dziewica u ginekologa

hej, od dluzszego czasu zastanawiam sie czy powinnam isc do ginekologa, nie wspolzylam jeszcze i nic mi nie dolega, tzn nie mam zadnych boli ani objawow czy cos, z okresem tez w miare reguarnie, tylko nie wiem czy to juz nie czas na jakas kontrole.. czy sa kobiety ktore maja podobna sytuacje? jakie macie zdanie na ten temat? lepiej isc teraz czy poczekac do tego pierwszego razu i dopiero wtedy isc;>

a ne bylas nigdy??

nie.. chodzi o pierwsza wizyte

ale skoro jestem dziewica to nie zrobi mi normalnego badania.. i szczerze to pierwszy raz slysze taka opinie jak napisalas wyzej, co innego gdyby cos mnie niepokoilo, ale to jest tak samo jak z innym lekarzem, np to ortopedy czy laryngologa nie idzie sie bez objawow tylko na kontrole

i z jakiej wiochy jesteś? pózniej sie taka dziwi ze ma raka szyjki i ze nie miala objawów i ze dziewica :o tępe wieśniary:o

Na cytologie marsz !

skad opinia ze do ginekologa musza chodzic tylko kobiety ktore rozpoczely wspolzycie? Mozesz przeciez miec nadzerke nawet o tym nie wiedzac...ja chodizlam do ginekologa jeszcze jako dziewica...profilaktyka jest njwazniejsza...pamietaj, ze rak przez dluzszy czas nie boli...

istnieja co to mysla ze jak sa dziewicami w cipe nie powinno sie zagladac:D CIEMNA WIESNIARA!!!!!

to do autorki na GIENKOLOGIE i zobacz ile lezy dziewic z podejrzeniem lub rozpozniem RAKA SZYJKI MACICY