Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka mniej uduchowiona

Nie chcę ślubu kościelnego, wolę cywilny a teściowie nie chcą o tym słyszeć...

Polecane posty

Gość Taka mniej uduchowiona

Proszę doradźcie mi coś... Mam problem z teściami, nie chcą słyszeć o ślubie cywilnym, wywierają na nas presję i chcą postawić na swoim. Szantażują i wiercą dziurę w brzuchu narzeczonemu i mimo, że my mamy już to ustalone narzeczony boi się nawet powiedzieć o naszych planach. Jego matka jest despotką, manipulatorką i próbuje go wziąć na litość. Nie chcemy ślubu kościelnego z prostych przyczyn, tak czujemy i już. Dla nas ślub to ślub i nie musi być przed księdzem. Sama nie wiem co robić. Moi rodzice nie robią z tego problemu a im wiecznie coś nie pasuje ... Jak im o tym powiedzieć, co w ogóle myślicie o tej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weż się ogarnij
Myślimy, żebyś się zastanowiła nad ślubem w ogóle, chyba że zamierzacie mieszać min. 1000 km od teściów. Niestety w pakiecie z mężem zawsze dostajesz rodzinę, a to bardzo rzutuje na związek. Ponadto rzadko kiedy jest tak, że jednak synek jest zupełnie inny niż rodzice, co czasem wychodzi dopiero po dłuższym czasie. Dlatego - super ostrożnie z tym wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka mniej uduchowiona
No niestety narzeczony jest jaki jest, ale takiego go kocham. Jak byście poznali jego matkę to byście zrozumieli dlaczego jest taki. Nic jej nie można powiedzieć, bo od razu w płacz uderza. Maskara jakaś ... Całe szczęście, że mamy mieszkanie i będziemy mieszkać daleko od nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, nie pozwólcie tesciowej decydowac o waszym zyciu! Jak teraz ulegniesz to juz zawsze bedziesz pod pantoflem tesciowej! Wkurza mnie jak sie takie babska wtracaja! Ja nawet chrzcic dzieci nie mam zamiaru i jak slub to tylko koscielny i niech sobie gadaja co chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka mniej uduchowiona
Właśnie ja mam podobne myślenie. Po co dla pozorów mam coś obiecywać przed Bogiem jak tego nie czuję ? ? Chrzcić też nie zamierzam i nie mam zamiaru się spowiadać z prywatnych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
U mnie ze ślubem i teściami będzie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy ludzie wreszcie zaczną sami o sobie decydowac? bo teściowa, bo mamusia bo teściu bo ksiądz.... TO TWOJE ZYCIE!! U mnie tez była taka sytuacja, bo synio żeni sie z antychrystem, bo przejmuje moje nazwisko, bo ona nie chce mieć dzieci. Ofukali się kilka miesięcy,przemyśleli i juz normalnie się odzywaja. Nie dajcie soba manipulować, postaw na swoim bo to tylko i wyłącznie twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czipsy z Biedronki
Złotowłosa - z antychrystem :D :D Dobry lajt motiw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres to uczuciowy gej
zlotowlosa pytam tak z ciekawosci, dlaczego twoj maz zmienil nazwisko na twoje, nie zostawil swojego? mial brzydkie?? mam znajomych, maz tez przyjal nazwizko zony bo swoje podobno mial brzydkie, ale nigdy nie powiedzial jakie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka mniej uduchowiona
Uff... Czyli tutaj mam wsparcie ;) Z nami i moimi rodzicami nie ma problemu, ale jego rodzice są starej daty. Przejmują się opiniami sąsiadów i ogólnie są starej daty i mają przedpotopowe myślenie. Ja wiem czego chcę tylko nie chcę skłócić rodziny już na starcie dlatego zastanawiam się jak im to powiedzieć. Plan jest taki, że wymarzyliśmy sobie ślub w plenerze, na początku nawet myśleliśmy o ślubie kościelnym, jednak prawo kościelne zabrania ceremonii "na łączce" wiec pozostaje cywilny, bo takie jest nasze marzenie i koniec :) Tylko jak im to uzmysłowić ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisior
Tez mam ten problem ale to wlasnie moi rodzice sa katolikami bynajmniej im sie tak wydaje i chca wplywac na innych ta swoja ciemnata, zenada i tyle, ta siatka obejmuje cale rodziny i wszystko sie robi na pokaz przed innymi bo przeciez nie moze byc inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka mniej uduchowiona
Nie można się dać zastraszyć to wiem :) Ktoś jeszcze się wypowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tego sie nie
"uzmysławia" ,bo można zdowie stracić- tylko stawia przed faktem dokonanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy powinien miec wybór religii, w koncu niby Polska to wolny kraj, ale i tak ludzie sa pod straszna presja. Jaki jest w ogóle sens slubu koscielnego jesli sie nie jest katolikiem? Ja juz wiem, ze katoliczka na 100% nie jestem. W Boga wierze, owszem, ale mój Bóg ma w dupie sztuczne obrzadki i inne pierdoly, które madre glowy KK przez wieki nawymyslaly. W Polsce jest jakos tak niefajne, ze jak ktos nie bierze koscielnego slubu to ani pompy nie ma, ani kiecki slubnej porzadnej, tylko wszystko tak po cichu. Ja tam i tak nie jestem za wielkim weselem, ale jakbys np chciala miec piekna sukienke, slub w plenerze, platki roz na stolach itp to nie krempuj sie tylko organizuj to tak, jak CI sie marzy. Ja mieszkam w UK i tutaj wiele osób bierze tylko cywilny,ale i suknia i wesele jest takie samo. W koncu bierzesz slub z ukochanym i chcesz uczcic ten dzien najlepiej jak potrafisz. Wiec moja rada to powiedziec rodzicom, ze nie jestes katoliczka i nie bedziesz hipokrytka, która bierze slub w kosciele i przysiega na cos, w co nie wierzysz. A potem wypraw sobie wesele o jakim snisz i kup piekna, biala suknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka mniej uduchowiona
Oczywiście, że tak :)) Będzie biała suknia i wesele za ponad 40 tys zł. Dla mnie ślub to ślub. Do nas tylko należy wybór formy. A w świetle prawa tylko cywilny jest ważny bo przynajmniej kwestia dziedziczenia naszych dzieci jest uregulowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety narzeczony jest jaki jest, ale takiego go kocham. Jak byście poznali jego matkę to byście zrozumieli dlaczego jest taki. Nic jej nie można powiedzieć, bo od razu w płacz uderza. Maskara jakaś ... Uderza w placz,bo wie,ze to dziala.Gdyby tak Twoj narzeczony raz i drugi tupnal noga i postawil na swoim,to skonczylyby sie placze i manipulacja.Pomysl,co bedzie,jak bedziecie miec dzieci i np.tesciowej sie upitoli,ze dziecko ma miec tak a nie inaczej na imie i bedzie wyc,dopoki sie nie zlamiecie?Wg mnie wszystko wskazuje na to,ze wyjdziesz za maz niby za swojego narzeczonego,a tak naprawde za jego matke=zwiazek predzej czy pozniej sie rozpadnie,bo Twoj facet nie bedzie w stanie postawic sie matce,a Ty bedziesz cierpiec,az w koncu bedziesz miala tego dosc...Moja tesciowa tez tego probowala-placz,branie na litosc,proba wzbudzania poczucia winy itp.Na szczescie moj maz to facet z jajami i robil tak,jak sam zadecydowal albo wspolnie zadecydowalismy. Ps.mielismy slub cywilny,z biala suknia,piekna ceremonia i przyjeciem,i wszyscy byli zadowoleni:) Jestesmy malzenstwem juz dobrych pare lat,tesciowa w koncu przestala wyc i nasylac na nas tescia.Czasami probuje nami manipulowac,ale to olewamy,bo wiemy,ze robi to z premedytacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfddsf
ja bym wolala slub koscielny. slub cywilny nie ma takiego uroku, ale ze nie chcialabym miec dzieci to raczej bede musiala zrezygnowac z koscielnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 483758347584
Ze nei moglbym byc z kobieta ktora ma inne poglady na tak fundamentalne sprawy jak slub, religia. No ale kazdy ma swoj rozum. Dla mnie to bylaby duza przeszkoda byc z taka kobieta jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 483758347584
Ale to prawda. To sprawa Twojego wybranka i Twoja a nie tesciow. Dajcie sobie spokoj z ich wywodami, to wasze zycie. Jak im nei pasuje to trudno. Nie musi im wszystko pasowac. Zreszta nawet nic im nie musi pasowac. Tio wy bedziecie razem zyc i to wam ma byc dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BÓG KOCHA ATEISTÓW
wiecie dlaczego? bo mu du*y nie zawracają:) a tak na serio, ja dostałem od życia super kobietę lecz z domu gdzie ksiądzproboszcz co najmnioej jest w randze ministra finansów całego świata a bóg jest niczym capo di tutti capi! a ja? jak bym mógł puściłbym te czarne zakłamanie jednym machnięciem z dymem! Powiem Wam tak, poszedłem na kompromis i zacisnąłem zęby, zrobiliśmy oprócz cywilnego, kościelny, oczywiście nawet moja żona nie poszła do spowiedzi bo też miała dosyć tego chorego poganiania do kościoła przez całe życie, zrobiliśmy to dla jej rodziców na sztuke! i koniec jest taki, że dziś kocham teściów jak hitler żydów a moja żona bywa w swoim domu tylko formalnie raz w miesiącu ,a z każdym dniem z powodu chorej, katolickiej rodziny jesteśmy od siebie,oczywiście z teściami coraz dalej! bo oni dalej tylko widzą ministra o szefa mafi w jednym jako fundament obłudnego ,katolickiego życia! powiem tak, my sie postawiliśmy, ale relacje moje i mojej żony z jej rodzicami sa jak piosenka Lady Pank, zgadnijcie:) MNIEJ NIŻ ZERO:) i powiem Wam ,mamy to już centralnie wdu*pie, najważniejsze jest to ,że my jesteśmy zarąbiście szcześliwi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BÓG KOCHA ATEISTÓW
aaa dodam jeszcze jedno! skoro byli toksyczni teściowie przed ślubem, dokladnie to samo będzie po!! Pytanie czy on ma jaja czy nie? bo u mnie moja zona je mam i to jak słoń i potrafiła obrucić się od wiary, tym samy od choro wierzących rodziców na fakt bycia prawdziwie szczęśliwą ze mną!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z czarnym okupantem
tak to własnie wygląda ten zakłamany katolski kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BÓG KOCHA ATEISTÓW
widzę, że są tu młodzi ludzie, przyłączice sie do RPP JAnusza Palikota!! on jeden ma szanse rozdzielić państwo od kościołą!! i wtedy może będziemy mieli mniej pseudo katolicyzmu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BÓG KOCHA ATEISTOW
mmm sw AMBROŻY, jak tak wygląda piekło to ja chcę!!! Wiesz czemu wy katolicy będziecie się smażyć w tym waszym piekiełku, bio grzeszyciemzdradzacie, bijecie,kradniecie a wydaje sie wam ,ze spowiedz jakiemuś czarnemu pedofilowi do ucha załatwi sprawę! Dlatego to wy tak sobie piekło wyobrażacie i wy sie będziecie smolic!!!!!!!!! co za zaściankowe tępaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BÓG KOCHA ATEISTÓW
ja za żonę mam kobietę z domu gdzie bóg jest nr 1 a proboszcz jest nr 1,5, i wiecie co? ona przez bachalna pacyfikacje rzyga kościołem, chetnie dam wsparcie podobnym osobą, prblemami do moich:) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowie nie moga za ciebie
podejmowac decyzji, to twoja sprawa czy bedzie slub i jaki, musisz byc asertywna i robic tak jak ty chcesz, to jest twoje zycie i za ciebie tesciowa go nie przezyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że pierwsze co
powinniście zrobić to uniezależnić się finansowo: mam tu na myśli np. wszelką pomoc przy organizacji ślubu i wesela, dopłatę do nowego gniazda itp., jeśli korzystacie z materialnej pomocy rodziców: bo to powoduje w koncu jakieś poczucie wdzięczności. Jeśli nic od teściowej nie bierzesz, to masz prawo robić jak uważasz. Po drugie w ogóle nie rozmawiaj o tym z teściową, bo ona w ogóle nie jest stroną w tej sprawie. Możesz rozmawiać z mężem itp., a ona już swój ślub miała i zorganizowała go po swojemu. Po prostu nie dyskutuj, powiedz: "naprawdę tak mama uważa? to bardzo ciekawe, a słyszała mama o ślubach w Chinach?". Po trzecie nie daj się wpędzić w kompleks. Polska jest czasem nazywana państwem wyznaniowym, ale jest tak dlatego, że sami tego chcemu. Wierz mi lub nie: większość ludzi ma głęboko w dupie Twój ślub: wliczając w to księdza i Twoją teściową, której raczej chodzi o postawienie na swoim. Więc spokojnie możesz sobie iść na ślub nawet do synagogi. Wiele gwiazd filmowych itp. robiło wielką szopę ze swojego ślubu, żeby się mówiło, robili dużo głupsze rzeczy i wiesz co? Wszyscy o tym szybko zapominali: rodzina, media, widzowie - bo ludzie mają W DUPIE cudze śluby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idioci jestescie
„Seks, aborcja, rozwód, okultyzm: oto jak udaje mi się prowadzić ludzi do piekła... „Najwyższy, przed którym wszyscy muszą być czyści i bez skazy, nie wpuści do swojego Królestwa, tych którzy żyją na co dzień w grzechu nieczystości. To właśnie ja i moi towarzysze przekonaliśmy przywódców waszych krajów, aby zaakceptowali prawo rozwodowe, bez którego promowany przez nas „postęp cywilizacyjny byłby niemożliwy. Pierwszymi, którzy zapłacą za to prawo, nazwane przez ciebie niegodnym, a które jest skarbem mojego królestwa, będą jego prawodawcy, odpowiedzialni za grzechy nieczyste osób rozwiedzionych. Karę poniosą także ci, którzy zaakceptowali to prawo. - Nieszczęśliwi rozwiedzeni, którzy dla krótkiego życia w ulotnych przyjemnościach, cierpieć będą przez wieczność całe tortury, którym ty już teraz jesteś poddany! - „Ja Melid przekonuję ludzi do tego, że słowami Jezusa nie trzeba zawracać sobie głowy, a nie że z Najwyższym nie powinno się żartować. - A co stanie się z licznymi prostytutkami? - „Trzymam je blisko mojego serca, żeby żadna mnie nie zostawiła. Najbardziej zniewala je przyjemność cielesna i żądza pieniędzy. Piekło jest obszerne i znajdzie się w nim miejsce dla każdej z nich. - Które z grzechów przynoszą ci najwięcej zadowolenia: osobiste, które nie mają większego wpływu na innych, czy może te które są powodem skandalu i popychają innych do zła? - „Pewnie, że wolę grzechy rozsiewające skandale, bo wraz z nimi pojawiają się następne. Świat pełen jest skandali, a ja i moi towarzysze trzymamy się blisko tych którzy ich dostarczają. Ci ludzie są naszymi najlepszymi pomocnikami. - Jezus Chrystus powiedział: „Kto idzie za mną nie chodzi w ciemnościach... Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą; niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą! Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze. Zadaję sobie pytanie: skoro słowa Jezusa, Zbawiciela i Najwyższego Sędziego ludzkości są tak straszne, jak mogą gorszyciele żyć w takim spokoju? - „Dzieje się tak dzięki mojej interwencji. Robię im duchowe znieczulenie, niewidzialne ale rzeczywiste. Tak jak chirurg, po znieczuleniu pacjenta może kroić i obcinać mu części ciała bez zadawania bólu, tak też i ja postępuję. Sprawiam, że nie czuje on żadnej odpowiedzialności przed Stwórcą za swoje czyny i wszystko wydaje się mu być dozwolone. - Jakimi podstępami posługujesz się, kiedy masz do czynienia z osobami prowadzącymi niemoralne życie? - „Wypaczam w ich umysłach przykazania Stworzyciela, który dał przecież ludziom ciało jako narzędzie prokreacji. Pracując w ich wyobraźni, sprawiam, że patrzą na powściągliwość seksualną jak na coś niewykonalnego w życiu. Po wbiciu im do głowy tego przekonania podsuwam im następnie różnorakie pokusy, w zależności od tego czy jest to kobieta, czy mężczyzna, od ich wieku oraz okoliczności w jakich się znajdują. - Jakie okoliczności masz na myśli? - „Przesadna i nierozważna zażyłość pomiędzy kobietami i mężczyznami oraz wszelkiego rodzaju rozrywki, które pobudzają żądze. - Myślę, że telewizja jest jednym ze skuteczniejszych środków jakie używasz w twojej diabelskiej pracy. Używana w słusznym celu może być ona źródłem dobra, używana źle może doprowadzić do wielu nieprawości. W późnych godzinach wieczornych wyświetlane są sceny nieprzyzwoite i perwersyjne. - „Ja pobudzam ciekawość dorosłych, młodzieży, a nawet dzieci i zaspokajam ich niemoralne pożądania. - Później będą musieli zdać sprawę Bogu, sędziemu Sprawiedliwemu, wszyscy autorzy tych perfidnych transmisji, właściciele telewizji, a także ci którzy oglądają te niemoralne programy. Dawniej szkoła zła najczęściej zagrażała dzieciom poza ogniskiem rodzinnym, teraz wraz z telewizją weszła pod dachy ich domów. Cóż możemy powiedzieć o złych filmach? Masy telewidzów napełniają się sprośnościami, a wy demony występne trzymacie ich w waszych piekielnych sieciach i popychacie ich nie tylko do myśli i spojrzeń nieczystych, ale także i o wiele dalej. - „Wszyscy oni, jak dobrze to ująłeś, znajdują się w mojej sieci, ale nie zdają sobie z tego sprawy, bowiem są omamieni nieczystymi przyjemnościami. Dostrzegą ją kiedy będzie już za późno, gdy znajdą się w gorejącym wiecznie ogniu. Myślisz klecho, że telewizory i filmy są jedynymi narzędziami, którymi posługuję się w celu zapełnienia piekła? Jak pasterz cieszy się widokiem łąk porośniętych obficie świeżą trawą, tak i ja raduję się, a może nawet i więcej, gdy patrzę na masy kobiet biegnących za nowoczesną modą, szczególnie na plażach. Z niecierpliwością, my demony nierządu, czekamy na okres letni, aby jeszcze więcej ludzi związać naszymi sieciami nieczystości. - Melid, Jezus wyraźnie powiedział: jeśli mężczyzna patrzy na kobietę pożądliwie, już zgrzeszył z nią w swoim sercu. Nieszczęsne kobiety nieroztropne! Pamiętajcie, że jest nieczystość ciała, ale także i myśli: któż zliczy grzeszne myśli i pragnienia, które wznieca w rozwiązłych mężczyznach wasza bezwstydna moda, szczególnie na ulicach i na plażach, po których nieustannie krążą tłumy demonów? Zachowujecie się tak na plażach obmywając wodą wasze ciała, a jednocześnie plamiąc dusze wasze i tych, którzy na was patrzą bezwstydnie. Chcecie ochłodzić się w morzu w te dni spiekoty, a jednocześnie przygotowujecie sobie żar wiecznego ognia! Słysząc o wiecznym ogniu uśmiechacie się ironicznie, ale te które poprzedziły was w śmierci nie robią już tego, płacąc za swoje winy wraz z innymi potępieńcami! - „Ja jestem bardzo sprytny; aby osiągnąć swój cel w świecie, osłabiam autorytet rodziców, którzy są pierwszymi odpowiedzialnymi za nieprzyzwoity sposób ubierania się ich córek. Kobiety noszące się bezwstydnie utwierdzam w przekonaniu, że nie robią nic złego, ponieważ obecnie prawie wszystkie tak się ubierają. Posługując się brakiem ograniczeń na plażach, wzbudzam w tych kobietach przyjemność z bycia oglądanymi i podziwianymi. A teraz klecho oznajmię ci to czego jeszcze nie wiesz. W piekle przebywają obecnie najpiękniejsze kobiety świata, te które podczas swego ziemskiego życia posługiwały się swoją fizyczną urodą w celu uwodzenia mężczyzn. - Ale dlaczego te kobiety bezwstydne w ubiorze nie pamiętają o tym, że trzeba umrzeć i że ich ciało stanie się pokarmem dla robaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×