Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bedę mamą :)

Dlaczego wszyscy mnie potepiają z powodu moich planów?

Polecane posty

Gość bedę mamą :)

Mam 17 lat. mam faceta z którym jestem już prawie rok. on ma 22 lata. to deo czego w zyciu dążę to załozenie rodziny. mysle że kobieta rowniez w ten sposob moze być spełniona. nie zalezy mi na skonczeniu szkoly. moj chlopak zarabia na tyle dobrze ze bylby w stanie utrzymać rodzinę. chciałabym już zajść w ciąże i zamieszkać z nim, ale wszyscy staraja mi się to wybic z głowy. nie rozumiem dlaczego jest taki nacisk spoleczenstwa na edukacje? po co mi to? chcę byc zoną i matką, chcę prowadzić dom, wiem że tylko w ten sposob bede szczesliwa. praca czy szkoła to nie dla mnie.. moj chlopak mnie popiera, od trzech miesiecy staramy sie o dziecko :) przykro mi gdy slysze ze jestem glupia.. ja wiem rpzeciez co robie, jestem wszystkiego swiadoma. mam nadzieje ze niedługo doczekamy sie upragnionego dziecka :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko, że jak facet Cię rzuci,
to będziesz narzekała, że Ci ciężko finansowo. To, że masz facet, to nie znaczy, że będziecie już razem do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko, że jak facet Cię rzuci,
Mi osobiście by ambicje nie pozwalały, by facet zarabiał nie tylko na dziecko, ale i na mnie. Poza tym kiedyś Ci może to wypomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedę mamą :)
jestem pewna że będziemy :) on czesto tak mowi, że już nigdy mnie nie zostawi:) ja bede pelnoletnia to wezmiemy ślub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A żeby mi to jeden mówił, że nigdy mnie nie zostawi ... hahhaa :D:D z każdym się rozstawałam :D O ludzie, co masz pstro w głowie to ja nie mam pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedę mamą :)
może uzasadnij swoją wypowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jedna myślała tak jak ty
i skończyłam sama, weźcie slub pomieszkajcie razem, znajdź pracę, bądź chociaż trochę samodzielna finansowo, naprawdę ci dobrze radzę, nie możesz sobie pozwolić aby byc utzrymanką, jestem nie dużo od ciebie starsza, mam dziecko i męża, kocham dzieko, ale wiem ze trzeba było poczekać, pożyć sobie, żałuję ze życie we dwoje tak szybko się skończyło.ucz się na błędach innych, najgorszemu wrogowi nie życzę tego co ja przechodziłam po porodzie....TO ByŁ KOSZMAR, dziewczyno opamiętaj się,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś głupia, bo w wieku 17 lat masz myślenie 13 latki. Dodatkowo jesteś naiwna i wierzysz we wszystko co ktoś Ci wmowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale weź pod uwagę to, co Ty zrobisz, gdy się rozstaniecie? Ludzie nawet po wielu latach się rozchodzą, należy polegać na sobie, a nie na innych. Życie różnie się układa. Trzeba zawsze liczyć na siebie,aby poradzić sobie w razie komplikacji, które mogą Cię spotkać na życiowej ścieżce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedę mamą :)
znamy sie juz dlugo. ufam mu. jestem pewna ze to ten jedyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będziesz niezależna finansowo wtedy możesz świadomie decydować się na ciążę, dziecko i będziesz w stanie wziąć odpowiedzialność za drugiego, małego człowieka. Póki co jesteś młoda, brak Ci doświadczenia życiowego, brak dochodów, mieszkania... A facet jak to facet... Na dzień dzisiejszy jesteście szczęśliwi, a skąd wiesz, co będzie za parę lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napisalas w pierwszym
mloda jestes i malo wiesz o zyciu, choc pewnie wydajesz sie sonbie nad wiek dojrzala ale mimo to powodzenia i trzymaj sie kiedys zrozumiesz nasze slowa (forumowiczek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę
Ale ty jesteś naiwna.Urodzisz dziecko i wtedy zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sądzę, że to prowo,
bo nie wiem jak można być tak pustym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jesteś pewna, a za parę lat możesz zmienić zdanie, albo on może zmienić. Pewnym to się jest tylko śmierci. Naprawdę przemyśl to, bo szkoda tylko dziecka, któremu samodzielnie nie będziesz w stanie zapewnić dobrego bytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esteea@@@
tak może myśleć tylko 17latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszcowieszcowieszco
wypierdalaj z tego forum. rzygac mi sie chce na mysl, ze takie idiotki chodza po swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedę mamą :)
gdyby tak bylo to nikt by slubów nie bral i dzieci nie rodzil. znam wiele kobiet ktore caler zycie sa na utrzymaniu mezow i nie widze w tym nic zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adlamt
zycie pisze rozne scenariusze. A gdyby on nie daj Boze zachorowal albo zginal np w wypadku, to co? Kupisz krowe i z tego bedziesz zyc? Niestety czasy sie zmieniaja i nie da sie zyc tak jak zyly nasze babki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol?????
ja tez bym chciała zostać tzw "kura domowa". perfekcyjnie dbać o dom i wychowywać dzieci, ale warunek sobie postawiłam, ze dziecko najwcześniej po studiach. czyli dopiero za 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszcowieszcowieszco
bede mama - napisalas, ze znasz "wiele kobiet". no wlasnie KOBIET DOROSLYCH KOBIET A NIE GLUPICH NASTOLATEK TAKICH JAK TY KTORE NIC O ZYCIU NIE WIEDZA.DEBILKA ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość er6y7u890-
Dziewczyno nie rób tego. Opowiem Ci Moją historię. Miałam 17lat. Poznałam cudownego faceta w wieku 19lat zaszłam w planowaną ciążę. W 8miesiacu już mnie zdradzał. Wybaczyłam, póxniej ponownie, ponownie, i ponbownie. Potem doszło bicie. Potem wytykanie każdej skibki chleba. Pomimo dużej kasy nie chciał mi dawać na podpaski. Chodziłam z papierem toaletowym. Dałam się poniżać aż w końcu oznajmił, że od 5 miesięcy ma romans i odchodzi. Zostawiając mnie z 1tys długu 5 dni przez zapłaceniem czynszu za mieszkanie (wynajem). Z 2 letniem dzieckiem bez żłobka przedszkola nic. A ja mam 2 zł w portfelu. Zaraz będę zakładać taki temat to poczytasz. Do czego zmierzam już mówię. Moze nie będziesz miała tak źle jak ja ale dam ci dobrą radę. NIE UZALEŻNIAJ SIĘ OD FACETA. Nigdy nie wiesz co się stanie i w razie czego zostaniesz SAAMA bez niczego BEZ KASY z dzieckiem. Lepiej zabezpieczyć się na przyszłosć mieć wykształcenie marne ale mieć. Iść na wychowawcze niech ci płacą przez 3 lata. BŁAGAM NIE POPEŁNIAJ TEGO BŁĘDU CO JA. Chcesz stworzyć rodzinę? Ok... ja też marzyłam. Ok nie wyszło a wiesz kto najbardziej ciepri ? Ja i dziecko. Załóż rodzinę bądź szczęśliwa ale też bądź niezależna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnalazzzzłam
er6y7u890- To współczuję bardzo. Nadal masz tak ciężko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedę mamą :)
dlaczego przeczuwacie od razu najgorszE? ja czuje sie dorosła, przeciez wiek tu nie ma nic do rzeczy.. i te kobiety zaczely byc na utrzymaniu mezow wlasnie w moim wieku.. co z tego ze czasy sa inne? wtedy tez mezczyzna mogl zgniac, ale nikt nikomu zle nie wrozyl, jak wy mi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98938
bardzo ryzykowne, ale może sie udać. Tylko że jest duze prawdopodobieńswo rozpadu związku. Kazdy po ok. 7 latach przeżywa kryzys. Ale możesz wtedy starać sie o laimenty też na siebie. Im młodszy wiek zawarcia zwiazku tym wieksze ryzyko, bo mlode osoby zakochują się często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieszcowieszcowieszco
japierdole debilko nikt ci "zle nie wrozy" tylko probuje przemowic ci do rozsadku, ze zycie nie jest takie kolorowe jak tobie sie wydaje. ale spoko, SPIERDOLISZ SOBIE ZYCIE a pretensje bedziesz miec do calego swiata a nie do siebie ;/ nie wierze, ze takie pustaki chodza po swiecie ;/ oby to bylo prowo !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedę mamą :)
na co mieli sie nabrać? myslalam ze na tym forum sa bardziej inteligentne osoby. zycia nie znacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98938
nie tylko on, ale nawet ty sama- wiele razy zakochasz sie w kimś innym. I będziesz marzyć, żeby być z tamtą osobą, a nie z nim. Nie ma czegoś takiego w życiu jak "ten jedyny". Takie romantyczne myslenie jest typowe właśnie dla b. młodych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedę mamą :) Masz ochotę powstrzymać drogę do samej siebie to, leć! Wykształcenie nie jest ważne. Ważne jest co po prau latach wspólnej tułaczki powie druga twoja połowa. W związku najważniejsze jest być sobą. I wyłącznie sobą. Bo związek to wspólne życie. Jak mu pasujesz, to chyba jest coś nie tak. Ja własną żonę od razu pognałem na prawo jazdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×