jestem alkoholiczką i kocham alkoholika :(

wszystkie moje poprzednie związki kończyły się przez alkohol- faceci mieli dosyć tego mojego picia. Nigdy nie byłam tak naprawdę zakochana aż spotkałam jego. Jest naprawdę cudownym człowiekiem, dobrze się znim czuje, wie przez co przechodzę. Z drugiej strony czuję jak to się skończy wyląduje na dnie na jakim jeszcze nie byłam :( Czasami się boje że on wróci pijany i mnie pobije, chociaż NIGDY nawet po alkoholu nie był ani troche agresywny, natomiast ja bywam, boję sie ze go sprowokuje, coś mu odbije :o Dobija mnie ta sytuacja, bo on jest jedynym powodem dla którego chciałabym przestać pić i zacząć prowadzić normalne życie a jednocześnie to on ma mozliwość pociągnięcia mnie ze sobą.

Proponuje wspolne wakacje na odwyku:) skoro do Egipt chwilowo niedostepny:P

POJEBANI ALKOHOLICY NIE NAWIDZE WAS!!! DLA MNIE MOZECIE SIE NAWET ZA KIELISZEK WODKI ZNISZCZYC!!! ALKOHOLIK TO ZERO NIC NIE WART BEZWARTOSCIOWY. PIJAK Z DWORCA!!! TRAFILA KOSA NA KAMIEN GRATULUJE !! ZYCZE WYTRWALOSCI SZCZESCIA I MILOS CI

To pijcie wodke :)

i zabezpieczajcie się koniecznie...

i w dupie z tobą, piszesz że jestes alkoholiczka i nic z tym nie robisz? czego oczekujesz? wsparcia, a w dupie z tobą i twoim facetem, zachlejcie sie na smierc az bokiem wyjdzie, potem takie menelstwo robi po pijaku dzieci i wszyscy na tym cierpią, glupia torba!

Broszka ile ty masz dziewczyno lat? wez sie za siebie jak jeszcze masz troche sily i godnosci. Nie marzy Ci sie rodzina, praca, spokojne i pogodne zycie. SKONCZ z ALKOHOLEM i z facetem pijakiem idz na odwyk i zacznij nowe zycie. Nie daj sie dziewczyno zeszmacic do konca. ****Zycie jest takie piekne bez nalogu, sprobuj warto******

macie wspólne zainteresowania - to buduje i scala związek :P w trudnych chwilach, będziecie mogli oddać się wspólnej pasji i o to chodzi