Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość femka84

on 16lat starszy i rozwodnik

Polecane posty

Gość femka84

temat myśle że jest jasny, nie chce porad w stylu co mam zrobić ale raczej chciałabym poznać wasze opinie. Historia wygląda tak: znaliśmy się wczesniej (on wtedy jeszcze żonaty) i zawsze jak gdzieś spotkaliśmy się to coś "chemia" ciągło nas do siebie i jakiś czas temu znowu "wpadliśmy" na siebie. On-już po rozwodzie, ja-wolna po długim nieudanym zwiazku i znowu ta chemia-pożadanie. Zaczeliśmy się spotykać na zasadzie tylko ssex ale niestety zaczęły pojawiać się emocje. On teraz chce sprobowac normalnego związku ze mną a ja obawiam się bo: jest starszy po 40, rozwodnik zcórką 18lat a ja młoda z problemami rodzinnymi (isttotna kwestia). Boje się tego związku bo on zawsze miał słabość do kobiet a ja nie chce zmarnowac sobie paru lat i w pewnym momencie stwierdzić ze jest za późno na dzieci i rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrobak...delete
Niech sobie facet popróbuje, co mu będziesz żałować. Oni lubią młode mięsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetprawdziwy
jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
plus jest taki że sex z nim jest rewelacyjny a niestety takie sprawy się docenia ;] szczególnie że lubie ten sport. Ale oprócz tego jest nam dobrze, potrafimy gadać i nawet milczeć, dobrze się czuje w jego towarzystwie tylko nie potrafie zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w zyciu za stary
jeszcze zapewne rozwod z jego winy:o stary niech zajmie sie corka a nie szuka sobie mlodej dupy do wykorzystania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w zyciu za stary
a umrze jakies 24lat przed Toba i bedziesz mu pieluchy przewijac, bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
z tego co wiem to rozwód był bez orzekania winy a córka siedzi w innym kraju, dodatkowo doszły do mnie informacje że żona tez coś naodwijała a obecnie jest ona w nowym związku. I on zawsze miał słabość do młodszych dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
a tak myślicie że osoby takie mogą zmienić się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
pieluchy mnie nie przerazają bo mam tate którym musze się opiekować więc to mnie nie przeraza bo mam to codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje doswiadczenie-21latka on 15 lat starszy, rozwodnik. Jestesmy juz dlugo ze soba, poki co, jest wporzadku. uczucie jest silne, sex jest dobry. kocham go. spedzamy duzo czasu. czasem napadaja mnie mysli ja 35 lat on 50;/ nie fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
obawy są jak sobie pomyśłe co to może być za 10-15 lat gdy np zacznie być zrzędliwy a ja w pełni sił, energi i atrakcyjna. boje się też że jeśli nam nie wyjdzie to ciężko mi będzie później stworzyć nowy związek i założyć rodzine tym bardzije że 30tka blisko. Wiem że ludzią wychodzi ale ja normalnie boje się i nie chce podejmowąc konkretnej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 21 , on 35 po rozwodzie, 3 dzieci chcielibysmy byc razem ale presja i zacofane poglady mojej rodziny Nam nie pozwalaja ... nie wiem czy kiedys Nam sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
indis- rozumie Cie bo ja niestety tez obawiam się rodziny i presji otoczenia tym bardziej że miasteczko nie jest duże. dodatkowo nie wiem czy potrafie zostawić mame z tatą który jest niepełnosprawny i wymaga opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu mialabys ich zostawiac? wiesz u mnie wyglada to tak, ze matka ma bardzo "moherowe" poglady, dla niej facet po rozwodzie nie ma zadnej wartosci, nizsza kategoria a ja przeciez moge sobie znalezc wolnego , niby mam chlopaka, ale on potrafil mnie juz wyszarpac,obrazac itp o czym tu gdzies kiedys pisalam i moja mama doskonale o tym wie ale i tak potrafi powiedziec "no nie kloccie sie juz, nie przesadzaj, nie rob fochow" :// Do tamtego to z gory jest uprzedzona, bo po rozwodzie to tylko cywilny mozna wziac a dla niej to nic nie znaczy. on bedzie sie staral o uniewaznienie koscielne ale cos czuje ze i wtedy bedzie przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość contactt30
taa co to będzie za 20 lat... heh ciekawe że nikt się nie zastanawia wiążąc się z równolatkiem tylko zawsze jest przed oczyma sielanka do końca życia a później zonk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
indis-chodzi mi o kwestie zamieszkania i powiem Ci że moja mama też ma lekkie poglądy moherowe ale ma siilny kręgosłup moralny i myśle ze dla niej to związek z rozwodnikiem to grzech itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
contactt30- nie mów tak że nie myślimy o tym co będzie za 20 lat, myślimy i dlatego obawiamy się tych związków i przede wszystkim tej różnicy wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość contactt30
chodziło mi o to że jak dziewczyna wiąże się z chłopakiem w swoim wieku to automatycznie się jej wydaje że zawsze będzie tak cudownie,a przecież wcale być nie musi (nie napisałam nigdzie że źle robisz mając obawy )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzech ok ma prawo do wlasnego zdania ale jesli mam wybrac miedzy facetem po rozwodzie (jego malzenstwo to dluga historia , ale krotko mowiac nie istnialo) , odpowiedzialny, madry, ogolnie pod kazdym wzgledem mi odpowiada i Go kocham a takim ktory potrafi uzyc przemocy ale jest wolny to mam wybrac tego drugiego tylko dlatego ze bede mogla wziac slub w kosciele , bo inaczej to bedzie grzech - nie rozumiem takiego myslenia, to jest chore. dlatego sie zastanawiam czy gdyby mial to uniewaznienie koscielne to cos by to dalo czy i tak bylby skreslony w oczach mojej rodziny ... zycie jest czasem popie*****ne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
indis-tak sobie myśle że z drugiej strony każda z nas ma prawo do własnego życia i do podejmowania decyzji a rodzice no cóż mogą nie akceptować naszych decyzji ale wazne żeby zawsze mieć w nich wsparcie.Ja bardzo jestem ze swoimi związana tylko wkurza mnie to że czasami nie pozwalaą mi życwedług własnego swiata który bardzo rózni się od ich spojrzenia. Ktoś kiedyś powiedzial że rodzice powinni dać swojemu dziecku oprócz korzeni takze skrzydła aby mogły odlecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
contactt30 -przepraszam ze źle odczytalam Twoje zdanie To prawda ze wszystko zależy od ludzi ktorzy tworzą ten związek ale nie ma na to złotej recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsc
ja mam 21 lat, mój 34, też się boję co to będzie, ale kiedy jestem przy nim całkowicie się wyłączam i jest to najmniej istotną dla mnie sprawą :) ostatnie 2 lata były tak wspaniałe, że jeśli będzie mi dane z nim przeżyć chociaż 10 takich kolejnych to resztę mam za przeproszeniem w d...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femka84
oboje jesteśmy po nieudanych związkach i tym bardziej ze wiem już co to milość a teraz z nim jest inaczej, jest dobrze ale nie jestem pewna jego dlatego trzymam swoje uczucia krotko bo boje się. Dobrze mi jest z nim ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jhsc: to widze ze w tym samym wieku jestesmy :) ja tez mam nadzieje, ze Nam sie uda , bo nie wyobrazam sobie zycia z kims innym ale..z tamtym chlopakiem "jestem " ,o ile mozna te farse nazwac jakimkolwiek zwiazkiem, juz przeszlo 3 lata i moja matka uwaza ze juz tyle czasu to nic tylko z nim bede musiala sie chajtnac ale przeciez po to sie z kims jest zeby go poznac , mnie na poczatku zalezalo to wszystkie jego akcje ukrywalam i nikomu nie mowilam i teraz bardzo zaluje, tego ze nic nie mowilam i tego ze nie kopnelam go w dupe jak powinnam tylko dalam sie naiwna owinac, teraz mam za swoje i nie umiem sie z tego wyplatac. poznalam go na tyle ze wiem ze to nie chlopak dla mnie a co dopiero maz, nie ma opcji tylko jak z tego wszystkiego wybrnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
femka84 ... jak wszystko miedzy Wami funkcjonuje to trzymaj Go rekami nogami facet kolo40 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luki nie tylko u femki z facetem jest wszystko idealnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikkks
ja mam tak samo jak jhsc , tyle że obydwoje mamy po 28 lat :) myślę że dla prawdziwego uczucia warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsc
luki, ja nigdy nie szukałam starszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zaprzecze :) swoje przeszedl w zyciu i wiem ze bedzie mi z nim dobrze , jest w porzadku, naprawde super facet, tylko jak mamusie przekonac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×