Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciekawiony_tematem

Czy romantyk może zapewnić poczucie bezpieczeństwa?

Polecane posty

Gość zaciekawiony_tematem

Na wstępie powiem tak: Czym wogóle jest poczucie bezpieczeństwa dla kobiety? Dla jednych kobiet to kasa, dla innych to siła fizyczna faceta. Ale dla wielu z was kobiet poczucie bezpieczeństwa o ile wiem to to, że facet będzie zawsze przy was w trudnych chwilach. Że was nigdy nie opuści, że będzie dla was oparciem. Pytanie czy romantyk może takiej kobiecie zapewnić poczucie bezpieczeństwa?. Przeciesz takie nadskakiwanie i umilanie, pocieszanie kobiety itd sprawia że facet jest nudny i dostaje kopa w dup... Jakie macie zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiony_tematem
Będzie problem... bo każda z kobiet zapewne postrzega go inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Ty postrzegasz. A kobiety, wychowane na popkulturze często mają powierzchowne wyobrażenie romantyki. Ale tak musi być, bo romantyzm traktowany serio, to krew, pot i łzy a także trochę spermy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem też .......
dla mnie poczucie bezpieczeństwa to bycie z facetem na którego zawsze można liczyć w obojętnie w jakich sytuacjach życiowych ....kasa rzecz nabyta raz jest raz jej nie ma ...uroda przemija ....a czy romantyk może zapewnić mi coś takiego hmmmm ?.....myślę że tak jeśli potrafi mimo swej romantycznej duszy jak potrzeba mocno stąpać po ziemi a nie cały czas bujać w obłokach oderwanym od rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiony_tematem
Romantyk moim zdanim to taki który stawia kobiete na pierwszym plan w swoim życiu. Tzn zawsze jest przy niej na dobre i na złe. nie zdradza, nie okłamuje. Nie chodzi na imprezy, nie chla wódki z kolegami. Jest spokojny. cichy, płynie od niego jak gdyby taka harmonia i spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze powinieneś dodać ,że jak doopczy ,to płacze :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuitammm
ja mam romantyka za męza. odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Mój romantyk wstaje rano, jest piekna pogoda, bierze urlop, mnie namawia i jedziemy razem przed siebie - jest cudownie, przy czym zapomina o ubezpieczeniu tegoż samochodu i beze mnie by zginął marnie :-) Jak wyjeżdza to przesyła sms: tęsknię, tęskniłem już jak wyjeżdzałem. Po powrocie i zaknięciu drzwi (jak chata wolna akurat) kochamy się na powitanie tak nas tęsknota wymęczy ;-) Od siebie powiem: tak, ale kobiecie (takiej jak ja) poczucie bezpieczeństwa daje miłość, wsparcie, zainteresowanie, wspólne spędzanie czasu, satysfakcjonujący seks - kasę i inne dobra mogę zapewnić sobie sama :-) Problem w tym, że jak facet jest zaradny to mu samoocena wzrasta a to we wzajemnych stosunkach z samodzielną i zaradna kobieta jest nadzwyczaj istotne (dla niego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Romantyk to jest jak Byron albo Mickiewicz. Lubi baby jak cholera i wie czego one pragną, a przy tym potrafi pojechać do Grecji i walczyć o słuszną sprawę albo umrzeć na cholerę w Turcji z tą samą intencją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonimm...s
" i jeszcze powinieneś dodać ,że jak doopczy ,to płacze " Zapewne wiesz z własnego doświadczenia :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×