ogromny problem w zwiazku, blagam poradzcie

Z moim poprzednim facetem rozstalam sie, poniewaz bardzo przeszkadzalo mi, ze to ja "nosilam spodnie" w zwiazku, i to do tego stopnia, ze myslalam doslownie o wszystkim, od zalozenia mu maila ,przez placenie rachunkow , skonczywszy na planowaniu wakacji. Po 2 latach mialam serdecznie dosc , bo gdybym chciala miec dziecko , to bym je sobie zrobila.Rozstalismy sie, mialam dosc zycia z pierdola. Poznalam innego mezczyzne - wydawal sie totalnym przeciwienstwem. Wlasnie takim, jakiego szukalam na ojca swoich dzieci - samodzielny, zaradny, w domu potrafil zrobic wszystko - od obiadu do remontu czy naprawy auta.Zaszlam w ciaze. I wszystko sie zmienilo - rzucil prace , by otwrzyc wlasna firme, ale zlecen nie szuka, siedzi razem ze mna w domu, totalnie polega na tym , co ja zalatwie / zrobie - znow to samo - zajmuje sie wszystkim od naszej ekonomii do wysylania mu ofert na zlecenia. Znow czuje sie jak facet. Nie spie po nocach , bo brak nam kasy.. martwie sie...kombinuje... NIE WIEM , CO ROBIC. WYJECHAL NA WEEKEND NA NARTY DO SZCZYRKU, A JA SIEDZE I ROZMYSLAM. MAM OCHOTE SIE WYNIESC OD NIEGO - ALE NIE TAK LATWO, wspolny dom, wszystko wspolne, dokad mam isc?

troche sie za bardzo rozpisalam. Rozsadna osoba jestem, ale doszlam do tzw "sciany" i nie wiem co dalej.

zasadź mu kopa i niech wraca do normalnej pracy on się nie nadaje na prowadzenie żadnego interesu

ja mu to mowie, ze nie kazdy sie nadaje, ale On twierdzi,ze firmy nie rozkreca sie w miesiac

ale tu trzeba zapału , energii i ciągłego śledzenia na początku , a przede wszystkim cwaniactwa, a nie umiejętności manualnych

ciety jezyk - ja mu to samo mowie, dokladnie to samo On ma zawsze arhumenty

on nie ma argumentów skoro siedzi z dupą i czeka na gotowe jego argumenty opierają się na teoriach a nie konkretnych działaniach odwrotnie jak w sprawach , na których się zna, czyli manualnych nie ma ludzi nadających się do wszystkiego wpędzi was tylko w kłopoty

jak Mu to mowie, to twierdzi,ze w Niego nie wierze i Mu podcinam skrzydla to co ja mamzrobic??

no tak zapomniałem że mówienie prawdy to podcinanie skrzydeł musisz znaleźć osobę , która się bardzo dobrze na tym zna i was pokieruje lub doradzi albo też wybije mu to z głowy może też go pokierować na kursy lub prywatne doractwo

mam ochote rzucic to wszystko w cholere , spakowac sie i wyniesc

a może Ty masz ochotę na innego faceta?:P

W domu brakuje kasy i on sam pojechał sobie wyluzować się do Szczyrku? Nie podoba mi się to, jestem staroświecka.

tak! i do tego pojechala z nim moja siostra! ja juz nie wiem co mam robic i czy miedzy nimi moze cos jest...

nie podszywaj sie

jgjkg

Autokro musisz u powiedziec co o tym wsyztskim myslec ze skoro zalozyl firme musi sie teraz starac zeby ona sie rozkrecila i wogole to ze siedzie w domu nic mu nie da niestety