym roku akademickim tyle i tyle osób bo 'brakuje inżynierów'. To, że uczelnia przyjmie te 500 osób na rok (zamiast 300 jak to było w moim przypadku) nie wynika z tego, że nagle znalazło się o 200 myślących osób więcej, tylko po prostu sztucznie obniżają próg przyjęcia 'bo inaczej tylu nie przejdzie' (o rezygnacji z tematu pochodnych na maturze nie wspomnę...). Mógłbym podać więcej patologii w systemie szkolnictwa ale to już inny temat. Pozdr.

Nie pracuję jako polonistka:) Nigdy nie pracowałam. Zrobiłam podyplomowe, jak pisałam i na pół etatu ma 1500 zł. Może kiedyś własna działalność rozkręcę.