moj facet nigdy nie konczy we mnie

biore pigulki a wiec nie ma ryzyka ciazy. nie chodzi o to zeby zawsze konczyl we mnie, ale od czasu do czasu? jemu zdazylo sie to moze 2 razy w ciagu 2 lat, a tak to zawsze wyskakiwal przed finalem. jasne moge tez zakonczyc lodem, ale nie caly czas. jak jestem na nim to mnie zruca przed koncem, jak on jest na mnie to sie wycofuje. o co chodzi???

Może zapytaj jego :o Prawdopodobnie nie ufa pigułkom :o

Boi sie ze cie zaplodni, swiadomie lub podswiadomie tak mysli. Wiem bo tez tak mialem.

tez tak sadze. On byc moze nie ufa tabletkom . Mój na poczatku nie byl przychylny plastrom . Ale przekonałam go :)

troche glupio mi go o to pytac... on wie ze ja sama ciazy nie chce i dzeci to dpiero za pare lat. jak mi sie zdarzylo zatrucie pokarmowe i mialam obawy czy sie pigulka przyjela to sama mu mowilam na wszelki wypadek wezmiemy gumke. a wiec on wie ze ja te rzeczy kontroluje...

"troche glupio mi go o to pytac..." :o W takim razie nie powinnaś jeszcze uprawiać seksu

no bo wlasnie jak on ma jakies leki przed cieza, to jak ja mu powiem ze tego bym chciala, to moze sobie pomysli "no a po co mi to, moze chce zeby mnie zaplodnil"? on wpadl juz raz, laska poronila wiec mu kamien z serca spadl nie wazne jak to brzmi, ale bardzo sie wtedy strachu najadl, a ona go zapewniala ze beirze pigulki. ja uwazam ze ona go wlasnie chciala zlapac na dzieciaka. ale jak mu teraz wybic z glowy ze ze mna tak nie jest :(

On po prostu faktycznie boi się tego,że celowo możesz nie brać tabletek pomimo,że go zaapewniasz itp....minie mu nie przejmuj się,ale porozmawiaj z nim szczerze o zaufaniu...Uwierz takie wariatki istnieją co chcą za wszelką cene faceta usidlić na dziecko...on to przezył z autopsji takze wiesz...

A co w tym złego że mu zrobisz laskę na końcu stosunku, przejadło ci się.

tak przejada mi sie bo to jedyny sposob zakonczenia stosunku u nas. wiem ze takie baby istnieja, nie tylko jego przypadek znam, ale tez pewien kolega ode mnie mial to samo. byl z dziewczyna 2 miesiace, zdecydowlai sie na bez gumki i ciach zaraz byla w ciazy. co ciekawe tez poronila. ehh...mam nadzieje ze mu przejdzie, bo ja musze ponosic teraz konsewencje ze jakas idiotka miala cos nie tego w glowie...

Powiedz mu że nie chcesz takiego seksu, że jest egoistą. Może on lubi stosunek przerywany ale Ty nie. Ty też masz w końcu prawo do orgazmu pochwowego i tego fajnego uczucia kiedy on kończy w środku. Zaproponuj gumki i nie gódź się na seks bez nich. Może wtedy pójdzie po rozum do głowy bo faceci zazwyczaj jak tylko mogą unikają gumek. Musisz mu uświadomić że jego fobie są tylko jego fobiami a Ty zasługujesz na szacunek, zaufanie. I seks który sprawia Ci przyjemność.

a może lubi patrzeć na wytrysk, albo cię oblewać spermą?

ja znam osobiscie panienke która wrobiła mojego kolegę-jest przed 30stką także myślała,że Bóg wie co ja czeka slub dziecko itp....a była z nim6 miesięcy zanim zakończyło sie wpadką.On chciał aborcji namawiał ją,załatwił tabletki z women on web a ona niby na poczatku to chciała bo byl rozpacz-jak on mógł???przciez mówił ze kocha ale przcież ona go wrobiła skłamała...i sie dziwiła...jak zalatwił te tabletki nagle sie wycofała,ciąża zagrozona była sciemial mu ze pewnie sama poroni itp..jasne...jest w 20 tyg i dalej mysli,że on z nią będzie z litości wysyła mu zdjecia jakis dzieci noworodków,zdjęcia z usg...Boże czemu niektórw dziewuchy tak niszczą życie chłopakom.????

ja nie mam nic przeciwko zeby on tez tak konczyl ale nie caly czas. Bo to nie jest fajne jak ja jestem w najlepszym momecie, a on mnie wlasnie w tym momencie zrzuca bo sie boi ze wytrysnie. Inga masz racje, moze to jest pomysl.

Wybacz ale ja sobie tego nie wyobrażam, Ty jeździsz po nim w najlepsze a on Cię na siłę spycha ? ;] I Ty jeszcze po tym wszystkim robisz mu loda ? Szanuj się dziewczyno. Takie traktowanie Ciebie jest niedopuszczalne. Albo gumki i ma kończyć w środku albo niech spada !!! Czemu Ty masz być poszkodowana przez to że kiedyś jakaś panna go wrobiła w ciąże ? On nie umie dobierać sobie partnerek, bierze sobie jakąś pierwszą lepszą a Ty masz za to płacić ? Niedoczekanie.

Wymyślacie, a on po prostu nie może dojść w cipce, bo potrzebuje dodatkowej stymulacji. Też tak miałem jak zaczynałem ze seksem. Musiałem wyciągnąć żeby dotknąć go ręką. Przestałem walić konia to po jakimś czasie się zmieniło.

Co ci tak zależy żeby kończył w tobie? Pewnie chcesz go kiedyś wrobić i boisz się, że się nie da. Kończenie w środku to nic takiego.

ale on ma 32 lata....

to pierwsze bylo do to nie tak a do "do dlaczegooo" - nie wszystkie kobiety sa takie pojebane....a dziecko to wspolna decyzja, a nie jednego z partnerow. i po to jest antykoncepcja zeby mozna bylo taka decyzje swiadomie podjac.

To napisz co tak ci się podoba w wymywaniu cipy ze spermy? Jedyny twój cel to wrobić go kiedyś w dziecko, tylko chcesz go na razie oswoić. Za rok zaczniesz działać z dzieciakiem jak nic.

Prawdopodobnie jest pedałem

bo sama tak miałam z mężem, w ciągu kilkunastu lat on nigdy nie skończył we mnie bo nie chciał dzieci, własnie się z nim rozchodzę... wkrótce sprawa rozwodowa

dzieckiem. :( Mówił, że nie chce, ale myślałam, że kiedyś zmieni zdanie. Wsmarowuję sobie spermę z ust do cipki jak idzie się kąpać, ale nie udało mi się jeszcze zajść. Chyba będę musiała go zostawić. Kocham go, ale też chcę dziecka.

super..... co jest fajnego w takim konczeniu? -to mnie podnieca -to uczucie ze konczy we mnie mi sie podoba -dla mnie taki sex jest pelny nie wiem jak to najlepiej wyjasnic, chce dojsc chce zebyon doszedl i zostac tak jeszcze przez chwile a nie wyskakiwac jak oparzonym "bo zaraz wytrysne" - to mi odbiera frajde -to odmiana, bo juz mam dosc ciglego robienia loda na koncu, jesli ja tyle razy lykam to on moze tez cos dla mnie zrobic co mi sie podoba -a dzieci nie chce miec i dlatego biore pigulki wiec sie ciazy nie boje i piszecie tak dalej to kolejni faceci beda mieli takie leki. Ja nie mowie ze nie istnieja kobiety ktore lapia na dzieciaka, jak pisalam sama znam 2 przypadki i uwazam ze to straszne tak komus niszczyc zycie. Ale ja chce miec sex ktory mnie w pelni podnieca i spelnia a przez takie idiotki nie mam.

Faceci sami jesteście sobie winni jeżeli panna wrabia was w dziecko. Kto wam kazał wiązać się z taką idiotką i desperatką, no kto ? Tyle kobiet chodzi po świecie a wy akurat musieliście sobie wybrać taką ? Że nie wiedzieliście jaka jest ? To po co było iść z nią do łóżka po 2-3 tygodniach znajomości ? Kazał wam ktoś ? Trzeba było trzymać interes w spodniach dopóki nie zdobyła waszego zaufania lub używać gumki. Poza tym : gdzie jest prawdziwa miłość i zaufanie tam nie ma wrabiania w dziecko. A seks przerywany to nie jest seks, nerwicy można się od tego nabawić. Współczuje każdemu kto nie zna tego pięknego uczucia kiedy ma się razem orgazm.

Facet się tak nauczył wyskakiwać jak dochodzi i tak ma zakodowane. Prędzej zmienisz faceta, niż jego nawyki. Przeważnie młodzi lubią lać do środka na konto męża, jak mają mężatkę do ruchania. A tacy po 30 stce są bardzo wyrafinowani i ostrożni.

"Współczuje każdemu kto nie zna tego pięknego uczucia kiedy ma się razem orgazm. " Ty to masz orgazm, ale udawany. Dojście równoczesne jest bardzo rzadkie. Wiem co mówię. Jak nie dojdziesz przed facetem to od tego, że ci się spuści też nie dojdziesz. Ja nawet jakoś szczególnie nie czuję tego wytrysku w środku. Znaczy czuję, że dochodzi, ale ta sperma to żadna super sprawa.

A kto ci każe loda robić. Nie rób. Niech sobie łapą strzepnie jak nie lubisz.

Zjazd do środka jest mniej medialny.

Oooleee, skąd Ty możesz wiedzieć jakie mam orgazmy ? ;] Jasnowidzką jesteś ? Ty nie czujesz, nie lubisz, nie podnieca Cię to - ok. ale zrozum ze są też inne kobiety z odmiennymi od Twoich preferencjami. Tyle.