Współczuję dziewczynom o wzroście powyżej 168cm.

wysokie dziewczyny pragna wysokich mezczyzn, jednakze wysocy mezczyzni wola niskie kobiety - smutna prawda, ale prawda! dlatego wole byc niska bezapelacyjnie :D

Dyrektore, buzi nie dalam, choc przyznam, ze rozesmialam sie od ucha do ucha:) a corka owego pana przybiegla strzelic nam fote;) tato z "zyrafa" :-D

a zeby rozwiac watpliwosci na temat placi dyrektore oto cytuje jej słowa : " dyrektore jak byś sie czula jakby chlopak Cie zaprosił i kazał płacic?? ;/ no właśnie..... wtedy by to było NIE DO POMYŚLENIA..... ale faceci powinni płacić i BASTA w końcu mamy równouprawinienie ze względu na PŁEĆ " (..) itp itd. a wiec jest dziewczyną, jest wysoka, wiec nie lezy jej to ze naskoczylas autorko na wysokie, wiec odgrywa sie jak moze i pyszczy :D pozatym nawiasem, laski ponizej 168 sa przepiekne, i sto razy zgrabniejsze niz te drabiny wielkgasne :) pozdrawiam, kobieta:)

najwazniejsze to miec dystans do siebie :) moja przyjaciolka jest malutka i...tez dobrze. Jakos nie licytujemy sie, ktora z nas jest lepsza.

i pewnie im wspolczujesz nieziemskich dlugich nog hehe ja mam 175 i czuje sie z tym zajebiscie a jak zaloze buty na obcasie to juz w ogole wygladam super i powodzenie mam takie ze sie opedzic nie moge

"wysokie dziewczyny pragna wysokich mezczyzn, jednakze wysocy mezczyzni wola niskie kobiety - smutna prawda, ale prawda! dlatego wole byc niska bezapelacyjnie" Udowodnij, że WSZYSCY faceci wolą niskie :D I jakie to niskie kobiety? 150 cm? 160 cm? Mężczyzna raczej będzie szukał niższej od siebie, a nie w ustalonym przedziale wzrostu :D.

zona tez sie usmiechala. A nawet troszke dworowala sobie z meza, ze mial odwage mnie poprosic;) Nic jej przeciez "nie ubylo" od tego tanca jej meza ze mna ;)

dyrektore Przysyłaj prawnika z zakładem :D Ale o 50 tysięcy od razu :D nasrajcienanichsobie3 he he :) Dokładnie. Dziewczyny do 168 cm sa najładniejsze :) Masz 100% racji - dyrektore jest wysoką laską i dlatego weszła bronić wysokich :) Który facet wszedłby na babski topik z babskim przekomarzaniem i tłumaczył, że "dziewczyna 175cm + 10cm przepięknie wygląda" co to facetów obchodzi hehe i jaki facet by się tak rozpisywal i to jeszce bez błędów :) ^

kilku moich wysokich kolegow ma niskie partnerki...cos w tym jest... Moj obecny facet jest wyzszy ode mnie, ale jego byla tez miala niewiele ponad 160cm wzrostu. Twierdzi, ze dawalo mu to poczucie, ze jest dla niej prawdziwym oparciem, fizycznie jest w stanie ja ochronic itd. Ale teraz ma mnie i...gada cos o duzych cyckach :-P :-D

Mam 170cm wzrostu i nosze szpilki (czasami nawet 10 cm). :D

jestem po prostu proporcjonalnie zbudowana ;) niestety typ "klepsydry", wiec tylek tez nie jest malutki... Miseczka...zalezy od producenta...miedzy E a F

dyrektore To może od razu Ci nr konta podam :D Facetów nie obchodzi ile cm + ile cm ile wynosi ile szpilka cm ma itp. oni tego nie liczą :)

dyrektore, 1.nie wypowiadalabym sie w imieniu wszystkich facetów :) 2. cytuje slowa mojego faceta " nie mowie ze dlugie nogi sa brzydkie, bo sa fajne, ale ja jakos wole niskie dziewczyny " 3. pokaz mi dziewczyne ktora miesci sie pod stolem :D posmiejemy sie :)

anai_chan --> w świecie nie ma reguł, od których nie było by wyjątków, a zatem bez problemu znajdziemy wysokiego mężczyznę, który niskich dziewczyn nie zauważa... z tym pojęciem "niska" faktycznie należy uważać, bo jest mocno subiektywne... dla mnie niska, to mająca poniżej 170 cm:) sama mam 165, a mój narzeczony 188 cm, więc w naszym przypadku moja teoria ma prawo bytu;) i jeszcze jedno - nie zazdroszczę wysokim kobietom długich nóg - nie dla każdej z nas to zaleta, ja się cieszę, że mam duże piersi i krągły tyłek ;) pozdrawiam, wrzućcie na luz kobyłki:)

nie twierdze, ze jestem idealna ;) ...ale na brak meskiego zainteresowania nigdy nie narzekalam. Mezczyzni, ich spojrzenia, komplementy itd. wyleczyli mnie z kompleksow :-)

kolezanka wyzej ma racje - dac na luz, kobitki ;) kazdy typ urody ma swych wielbicieli

"anai_chan --> w świecie nie ma reguł, od których nie było by wyjątków, a zatem bez problemu znajdziemy wysokiego mężczyznę, który niskich dziewczyn nie zauważa... z tym pojęciem "niska" faktycznie należy uważać, bo jest mocno subiektywne... dla mnie niska, to mająca poniżej 170 cm sama mam 165, a mój narzeczony 188 cm, więc w naszym przypadku moja teoria ma prawo bytu" Właśnie o tym ciągle piszę :D Każdy mężczyzna jest inny, a tutaj w większości kobiety same wypowiadają się za nich :D

dyrektore ;******** maleńka ;) :)

Przypomniało mi się coś-konusie ty......konusieeeeeeeee???? :D A tak na poważnie,to bazienko niestety bądz stedy, ale twe kompleksy niższośc aż biją po oczach :P

dyrektore, i za to maja tą wygode, nie musza klękać, kolana nie bolą :p

zeby byc ksiezniczka trzeba miec ladna buźke :D a niestety realne ale prawdziwe - nie kazda wysoka ma ładną gębe, tak samo nie każda niska ma ładną, a więc podzielmy po połowie : i wysokie i niskie mają swoje wady i zalety, i skonczmy ten kretynski temat :P

jeszcze zalezy ktora. kiedys jakas taka bohaterka chciala sie bic ze mna nawte nie wiem o co :D wielka bohaterka. nizsza byla o jakies 8 cm odemnie. trafi sie i jakis chojrak taki ;p

nie masz co robic? i po co ci taki glupi topik? idz sobie mozg daj wszczepic

wlasnie przypomniala mi sie moja kolezanka z technikum :D jeszcze jej nie było widać, ale juz słychać z daleka :P