Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jullila

Mama z doświadczeniem w wyciskaniu mięczaka zakaźnego poszukiwana!

Polecane posty

Moja 9-cio miesięczna córcia ma wysyp mięczaka na twarzy, jestem na etapie smarowania jodyną od ok. miesiąca z marnym skutkiem, wolałabym już sama spróbować wycisnąć trzy większe krosty które ma na twarzy gdyby to miało pomóc, gdyż łyżeczkowanie odpada. Podejrzewam iż jedna krosta pojawiła się już na karku i jedna na przedramieniu, czyli spać po nocach nie mogę bo oznaczałoby to, że się wirus bardzo rozsiał i niebawem naprawdę mozemy mieć czerwone światło. POMOCY>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra nakłuwała igłą i od razu smarowała jodyną. Nie mozesz dopuścić do wycieku tego płynu, bo on zakaża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaniepokoiło mnie, że ze środka wydobywala się krew tylko a nie kaszkowata treść - jak podają internetowe mądrości, czy tak ma być? Znalazłam w starszych postach panią Monikę o nicku bombkal, która miała sposób na walkę z tym wirusem i poleca sie mailowo, ale nie znalazłam do niej maila, czy można jakoś sprawdzić jaki mail ma dany użytkownik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×