Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje

Facet jest niesmialy, poza tym calkiem normalny

Polecane posty

Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje

Ma 178 cm wzrostu, wazy prawie 80 kg, jest czysty, zadbany, nosi sie w stylu smart casual - chodzi w koszulach, czasami w plaszczu; ma niebieskie oczy, szatyn, lekko sie garbi, usmiecha sie czesto ale... jest niesmialy. Obawia sie nawet zaprosic dziewczyne do kina, czy zagadac do nieznajomej. Czy mam on sznase na dziewczyne? Czy problem tkwi tylko w psychice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart casual
a buty inblu zielone :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegomniesietoprzytrafilooo
Tylko 178 wzrostu?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
nie mam na tym punkcie kompleksow zazwyczaj dziewczyny sa nizsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mordo ty mojaaa
Jak nie ma dobrej gadki to odpada . Najgorsze co moze byc to smetny, niesmialy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mordo ty mojaaa
Facet ma byc zabawny, pelen humoru , blyszczec w towarzystwie a nie jakis ciagle rpzestraszony. Co z takim robic? NUUUDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzisz że to w ogóle
to weź to po prostu zmień....jak się trochę zmienisz to na pewno CIę nie będzie boleć 🖐️ przeżyjesz - zaciśnij zęby i bądź śmiały- przynajmniej przez 10 miniut jednego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mordo ty mojaaa
Mysle ze u 90% dziewczyn nie masz najmniejszych szans. chyba ze trafisz tez na taka cicho-ciemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
niektorzy mowia zeby byc jakim sie jest, ale sadze ze to nie ma sensu, najlepiej probowac sie zmienic - metoda malych kroczkow mordo ty mojaaa - sadze ze sie mylisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz szansę, ale jednak musisz zagadać bo jak inaczej poderwiesz dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
z ta dziewczyna ktora mi sie podoba - rozmawiam ( pracujemy razem ), ale nie wiem czy mam szanse, poza tym obawiam sie ja zaprosic na kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym poleciała ale
też jestem nieśmiała, więc pewnie nigdy byśmy się nie zgadali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma szanse....i rzeczywiście problem tkwi w psychice, należy próbować to zwalczać .... dodam jeszcze ...że nieśmiałość nie powstaje sama z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoohoo
dziewczyna sama z siebie go raczej nie poderwie, to czy ma szanse zalezy tylko od tego czy sie odwazy zagadac do jakiejs..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
generalnie z Nia rozmawiam, ale od razu pojawiaja sie kompleksy, jestem za malomowny, nawet jesli ja zaprosze na spotkanie to czy pozniej cos z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasrakaiowaka
Masz szanse poznac kobiete jak kazdy z nas,ale ty musisz zwiazac sie z kobieta wulkan,która wprowadzi troche zmian do twojego monotonnego zycia.jak trafisz na takiego mopsa jak Ty to sory ale zanudzicie sie na smierc. Przyciagaja sie przeciwieństwa i to jest fajne ze sie od siebie różnia. Umów sie ze swoja kolezanka,jesli sie zgodzi i jest osoba inteligentna to rzuci jakims tematem i go pociagniecie,jak jest taka małomówna jak ty to chyba sie juz wiecej nie spotkacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
Akurat ta kolezanka z pracy jest odmiennego charakteru. Ja woda, a on ogien. Ona duzo mowi - jest ekstrawertyczka. Poza tym jest Hiszpanka i ma poludniowy temperament. A moje zycie jest strasznie monotonne. W najblizszym czasie sprobuje zapisac sie na kurs tanca. Ale to na razie plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
To zależy jak duża jest to nieśmiałość. Ja całe życie byłam nieśmiała, ale teraz to tylko w tym pierwszym kontakcie, potem już jest dobrze, rozkręcam się i nabieram pewności siebie z czasem. Ale bardzo dużo pracowałam nad sobą, prowokowałam sytuacje, w którym mogłam nad tym pracować i wykazywać się, drobnymi krokami jest o niebo lepiej. Teraz na codzień pracuje z ludźmi, radzę sobie bardzo dobrze:) Tak więc moja rada jest taka, żeby przełamywać się na siłę, jak sie nie uda tym razem i z tą dziewczyną, to jeśli będziesz nad sobą cały czas pracował, to uda się z inną. Pomyśl wcześniej nad tematami do rozmowy, tak, żeby nie zapadała za często cisza, bo to będzie tylko pogłębiało zdenerwowanie. Dla mnie zawsze najlepszym sposobem było rozpoczynanie randki od spaceru. Miałam wtedy czas się wyluzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
;-) ;-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
naatalkaaa ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
;-))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam lubie niesmialych...jak jest niesmialy to nie mial wiele dziewczyn co oznacza ze nie jest playerem ;) a to jak najbardziej dobrze poza tym to ja lubie zdobywac facetow wiec taki jest wyzwaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spinaj się
a ja lubię nieśmiałych :classic_cool: problem w tym, że się mnie boją i właśnie podbijam do takiego nieśmiałka, a ten spierdala gdzie pieprz rośnie niezmiennie przez pół roku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
;-) hhehe w sumie mialem podobnie tez do mnie kilka podbijalo a ja uciekalem, chyba mam lek przed kobietami a to byly takie fajne dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś strzelałam buraka jak tylko chłopak podchodził zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyobrazcie sobie taka sytuacje
;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaax
liczy sie bajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×