Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawaciezarowka

1 kobieta- różne ciąże?

Polecane posty

Gość ciekawaciezarowka

mam pytanie do mam posiadającej dwoje lub więcej dzieci. Jestem teraz w ciąży z drugim dzieckiem i jestem ciekawa czy przechodziłyście ciąże tak samo, miałyście takie same komplikacje/zachcianki/apetyt i jak to się potem miało do płci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, dwie ciaze zupelnei rozne, porody rowniez, dzieic tez mimo tej samej plci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawaciezarowka
czyli nie sprawdzilo sie u Was powiedzenie, ze jedzenie slonego to na chlopca, a slodkiego na dziewczynkę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
jestem w ciazy...chlopczyk na 100%. A slodkie jest OBOWIAZKIEM DNIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam córkę i w ciąży w ogóle nie jadłam słodkiego za to dużo jedzenia mocno doprawionego więc chyba u mnie się nie sprawdziło :P zresztą dziwię się że są jeszcze osoby które wierzą w takie zabobony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie Pierwsza ciąża: jadłowstręt, jedyne co tolerowałam do 6 miesiąca to, arbuzy, orzechy i kwasek cytrynowy. Nie mogłam spać przez całą ciążę , energia mnie rozpierała, chodziłam jak nakręcona. Urodziłam córkę:) druga ciąża: ciągle żarłam zwłaszcza słodkie, które wcześniej mogło dla mnie nie istnieć, spałam po 16 godzin na dobę i byłam ledwo żywa. Urodził się synek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalexta
mam 2 dzieci chlopca i dziewczynke. bardzo rozne ciaze. z chlopcem niebianska. z dziewczynka jakas tragedia. porody obydwa straszne,az nie wiem ktory gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje porody nie były koszmarem... pierwszy trochę mnie wymęczył, bo trwał 11 godz, za to drugi wspominam nawet miło - 2 godz. i po sprawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat to moja pierwsza ciąża ale na temat zachcianek mogę powiedzieć-ma być chłopak, a ja zażerałam się słodyczami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dwie ciaze zupelnie rozne. W pierwszej zachcianki na mandarynki,ciaza noszona w miesiacach jesienno zimowych. W drugiej zachcianki na czekolade i wszystko co slodkie,ciaza noszona w miesiacach wiosenno letnich. Jedyne co bylo wspolnym mianownikiem to wstret do drobiu czy to pieczonego,smazonego czy gotowanego,a dzieci tej samej plci,dwie dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×