SESJA się zbliża! Może temat dla STUDENTÓW?

ja mam poprawke z filozofii juz ;p

z Greki? a co to?

parę głębszych i jestem w stanie zrozumieć każdego filozofa

co to Greka?

No nic moi mili. Ja idę spać. Jeszcze jutro powtórzę materiał. Ah ta analiza wielowymiarowa ;) Pozdrawiam!

dla każdy przedmiot był lepszy nic filozofia nawet PISK prognozowanie i symulacje komputerowe:D a uwaliło to 3/4 mojego roku

z zamiłowania do chemii poszłam na farmację, mimo że jednocześnie dostałam sie na psychologię z tym że w innym mieście...teraz psychologia jest w prywatnej uczelni takze w moim mieście, więc zaocznie zapewne sie dostanę za 1,5 roku...mi po nocach śni się, że nie przeczytałam wielu książek z polskiego-nie lektur ,tylko innych i ze jestem w liceum i zaraz będę musiała pisać z tego sprawdzian, a ja nic o tym nie wiem...i się tłumaczę nauczycielce we śnie, że nie miałam czasu, bo zamiast to czytać ,kułam farmakologię:)

chyba kogos zatkało :)

hehe nic nie będe dopisywać- wstydzę się :P a tak poważnie to nie mam zielonego pojęcia co to jest, smieję się bo ktos kto był takim znawcą wymiękł :) ja od razu mówiłam ze całki, ekonometria itp są fuuu :)

przez całkę topik zamiera

dyrektorke ja nie siedzę na kafe 24h na dobę, teraz studiuje inny kierunek i pracuje. Przez 5lat uczyłam się pilnie, wiedza-kosztuje więc nie zamierzam od tak z dobroci serca pomagać:) Korepetycji udzielam, opracowuje ankiety np do prac magisterskich i na chetnych nie narzekam:P do reszty to nie była całka:)

ja to umiaram nad statystyka, poźniej rach. finansowa, historia gospodarcza i zarządzanie kadrami bleee

wiecie gdzie leży problem w statystyce? Wykładowcy nie potrafia wam jej wytłumaczyć, wala pojęciami a nie robią tego na konkretnych przykładach. A nie rozumiem dlaczego wokół całek narosło tyle historii. To twory do rozwiązania, czasem 3 kartki zajmowało ale dało się

u mnie wykładowca ze statystyki zaczyna temat : no kwantyle to to i to,wzór tati i taki, wyjaśnienie wzoru znajdziecie w internecie, poda jakieś pojęcie do zapisania. a na egzaminie martw się sam.

a ja dostalam stypendium ministra nauki i szkolnictwa wyzszego :) 1300zl miesiecznie...za te wszystkie sesje na samych 5, liczne koferencje i artkuly sie nalezalo, dodam ze studia techniczne ;] teraz tez pojdzie z palcem w dupie :) uczcie sie bo sie oplaca

pani inżynier- zazdroszczę ja dostawałam naukowe ale to ok 400zł miesięcznie

do tego hajs z projektow i az zal studia konczyc gdy potem za staz proponuja 700 :-/

http://demotywatory.pl/page/3 Jutro dwa kolokwia, potem 8 egzaminów - liczę na zwolnienie z dwóch.....

właściwy link :-) http://demotywatory.pl/2543750/Panie-profesorze-moze-Stoperan

pochwale sie, ze zdalam kolo z chemii 8) mistrz! zaraz mam calki, tzn o 18 i zobaczymy co z tego wyjdzie, potrzebuje 17/20 wiec zajebiscie, na bank nie przystapie do poprawki. poza tym dlaczego na wszystkich topikach na kafe ludzie sie kloca i sobie docinaja?

ehh...sesja to zło. Ja sama już nie wiem z czego się uczyc...na razie zaliczyłam 4 kursy...jeszcze 17 przede mną...;(

no i jak tam sesja?:D ja mam ostatni juz tydzień nauki:)

Za mną już 5 egzaminów i jedno zaliczenie z ćwiczeń, ale zostało jeszcze 5 egzaminów... I to praktycznie wszystko w tym tygodniu :D

poniedziałku - chyba zacznę się uczyć w końcu.....

Ja jestem już po jednych studiach, ale zaczęłam jeszcze jeden sobie kierunek o wdzięcznej nazwie: Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze. i wlasnie walczę z esejem na geografię ekonomiczną i w sobotę najbliższą mam koło właśnie z geografii, które mam nadzieję jakos ogarnę. Gorzej bo mam także koło z matematyki i tu jest mój największy problem..... Oczywiście kochane jak piszecie całkie, różniczki itp nic nie kumam z tego i jeżeli cokolwiek napiszę to nie wiem cud świata się stanie.... a poza tym mam zerówkę z prawa a reszta to dopiero jeszcze za 3 tyg, ale też nie będzie tego wiele....

do nauki studenci !a nie na kafeterii siedzicie :P

kafe jako przerywnik w jakże glębokiej analizie przeróżnych procesów i zagadnień natury także różnej hehe

raczej nauka jako przerywnik :-P

Jutro pierwszy egzaminełe i chyba najłatwiejszy, bo dalej to już będzie tylko pod górkę:o Chociaż jest plus - schudnę :P Już widzę, że spodnie mi z tyłka spadają (36) :P