czy inteligentny,mądry lecz nieśmiały facet ma szansę...

w dzisiejszym świecie odnaleźć miłość swojego życia? która zaakceptuje mnie takim jakim jestem. wykształcenie mam, ogładę też, lecz jestem nieśmiały w stosunku do kobiet wprawdzie miałem już kontakty seksualne z kobietami ale to było w liceum i po pijaku na imprezie... dziś jestem coraz bardziej przybity z powodu swojej sytuacji w uczuciach...

Więcej odwagi:) Powodzenia:)

A powiedz nam tak z ciekawosci co w tobie jest inteligentnego ? Bo jak dla mnie im wiekszy balwan tym czesciej uzywa tego slowa.

uwielbiam niesmialych,mozna Was odkrywac cos fascynujacego.Mialam partnera niesmialego,do dzis mam sentyment bo rewelacyjny byl

Sama nieśmiałość to jeszcze nie dramat, niestety za nią podąża szereg innych problemów. Miałam nieśmiałego męża - codzienne zmaganie się z jego kompleksami zabijało całą radość życia w tym związku - pasmo udręk, każda pierdo*a stawała się problemem nie do obejścia. W dodatku jego nieśmiałość powodowała, że nie umiał nic sam załatwić, wolał, żebym to ja się tym zajęła. A potem miał pretensje, że w końcu to ja zaczęłam nosić spodnie w tym związku. Błędy młodości. Teraz jestem z królem bezczeli, co tez miewa swoje wady, ale znacznie mniej dotkliwe. Podsumowując: Nieśmiały - tak; ciota z kompleksami - nie.

ile masz lat musisz przełamac niesmialosc no bo jak poznasz fajną babeczke