kiedy slowa Kocham Cie???

Witam mam pytanie kiedy wasz chlopak wyznal wam milosc?? tzn kiedy usłyszałyście kocham Cie!ja jestem z moim ponad 5 miesiecy i jeszcze tego nie uslyszalam:( w sumie kiedys napisal mi smsa ze mnie kocha i od tej pory nie uslyszalam tego prosto w oczy ;/

Czy zrobiłaś mu loda ?

Czy udostępniłaś mu swojego anusa ?

o anusie to podszyw, ale pytanie ciekawe

ja usłyszałam po dwóch miesiącach...i to jeszcze mu się ''wymskło'' :P....powiedział ze kochał mnie od pierwszego wejrzxenia tylko wstydził sie to powiedziec bo nie wiedział jak ja zareaguje....

ja od mojego usłyszałam wcześnie bardzo i wiem że to było szczere całkowicie!:) jakoś nie cały miesiąc minął :) jesteśmy razem już dłuższy czas i uczucia jego nadal są a nawet mocniejsze:) ale to zależy też od tego kiedy dana osoba czuje się gotowa żeby to powiedziec.

ja to usłyszałam zaraz po tym jak sama mu to powiedziałam :p

hmmm nie wiem co mam myslec pisal mi ze zakochal sie moim usmiechu kiedys ze mnie kocha w smssie nei wiem moze on sie boi powiedziec mi w cztery oczy??:( nie chce mowic pierwsza (a ja go kocham) bo nie wiem tak naprawde na 100 procent czy on czuje to samo nie chce wyjsc na idiotke

nie wiem chcialabym zapytac co on tak naprawde do mnie czuje tylko wiem ze faceci nie luba tego typu pytan i mozna ich wytrszayc tylkko ja ni ewiem na czym stoje:(

no wlasnie dlatego nie zadam mu takiego pytani poprostu poczekam zobacze.. moze kiedys wyzna co do mnie czuje a jak nei to sama to zrobie wkoncu:P

Wiesz co jesli po takim czasie ci nie powiedzial to cos w waszym zwiazku nie tak, to sa naturalne rzeczy jesli sie z kims jest to mowi sie czesto ze sie kocha, ten co nie mowi -nie kocha to proste , nawet ludzie niesmiali swojej ukochanej osobie mowia takie rzeczy w ogole mnie zdziwil ten temat bo to oczywiste:)jesli masz taki problem w zwiazku to zadaj sobie pytanie czy to jest w ogole zwiazek :) przykre ale prawdziwe , 5 m-cy to duzo, moze jest mu po prostu z toba wygodnie i tyle lub nie ma innej to jest z toba:(, nie wiem wspolczuje ci nie chcialabym byc w takim zwiazku :/mozesz mu powiedziec pierwsza ale to troche zenujace :( i gadanie ze czyny wazne nie slowa jest bzdura czyny wiadomo sa bardzo wazne ale slowo kocham cie do swojej ukochanej osoby to naturalna rzecz :) napisalam to szczerze bo niejedno przeszlam i zyje juz troche na tym swiecie jesli topic jest prawdziwy wez sobie do serca to co napisalam pozdrawiam:)

nigsy jak ma sie byc szczerym bo milosc to najwyzej dla dupy maryni i penisa dla wiekszosci http://www.youtube.com/watch?v=HdBwoCAqu-A

lepiej jak nie mowi??? chyba jestescie w "dziwnych zwiazkach" ale naprawde nie wiecie co to milosci i prwdziwe uczucia ...

hmmm nei wiem co myslec ale niedlugo walentynki moze wtedy doczekam sie jakichs slow od niego jesli nie to nei wiem czy to wszystko ma sens...jesli tylko ja wiem co czuje

wspolczuje ci:(wiesz tu czesto pisza malolaty i pisza bzdury ale ja mam sporo lat i jestesm doswiadczona uwierz to dziwne zastanow sie nad swym zwiazkiem:( odpisalam na twoj temat bo mnie zdziwil :(lece do pracki pozdrawiam wszystkich papa

wiesz to jest zwiazek na odleglosc widujemy sie w wekendy czasami w tyg (ale zazwyczak w tyg sie mijamy bo ona pracuje na popoludnie a ja na rano) bylismy 4 dni sam na sam na sylwestrze bylo cudnie:) wtedy czulam naprawde ze mu zalezy a mnie a randki to co hmm kino spacery wspolne kolacje czy obiady itp

czule gesty pocalunki przytulanie to wszystko jest jak sie widzimy wszystko wychodzi z jego strony wiec nei wiem

tak tez zrobie:P zobaczymy co bedzie

przeszlo 2,5 roku i tez nie uslyszalam ani razu -kocham cie, ale wiem ze mnie kocha, bo milosc to nie tylko slowa ale przede wszystkim czyny....zreszta ja tez mu tego nigdy nie powiedzialam, bardzo czesto daje mu to do zrozumienia, i tak jest ok

ja jestem ze swoim 2 lata, równiez nie powiedział ze kocha i ja mu tez nei powiedziałam, raczej nie mam zamiaru i nie oczekuję tego od niego, jesteśmy dla siebie dobrzy i to styknie

jestescie w zwiazkach gdzie nie mowicie sobie co do siebie czujecie????? brak slow :)

myslę, że nie trzeba szukac wymyślnych odpowiedzi, bo prawdziwą jest ta najprostrza i najbardziej oczywista, my sie nei kochamy dlatego o tym nie mówimy, zwyczajnie jest nam ze sobas dobrze i to wystarczy

po 4 czy 5;)latach:P on pierwszy powiedzial;)

no prosze :D czyli wszystko jeszcze przed nami :D

mi powiedział po niecałym miesiącu :) wiem, że to było prawdziwe i bardzo szczere. ja troche obawiam się używania takich słów więc się wstrzymuję. ostatnio lekko podchmielona jak wychodzilismy z pubu( kiedy on mi mówił jaka jestem cudowna, jak mnie uwielbia i że mnie kocha i że będę jego zoną) zapytałam czy nie jest zły na mnie( czy coś w ten deseń) o to że on mi mówi a ja jemu nie?on powiedział że nie ma z tym problemu, że czuję i widzi że mi zależy i że ja zakochana.powiedziałam że czuje bardzo dużo do niego i już sobie świata bez niego nie wyobrażam , ale nie wiem na 100% czy mogę to nazwać "kocham"...wolę poczekac,nie spieszy mi się z wyznaniami :) pozdówki

kolejna w kolejce-cierpliwi zostana wynagrodzeni;)

hej autorko tylko jeszce ode mnie slowko...nie sluchaj werony bo pieprzy jak potluczona i to ona pojecia nie ma o prawdziwej milosci5 miesiecy??? to dlugo??? to wspaniale ze twoj chlopak nie jest lekkomyslny i nie rchce rzucac slow na wiatr,. jesli do tej pory ci tegoo nie powiedzial to oznacza to tylko ze jestes dla niego bardzo wazna. ja np mam opory przed mowieniem kocham cie mojemu facetowi robie to rzadko a tyo dlatego ze jest dla mnie tak bardzo wazny ze boje sie ze zrobioe cos co temu zaprzeczy ze go jakos skrzywdze i wtedy wyjdzie ze rzucam slowa na wiatr, pokazuje mu jak bardzo go kocham, rzadziej zas to mwoie, a wczesniej w innych zwiazkach mowilam to b. czesto, bylam gowniara. nie martw sie takiego faceta ze swieczka...serio..moj tez mi powioedzial po 7 miesiacach i bardzo sie cieszylam ze nie wczesniej.

szukacie wytlumaczenia :) oczywiste jest to ze mowi sie kocham cie osobie ktora jest bliska naszmeu sercu :) a szkoda slow nie wicie chyba coi to normalny zwiazekk :) pozdrow.

mezos-takie rzeczy sie czuje nie trzeba slow:)

świat nie jest czarno-biały, to znaczy zwiazek nie zawsze musi sie rownać wielka miłość, zakochanie do szaleństwa zresztą, kochać to nie znaczy zawsze to samo... jak byłam nastolatką tez szastałam słowami, teraz jestem juz po 30-stce i już nie robię z gęby cholewy :P