Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bogokocham

Mam prawo do szczęścia, małżeństwo mnie męczy,pokochałam innego

Polecane posty

Gość bogokocham

po co dzieci maja na to patrzeć lepiej będzie jak odejdę, dzieciom jakoś to wytłumaczę, ...ludzie się rozwodzili, rozwodzą i będa rozwodzić!!!!..świat jest piękny papaapa kochany mężu i dzieci będę Was odwiedzać przecież...mam prawo być szczęśliwa nie jestem niczyją własnością ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję
kżyżyk na drogę....szko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asnsnikia
a co z ciebie za matka jak dzieci ze soba nie chcesz zabrac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxbvnvc
z ojcem tez beda miały dobrze, kto powiedzial ze dzieciarnia musi przy matce siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malzenstwo w twoim przypadku chyba nie bylo przemyslana decyzja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kobieta
ta nowa miłość też Cię kiedyś "zmęczy" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxbvnvc
to znowu znajdzie sobie innego, co za problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Jaki wspaniały, egoistyczny post. Prowokacja?:) "Mam prawo do szczęścia, małżeństwo mnie męczy, pokochałam innego..." Bla, bla, bla... liczę się tylko ja, bo tak pisze każda zauroczona autorka:P Czyżby? - zapytał czyżyk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie możesz zabrać dzieci ze
sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxbvnvc
facet jak odchodzi to ze sobą dzieci nie zabiera, ona tez tak moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i ma,ale trochę to
dziwna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego to kobita
ma zawsz zostac obarczona wychowywaniem dzieci... mąż tez moze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i ma,ale trochę to
dla kilkuletnich dzieci to może być szok,jak nagle zabraknie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i ma,ale trochę to
jak te dzieci dobrną już gdzieś do klay maturalnej,to niech już sobie ludzie robią co chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A matka Ci
nie uświadomiła,że tak postęują szmaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mieszkam w małym mieście
Każdy ma prawo do szczęścia...ale nie ma prawa unieszczęśliwiać innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie się rozwodzili i rozwodzą, ale jeszcze nie słyszałam, żeby jakaś matka pisała o niańczeniu dzieciarni. PROWO jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki dylemat
cbciała być szczesliwa tylko czy jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci tak krzycza za
rownouprawnieniem(na kafe), ze wszystko ma byc po rowno, to niech biora dziecko. ojciec ma takie same obowiazeki rodzicielskie jak matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po równo
dla nas wszystko dla nich gówno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×