Jesli Ci zle, smutno wejdz tutaj.......

tak jak w temacie, potrzebujesz rozmowy wsparcia, masz potrzebe wygadania sie zapraszam, masz pytania ktore cie nurtuja, Dla wszystkich chcacych podzielic sie czym kolwiek.....

Czy jesteś dziewicą ?

Dobre pytanie..... nie nie jestem hehe

jest mi źle , bo teściowie nie chcą nas odwiedzać i traktuja mojego syna jak wnuka drugiej kategorii

Tak, jest mi smutno z powodu faceta :( nawet książka Walhalla kojarzy mi się właśnie z nim, ale mi nickiem przypomniałaś

Porozmawiaj z nimi dlaczego tak jest, znam taki przypadek bylo u mojego brata tak samo rozmowa pomogla, dziadkowie zrozumieli swoj blad.... teraz traktuja wszystkie wnuki na tym samym poziomie

jestem zyciowa pesymistka

o jesli moj nick ci przypomnial , trudno co moge poradzic, moj nik sie wiaze z Odinka takze wiec to zlozony nick dla mnie wiele znaczacy

WICTOR-ia Dlaczego?

Czy podczas rozdziewiczania miałaś orgazm ?

noga od wiadra na tak glupie i prostackie pytania nie odpowiadam, chcesz niszczyc watek to idz gdzie indziej

Odinka_Z_Wallhalla - masz dysleksję? dysgrafię lub jakiekolwiek problemy z dysk...?

Witajcie Mnie jest smutno dziś bo wiecie czy to warto coś robić uczciwie się zastanawiam i być uczciwym jak wszędzie jak nie banda wilkłów czy jakichś DZIWACZNYCH kozłów rodem z piekła to nie wiem kto. I jesteś sobie uczciwa, chcesz dobrze i wiesz , że masz rację ale CHOLERA WSZYSCY NA CIEBIE BO KAŻDY MA RACJĘ. Otóz nie - nie ma. Ja mam rację wiecie. I dlatego piszę ten post bo w sumie wiecie - nie mam niczego wspólnego z tymi całymi ksiązkami niemieckimi, które no przykro mi, ale was zajadą. Wiecie - połowy rzeczy nie mają na tym Gutenbergu - naprawdę. Zamiast im powiedzieć, żeby tam wrzucili więcej i OD TEGO zacząć to nasi TYLKO FORSA - no przecież kto ją ma? Ja? Nie ja nie dlatego siedzę cicho i ZEBY NIC NIE BYŁO NA MNIE. No bo wicie - kurwy pracy nie mają. To niech wyjadą do burdelu w Niemczech - może będzie tam normalniej dzięki nim bo po co w Polsce komu niemieckie ksiązki to nie wiem. No przykro mi, ale sami sobie państwo zajeżdżacie bo powinna być FIRMA i tyle. To jest moje zdanie - ktoś powie. Ale niestety JA MAM RACJĘ. Trzeba było zrobić sobie porządek na ynku wydawniczym i domagać się firmy, a nie łudzić się strasznymi Niemcami, którzy jak wyniuchają, że was tak wykończą to będziecie mieć USA. O tak - bez firmy - tylko na to czekają, żeby was o to oskarżyc. Ale wy jesteście wszyscy wiecie. No ale dobrze... niech wam będzie, że macie rację. Ja bym tam za rok szukała tylko tego co by można wrzucić w Gutenberg ZA DARMO i nic bym więcej nie robiła. Naprawdę. A reszta? Co Niemcy mogą zrobić dla Polski? co oni zrobili dotychczas dla Polski? No ale cóż.. każdy jest najmądrzejszy - niech sobie swoją historię wprowadza co nie? Po co się wtrącać. Po historii nie jestem - w zadku wszystko mieć. :(

jedyna rzecza ktora mi sie udala to zdac prawo jazdy, i to drugim razem :(

Jeżeli masz juz dosyc to jest sprawdzony sposób, po którym jest łatwiej, zobacz Secret: http://chomikuj.pl/?page=329299

Czy codziennie puszczasz bąki ?

słodko-gorzki reaktywacja musisz mi wybaczyc nie mam polskiej klawiatury niestety , nie mieszkam w polsce, tutaj nie posiadamy polskich znakow czyli ogonkow do a e itp ani kreseczek nad c s wiec ja na to nic nie poradze

rozumiem, też nie mieszkam w Polsce, ale tu mamy jak widzisz to czego Wy nie macie. ja jednak nie o tym. pierwszy Twój post. ostatnie słowo przed wielokropkiem... kumasz? ;)

co jakie niemcy ( pytanie jest nastepujace czy Swiat robi dla Nas odpowiadam NIC( bo my przeciez strąciliśmy samolot(

słodko-gorzki reaktywacja pamietaj, ze nie zwsze jest tylko dobrze w zyciu sa wzloty i upadki, kazdy je ma zdalas prawo jazdy powod do radosci, nastepnym razem uda ci sie cos innego glowa do gory :)

Wiecie - tylko KIEDYŚ nie mówcie, że OWCA wam do końca szkoły zajechała i edukację. O nie - ja się nie obroniłam i doktoratu nie mam. Przykro mi. Ale miałam uczciwy doktorat dlatego mnie nie obalicie choćbyście wzięli nie wiem jakie drągi. Także co złego to nie ja moi drodzy bo bym sobie znalazła UCZCIWĄ pracę w zawodzie w Niemczech albo dalej bym pojechała. Kto wie? No ale teraz jak mnie tak pięknie urządziliście świnie zboczone? :( No ale nic - życie pójdzie dalej. Niech będzie co ma być - byleby nic nie było na mnie bo ja nie mam z tym niczego wspólnego, ale wiecie - to by było trzeba napisać szczerze, że CHCEMY NIEMIECKIE KOMPUTERY BO TAŃSZE czy nie wiem o co chodzi. Lepsze. Bo oni je tam na pewno ostro składają, a tu? No a książki - papier i tak jest z Chin. A zresztą nie wiem. Uważam, że was tymi swoimi książkami wykończą bo mają taki porządek wszędzie i tyle. Przynajmniej w porównaniu. I w ogóle są STRASZNI. Jak dla mnie. Ja tam wolę USA - dlatego stoje o firmę i koniec. Ale jak chcecie Niemców to se ich zeżryjcie. Mnie oni jeszcze w życiu nie pomogli ANI CENTA jak dotąd. No ale też mnie nie okradli to siedzę cicho - a zajechać to w Polsce też się zajechałam i tyle. Także uczciwi na pewno są i tyle. Jak się nie dasz. W Polsce się zagapiłam bo nie wiedziałam, że jeden gwałci. Tam nikt nie gwałcił to forsę mi dali i tyle.

słodko-gorzki reaktywacja dobrze moj blad przyznaje sie, wybacz to sie nie powtorzy

Wiecie - przez was to ja mam tylko kłopoty. Przykro mi. Wiecie - jak mnie cofną to powiem tak - co ty tam robiłaś, że nie wykonałaś normy - no spisywałam sobie wydawnictwa kalendarzowe bo są ŚWIETNE i takie sobie za rok kupię jak nazbieram kasy. A za rok jak mnie wezwą to zamierzam spisywać książki, które się nadają do Guteberga i W SUMIE powiem wam - na koniec im powiem - I PO CO MNIE ZNOWU WZYWALIŚCIE BEZ SENSU? I tyle. Bo ogólnie tam nie można robić niczego za wyjątkiem kurwienia się. I tyle. A że potrafię wymyślić CO TAM MOŻNA ROBIĆ no to POWINNAM MIEĆ święty spokój bo to ONI POWINNI WYMYŚLIĆ wiecie nie ja. i tyle. A te ich normy to niech se wykonują sami bo są nierealne, na dodatek dwie - jak mogą być dwie normy. I wiecie - zaczęło sie w TYM ROKU od omdlenia pewnej osoby. I dobrze się zaczęło jak dla mnie, ale w takim razie cała grupa miała sobie to pociągnąć dalej. Ja nie - bo mnie to nie musiało interesować ale cała grupa tak bo tak. I tyle. I to każdy widział, że pewna Polka tam zemdlała OD RAZU. i tyle. I teraz pytanie CO BYŁO DALEJ? I koniec. Bo nie chcę mieć z tymi ludźmi NASZYMI ale nie tylko nic wspólnego. A jak wy chciecie czy ktoś to sobie ich zjedzcie bo ja mam ich gdzieś. Przykro mi :( I pisze to , żeby nie było żadnych niejasności BO TAK I JUŻ. I wiem co napisałam tutaj i z każdego słowa mogę się rozliczyć bo przecież mnie Niemcy zabiją , że się rządzę. Nie - to moja grupa - i teraz niech sobie ich zjedzą wiecie bo chyba każdy kto miał widział jak Polka zemdlała. No taka tam polko-niemka. I tyle :(

No wiecie - coś trzeba MÓWIĆ. Mimo wszystko. No to co mam mówić? ZA MALO JEST NA GUTENBERGu. Oni powiedzą - za dużo jest na Gutenbergu. Nie za mało. No i tyle. Bo będzie co ty tam babo spisywałaś? Na pewno nas chciałaś okraść? Nie - spisywałam sobie co bym kupiła za rok GDYBYM MIAŁA KASĘ. Jak? No tak, że bym się pytała w księgarni czy coś. Mogę też przez kogoś innego bo sie nie chcę wrócić i to wiedzą. Bo nie i już. Nie - mam się wrócić. No wiecie... normalni nie są. Po co? Żeby sie wykończyć całkiem - mi powiedzą bo wszystko i tak bez sensu. Tak - ja na to, a zwłaszcza ich podejście do życia. A co by mogło być na tym Gutenbergu? Ostatnie ich dzieła FILOZOFICZNE. Jak dla mnie. Zawsze były warte niewiele, ale teraz powinny być całkiem za darmo. Pamiętajcie tę filozoficzną aferę, że nasi publikowali sobie ich poglądy w gazetach polskich czy gdzieś ZA DARMO i wyszedł plagiat. Polscy filozofowie. I jak to było dokładnie? W każdym razie Niemcy to olali bo to były ich poglądy chyba i powiedzieli REKLAMA. A się mieli oburzyć wtedy i byłoby po Polsce. A tak nie i koniec. Coś tam takiego było i tyle. :( I dlatego też jak dla mnie mogę kupować w największej firmie świata bo jak każdy STOJĘ O KOMPUTeR a wszystko jest przez komputer. Stoję też o firmę bo chcę tam kupic i tyle. I tak zamierzam WYKORZYSTAĆ FIRMĘ. W żaden inny sposób. I tyle. Bo nic więcej nie mam z tym wspólnego i mieć nie będę i tyle. Bo nie - bo najbardziej stoję o zdrówko WSZELAKIE czego nie można powiedzieć o nich i dlatego oni nie mają prawa mnie wrócić i wymagać róznych rzeczy bo są nie w porządku. Musiałabym mieć świra żeby tam wracać albo nie mieć pracy. No tego nie wiem , ale zmuszać też mnie nie mogą bo nie i już :(