Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rusalka-1333

czy faceci szanują kobiety otwarcie mówiące o fantajach...?

Polecane posty

Gość rusalka-1333

Mam 21 lat. Ostatnio złapałam bardzo dobry kontakt z kolegą jeszcze z liceum. Piszemy lub rozmawiamy ze sobą często i długo. Ostatnio w smsach zeszliśmy żartobliwie na temat dość intymny... Zaczęło się naprawdę niewinnie.. w końcu doszło do tego że zapytał mnie jakie mam fantazje...drażniłam się z nim i odpowiadałam bardzo okrężnie jednak w końcu napisałam o czym myślę... nie było to bardzo wyuzdane ale o zabarwieniu dość mocno erotycznym... Nie odpisał... zastanawiam się czy dobrze zrobiłam...czy po czyms takim facet nie straci do mnie szacunku... Co o tym myślicie? Proszę o poważne odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalna ty jesteś ?? O fantazjach to można powiedzieć swojemu partnerowi a nie koledze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
wiem. Żałuję. Między nami jest dosyć spora chemia, ale to mnie chyba nie tłumaczy. Nie wiem co mnie podkusiło. Powinnam go przeprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
wiem. Żałuję. Między nami jest dosyć spora chemia, ale to mnie chyba nie tłumaczy. Nie wiem co mnie podkusiło. Powinnam go przeprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeprosić ?? Ty wogóle się lepij nie odzywaj :D A na poważnie jak coś z kolesiem zaczniesz to wtedy opowiadaj fantazje. Inaczej się to nazywa fachowo - erotoman gawędziciel. Fantazje często mogą przerosnąć oczekiwania lub nie muszą być w realnym świecie takie fajne jak w głowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
Jest jeszcze jedna sprawa... w liceum byłam w tym facecie bardzo zakochana. Straciłam go wtedy przez nieśmiałość i brak pewności siebie... Teraz jestem inną osobą.. Warszawa i studia mnie zmieniły..dodały pewności ... Dlatego to zrobiłam.. żeby udowodnić że ta grzeczna i święta dziewczynka z liceum czerwieniąca się na każdą wzmiankę o "tych sprawach" częściowo zniknęła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
No ale bez przesady.. nie napisałam niewiadomo czego... Zrobiłam to dość subtelnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zamiast gadać o pitu pitu i bara bara to trzeba było się umówić na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
No ale my się spotykamy dosyć często nawet... ;) Kuuurde no głupio mi no :( ehhh nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
Nie wiem jak to ując.. coś w rodzaju początkowej pary.. Trzymanie się za ręce itd ale bez pocałunku póki co... On też nie jest święty... od dawna mnie prowokował... Czy to można w ogóle jakoś odręcic ? ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no ile ze sobą się spotykacie jako para ?? Odkręcić ?? Nie wspominaj tego i udawaj, że nic nie mówiłaś. Zresztą zwiąski dzisiejszej młodzieży mnie dziwią, w moim wieku już jest krótka piłka, każde wie co chce i nie ma podchodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
jeżeli się w ogóle odezwie....bo ja chyba tego nie zrobię ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż się tak spinasz ?? Gafy się robi i będzie robić - jednak jak człowiek więcej lat ma to się naprawdę zaczyna luzować. Ja bym się nie przejmował i robił swoje a będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
Bo ja się w ogóle za bardzo przejmuję... Masz rację, że nie powinnam ale cóż taki charakter.. Może po prostu zależy mi n nim odrobinę za bardzo ... ;I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynasz, mniemam, że młoda jesteś i swiązek długoletni i powazny przed tobą ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusalka-1333
Tak młoda i jeszcze bardzo głupia.... Zdaję sobie z tego sprawę. Naprawdę chciałabym żeby z tego coś było ale nie chcę się mu narzucać.. szczególnie teraz po tym co palnęłam... Boję się, że on się już nie odezwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z perspektywy to mnie takie rzeczy śmieszą ale jakbym tak sięgnął pamiecią to też miałem podobne rozkminy: a czy dobrze, a może nie tak. Dziewczyno luz i najważniejsze nie gadaj o seksie a rób go (pamiętaj o zabezpieczeniu). Chłopak pewnie też w strasznym szoku i chwycenie cię za ręke czy danie buziaka uważa za szczyt odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli on nie pisze bo wystraszył się twoich fantazji to nie masz po co się martwić gdyby był tobą zainteresowany to by chciał raczej je zrealizować chyba że on naprawdę sobie żartował i nie spodziewał się że ty potraktujesz to na serio jak się spotkacie to obróć to w żart a jak nie będzie tematu to też się nie tłumacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka - tyle, że ten gość to też taki przestraszony kurczaczek jak autorka. Nie wymagaj od niego tego czego wymaga się od facetów doświadczonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy faceci szanują kobiety otwarcie mówiące o fantajach...?" Wogóle to temat jest mylący i powinien brzmieć: "czy chłopcy szanują dziewczyny otwarcie mówiace o fantazjach ?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pewnie pisklęta są a co do tematu to myślę że większości mężczyzn żadne fantazje nie peszą i nie tracą przez to szacunku do kobiet ale co do młodych ludzi to jak widać może być różnie zależy od dojrzałości (choćby tylko do fantazji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i pewnie pisklęta są a co do tematu to myślę że większości mężczyzn żadne fantazje nie peszą i nie tracą przez to szacunku do kobiet ale co do młodych ludzi to jak widać może być różnie zależy od dojrzałości (choćby tylko do fantazji)" Piskle jest i już nawet takie wyrośnięte jak na swój wiek Facetów takie gadki nie peszą, jak za tym czyny nie idą to to wapadnie jednym uchem i wypadnie drugim. Chyba, ze chłopak to totalnie przestraszony kogucić, co się co dopiero z jajka wykluł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusałka-1333
Tak się składa że nieopierzony to on na pewno nie jest.. źle to zrozumieliście.. Facet ma 23 lata i myślę, że doświadczenie też. Chodzi mi o sam fakt tego co zrobiłam... Przypuścmy że traktował mnie na poważnie ... przypuścmy... A ja nagle zachowałam się jak jakaś... No ;I Fakt, że mnie do tego sprowokował , ale mimo wszystko. Chciałąm udowodnic jemu, a przede wszystkim sobie,że się zmieniłam, że jestem otwarta i można ze mną o wszystkim porozmawiac. Bo tak naprawdę ja nie widzę problemu w rozmowach o seksie. To przecież część naszego życia.. Dlaczego więc mam udawać nieśmiałego aniołka... to byłaby w jakimś stopniu hipokryzja... Jednak mimo wszystko pozostaje troszkę niesmaku po tym co napisałąm.. Nie wiem co myśleć i dlateg zapytałam o radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Założenia masz błędne
z tym jego 23 :D Wiesz na 100% że on coś tego? No bo na tym forum to jest masa prawiczków po 20 i nawet po 30, a przynajmniej jeden po 40. :P I co drugi pieprzy o pokazywaniu cycków a potem temat obok narzeka, że nie ma przyjaciół i nigdy nawet dziewczyny za rękę nie trzymał :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusałka-1333
Nie... on wyraźnie mnie prowokował... zresztą to przystojny i pewny siebie facet. Nie sądzę, żeby cwaniakował..Już kiedyś rozmawialiśmy na te tematy. Nawet na żywo. Był wyluzowany i sbobodnie mówił co o tym wszystkim myśli. Jednak mimo wszystko nie do tego stopnia... Chyba przegięłam i wyszłam po prostu na pierwszą lepszą. o to się obawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to doświadczony facet z jajami to się odezwie i "wykorzysta" te cenne informacje bo ty mu dałaś jawne sygnał "bierz się za mnie" oczywiście nie żuci się na Ciebie ,ale będzie brał to pod uwagę żeby się do Ciebie zbliżać bo wie co chodzi Ci po głowie. .....Jeżeli będzie się czaił to może to prawik ;] ...wiesz nie każdy prawik jest brzydki ...np JA:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×