Czy facet umówi się z niską i bardzo chudą dziewczyną?

podobny wzrost ma shakira i ona tez jest szczupła wiec jest ok

a ja jestem drobna mam 158 i ważę z 47 kg. ale mam biust w rozmiarze C ,pupę, talie 61, biodra 92 czyli w sam raz ;) I powodzenie mam duże zawsze mam jakis adoratorów

>>>>> Natomiast wysoka i gruba to ogólnie za atrakcyjną nie jest uważana.. Nie zgodze się z tym. Najpiekneijsze kobiety, modelki (ale nie te z wybiegów, tylko np. bielizny erotycznej) nie sa nigdy małe i chude. Zawsze są wysokie (min. 170 cm), mają cyc i dupę. Dziwne że ją tak pocieszacie, niewielu facetom naprawdę podobają się małe szkapy. Gdyby przede mną postawioną chudą małą i wyższą z pełniejszymi ksztaltami bez wahania wybrałbym drugą.

mariuszz to ,że mam powodzenie przeczy Twojej teorii :P

Mariusz ma rację. Popatrz co faceci dają sobie np. na pulpit komputera. Sądzisz że jakąś Ally McBeal czy inną mała anorektyczkę? Nie, oni wolą np. Carmen Electrę.

Dziewczyny, to wszystko zależy od proporcji, tu nie ma właściwie reguły. Szczupła może mieć całkiem pokazny biust i na odwrót. Kobieta powinna mieć gdzie nie gdzie trochę ciała :)

nie serio pare cm za duzo tzn dokladnie pare cm za duzo zeby wygladac ok a tu juz od razu prosze same inwetywy, prawda boli ?:)

nie no jak Ally macbeal nie wyglądam ;) a carmen electra zgadzam się wygląda super ,ale nie zauwazyłam żeby ona miała jakieś kg w nadmiarze ;)

Do jakiejś wyżej - może masz cycki, tyłek, nie wiem. Niekoniecznie o wzrost chodzi, ale nieprawdą jest, że faceci tłumnie szaleją za chudymi kobietami. To są bzdury. Facet jest tak biologicznie skonstruowany ze go kręci widoczny biust, okrągła soczysta pupa, a nie jakieś płaskie poślady, wąskie biodra i plaska klata.

Ja jestem mniej więcej tak szczupła jak ona http://www.kozaczek.pl/fotki_gwiazd.php?idfot=34201&u=freida+pinto

Mi się faceci co lubią za chude kojarzą z gejami. Wam też?

takie czasy ,że lubia chude ;) a raczej szczupłe . Te z nadwagą odpadają. jak wyglądacie jak Carmen Electra to możecie zaakceptować swoje kształty spokojnie gorzej jeżeli nie wyglądacie tak ;)

dokładnie tak jak Mariusz twierdzi, najmniej pociągające są laski z brakiem wcięcia w pasie. Musi być wcięcie, pupa wydatna i cyc a nie jakieś pus up.

No popatrz a ja jestem szczupła mam biust i wcięcie w pasie

Nikt z Was nie ma racji. Mam koleżanki i bardzo chude i szczupłe i przy kości i nawet otyłe i każda miała jakieś doświadczenia z facetami, część ma teraz chłopaków lub mężów. Bo z tego co tu piszecie to np. żadna laska co ma nadwagę by nie wychodziła za mąż, a przecież takich jest pełno. Tak samo jak pełno jest chudych co wychodzą za mąż.

prawda jest taka, że największe powodzenie mają puszczalskie. Ale nie takie co faktycznie dają dupy, tylko tak umownie puszczalskie - czyli takie kokietki, flirciary, co chętnie imprezują, lubią swoje ciało, ubierają się fajnie, sprawiają wrażenie że lubią seks, za takimi faceci szaleją. Jakaś zakonnica co siedzi w domu a nawet jak wyjdzie to nieumalowana, zawstydzona i zarumieniona to raczej żadnego nie zainteresuje (takie rzeczy tylko w filmach).

summarum : sylwetka ma mało do rzeczy, no chyba że już naprawdę jakaś anoreksja co waży 30 kg, albo wielka baba 150 kg

Moim zdaniem twoja waga co do wzrostu jest ok. I napweno nie masz sie czym przejmować :-) Ja przy wzroście 165cm ważę 45kg i wcale nie uważam, że jestem chuda - jakos tego nie widzę. Chociaż inni mówią co innego. Nigdy się nie odchudzałam, jem za trzech. Tarczyca i inne badania w normie. Chyba poprostu już tak mam :D

pytanie za jakich facetów wychodzą te chude i te grube bo chyba ochajtać się z byle kim to żadna rewelacja.

kdfugjdf >> a co, oczekujesz jakiegoś ładnego podsumowania, w stylu: wszystkie grube wychodzą za pierwszych lepszych chamów którzy je biją, a wszystkie chude wychodzą za wymarzonych, bogatych, przystojnych lekarzy? Albo odwrotnie? Na serio sądzisz że można wszystkie chude wrzucić do 1 wora i wszystkie grube do 1 wora?

Więc najlepiej być szczupłym o ładnej buzi..

Jeśli chodzi o kobietę? No najlepiej to szczupłą, ale cycatką, z okrągłym zadkiem, śliczną buzią i burzą włosów. A wzrost ma tu najmniej do rzeczy.

nie oczekuję podsumowania gdyż każda potwora zwykle znajduje swojego amatora ale żeby od razu piać z wrażenia..... Dobry związek opiera się również na wzajemnej atrakcyjności fizycznej, to jeden z filarów, nie ma co się oszukiwać.

a czy ktoś napisał że wygląd nie ma znaczenia?

Chinki jak najbardziej w modzie.

Zakręcona_<3 ... to kiedy i gdzie ? :)

ffffffszystko co małe jest piękne Pamietaj o tym autorko , a do tego jeszcze chudzinka ? mniam mniam :P troche dziwne pytanie ,to jak zapytac czy papież jest katolikiem :P

No pewnie, że tak. Ja też niska,ale nie chuda. Ale mam koleżanki w Twoim typie i mi się podobają ;)

A ja mam 152 cm wzrostu, to niewiele, ale wcale nie czuję się jakaś taka bardzo niska :) , ponieważ np. u mnie w pracy prawie wszystkie kobiety mają ok 160 cm wzrostu. Powyżej 170 mają tylko wyjątki,... A faceci też mają tak 165 -175, rzadko który ma więcej. Nawiąuję do tego, że ktoś wcześniej powiedział, że 150 cm to jest problem :D Ja tam problemu nie widzę, ale może z Twojego punktu widzenia jestem po prostu niewidoczna ;) PS Pytanie jest trochę bez sensu, bo o gustach się nie dyskutuje :) Jeden się umówi, inny nie :)

Zapominalska ...to dawaj te kolezanki bo zakrecona uciekla